W kominiarkach z bronią w ręku porwali pana młodego. Wieczór kawalerski zakończy się w sądzie

2014-10-19 13:23:11(ost. akt: 2014-10-19 14:25:09)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Świadkowie obserwujący srebrnego vw i mężczyzn poruszających się nim po Iławie byli przerażeni. Widzieli mężczyzn w kominiarkach i bronią w ręku, którzy kogoś uprowadzili. Oficer dyżurny policji postawił na nogi wszystkie patrole. A okazało się, że zamaskowani bandyci, to w rzeczywistości koledzy pewnego pana młodego, któremu zorganizowali emocjonujący wieczór kawalerski. Zgodnie z tradycją, ten jedyny wieczór powinien być dla przyszłego małżonka niezapomniany. I ten na pewno nie pójdzie szybko w zapomnienie. Na pewno zajmie się nim sąd.
Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę po godz. 14.00 w Iławie przy jednym z lokalnych marketów. Oficer dyżurny policji został poinformowany o tym, że osoby w kominiarkach na głowach poruszają się samochodem vw na niemieckich numerach rejestracyjnych i mogą posiadać broń palną. Oficer dyżurny iławskiej policji postawił w stan gotowości wszystkie patrole. Skontaktował się także z oficerem dyżurnym KPP w Grudziądzu w celu wystawienia posterunku, ponieważ osobowy vw miał jechać właśnie w tamtą stronę.

Policjanci patrolując wskazaną trasę otrzymali kolejne zgłoszenie, że przy jednym z iławskich marketów doszło najprawdopodobniej do porwania mężczyzny. Mieli tego dokonać także ludzie w kominiarkach ze srebrnego vw.

Oficer dyżurny iławskiej policji zaproponował jednemu z patroli sprawdzenia pola paintballowego, czy właśnie tam nie zorganizowano jakiejś zabawy powiązanej z porwaniem mężczyzny. Na miejscu sprawa szybko się wyjaśniła. Okazało się, że grupa mężczyzn zorganizowała koledze wieczór kawalerski. Mężczyźni w moro i kominiarkach mieli przy sobie zabawkowe pistolety. Przyznali, że ich kolega ma imprezę kawalerską i oni w ramach atrakcji upozorowali jego porwanie. Funkcjonariusze ostudzili biesiadników sporządzając przeciwko nim wniosek o ukaranie. Teraz finał tej „niewinnej” zabawy odbędzie się w sądzie.

jk/af


Komentarze (27) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. fanza fu czau #1512983 | 46.115.*.* 19 paź 2014 14:19

    Dlaczego finał w sądzie, na jakiej podstawie? Jeśli "porwany" nie wniesie oskarżenia, mieli zabawkowe pistolety a nie prawdziwe to za co mają ich ukarać? Nie można sobie w kominiarce samochodem jeździć? Może było im zimno?

    Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. DO DZIECIAKÓW I ICH RODZICÓW #1513038 | 89.228.*.* 19 paź 2014 15:21

      UWAGA DZIECI !!!!! NIE BAWCIE SIĘ W POLICJANTÓW I ZŁODZIEI BO SKOŃCZYCIE W SĄDZIE RODZINNYM

      Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

    2. maly kazio #1513022 | 88.156.*.* 19 paź 2014 15:09

      A może winni ci, którzy powiadomili policję o nieistniejącym przestępstwie?

      Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz

    3. rece opadywuja #1513029 | 2.25.*.* 19 paź 2014 15:14

      Polska to jedna dziwny kraj

      Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. www #1513295 | 82.160.*.* 19 paź 2014 19:02

        Ludzie są jacyś nieogarnięci, nawet pan młody wiedział, że coś się dzieje, bo zobaczył kamerzystę, który nagrywał cale zdarzenie, był widoczny jeszcze zanim bus podjechał, po za tym było kilka osób, którym proponowaliśmy udział w przedstawieniu, więc śmieszy mnie to wszystko, pewnie jakiemuś moherowi wypadła reklamówka z zakupami i zadzwonił/a na policje... jakby to było prawdziwe porwanie to wierzcie, ze nikt nawet by tego nie zauważył, bo nikt z porywaczy nie zwracałby na siebie uwagi, pozdrawiam

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (27)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5