"Łukasz jest obecnie nie do zatrzymania!" Idzie kolejne zdolne pokolenie Arrachiona Iława [zdjęcia]

2023-06-11 10:32:35(ost. akt: 2023-06-11 11:42:13)
Łukasz Makowski (Arrachion Iława, z rękoma w górze) tuż po ogłoszeniu wyniku walki z Kacprem Salwinem, podczas gali MMA Blood Fight Night w Wyszkowie

Łukasz Makowski (Arrachion Iława, z rękoma w górze) tuż po ogłoszeniu wyniku walki z Kacprem Salwinem, podczas gali MMA Blood Fight Night w Wyszkowie

Autor zdjęcia: materiały Blood Fight Night

MMA\\\ Mocno pracowity okres ma za sobą ekipa Arrachiona Iława, która zbierając kolejne szlify na matach i w oktagonach przywozi przy okazji do siedziby klubu zdobycze medalowe. A najważniejsze dopiero przed nami.
Na początku marca informowaliśmy, że reprezentanci iławskiej filii Arrachiona Olsztyn zdobyli dwa złote medale na amatorskich mistrzostwach Polski. Wiktoria Andruch wywalczyła tytuł najlepszej zawodniczki w kraju w kat. seniorka -47,5 kg. Pochodząca z Morąga fighterka, mieszkająca od jakiegoś już czasu w Iławie w finale pokonała, po stoczeniu 3-rundowej walki (po 3 minuty każda), Kingę Szyłak z Fight Club Łomża.

Z kolei pochodzący ze Złotowa (gm. Lubawa, pow. iławski) Łukasz Makowski w drodze do finału kategorii senior -93 kg pokonał dwóch rywali, a w walce o złoto wygrał z Pawłem Strusiem (Inżbud Rybnik- Octagon Żory), który na koncie ma już wygrane turnieje organizowane przez MMA Polska.


Pod koniec maja w Grodzisku Mazowieckim Łukasz obronił tytuł podczas 7. mistrzostw Polski amatorów, z kolei Wiktoria zawalczyła na wagę srebrnego medalu. Tym samym oboje potwierdzili swoją sportową klasę.

Jeszcze wcześniej Łukasz Makowski, a także Hubert Brach (również Arrachion) zawalczyli na gali MMA Blood Fight Night w Wyszkowie, gdzie obaj odnieśli zwycięstwa. Tym razem Makowski musiał "zjechać" z wagą do ustalonego limitu -84 kg (czyli aż o 9 kilo mniej niż w MP), z kolei Brach walczył w kategorii do 93 kg.


— Hubert i Łukasz walczyli w formule półzawodowej, która od zawodowej różni się tym, że zabronione są uderzenia łokciami na głowę, a rundy nie trwają po 5, tylko po 3 minuty. Obaj nasi reprezentanci stoczyli pełne pojedynki — mówi Dawid Tarasiewicz, założyciel i główny trener iławskiej sekcji sportów walki działającej pod egidą Arrachiona z Olsztyna.

Hubert Brach miał za przeciwnika mocnego fightera, Kacpra Sochackiego, jednak świetnie sobie poradził w swoim debiucie na tak dużej gali. Znakomicie realizował game plan na walkę, pokazał dużą odporność psychiczną, wręcz ogładę ringową i doświadczenie, a trzeba wiedzieć, że ten chłopak ma dopiero 19 lat — zauważa szkoleniowiec.

Wygraną w Wyszkowie zaliczył także Łukasz Makowski, który zwyciężył z Kacprem Salwinem. — Łukasz to już uformowany zawodnik, który nie czuje presji podczas większych gal. A ta cała otoczka: media, światła, kibice potrafi niejednego rozproszyć, a nawet przygnieść. Na pewno jednak do tego grona nie należy nasz zawodnik, który po raz kolejny pokazał dużą klasę —dodaje Tarasiewicz.

Dla Makowskiego już jest szykowana debiutancka walka w zawodowstwie, jednak za nim do tego dojdzie, to jeszcze będzie pojedynkował się w formule amatorskiej i półamatorskiej. A to dlatego, że wkrótce otrzyma powołanie do reprezentacji Polski! Kadrę prowadzi stowarzyszenie MMA Polska, a jak już przy nim jesteśmy, to warto na pewno odnotować pewien fakt.

MMA Polska zostało dziś oficjalnie przyjęte do grona członków zwyczajnych Polskiego Komitetu Olimpijskiego! — poinformowało stowarzyszenie we wtorek 6 czerwca. — Dziękujemy za zaufanie Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu i podjęcie decyzji ogromną większością głosów podczas zebrania Zarządu Komitetu. Kolejny ważny krok na drodze rozwoju amatorskiego MMA został wykonany! Działamy dalej! — czytamy w publikacji w social mediach MMA Polska.

— Przed Łukaszem otwiera się perspektywa startów na mistrzostwach Europy i mistrzostwach świata w MMA, jednak do tego momentu nie może stoczyć ani jednej zawodowej walki, bo to by go skreśliło z grona kadrowiczów. Spokojnie, na walkę zawodową przyjdzie jeszcze czas, przecież Łukasz ma tylko 18 lat — zauważa iławski trener.

— Łukasz Makowski wygrywa ostatnio wszystko, w każdej walce pokazuje ogromny potencjał i możliwości. Obecnie jest nie do zatrzymania w swojej kategorii i formule — ocenia Dawid Tarasiewicz.

Wiktoria Andruch - lat 22, Brach 19, Makowski 18. W Arrachionie idzie młodość! — To młode pokolenie kroczy śladami Patryka Duńskiego, bardzo cieszymy się z takiego obrotu sprawy — przyznaje trener.

A jak już wywołaliśmy nazwisko najlepszego fightera Arrachiona Iława, to tylko przypomnijmy pokrótce, że Duńskiego za niecały tydzień, w sobotę 17 czerwca czeka w Ostródzie walka o pas mistrzowski federacji FEN w kategorii lekkiej (-70 kg)! Rywalem iławianina będzie obrońca tytułu Łukasz Charzewski, który ma znakomity bilans pojedynków zawodowych: 11 wygranych, tylko 1 porażka i 0 remisów.

— Właśnie dzisiaj (tj. w sobotę 10 czerwca - przyp. red) odbyliśmy ostatni mocny trening, Patryk jest już prawie gotowy do pojedynku, którego stawką będzie pas mistrzowski. Teraz tylko łapanie świeżość, gubienie wagi i można jechać do sąsiedniej Ostródy — planuje już Dawid Tarasiewicz.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5