Pożar osobowego opla na os. Podleśnym. Przyczyna pożaru trudna do ustalenia [zdjęcia, video]

Jak nam przekazał st. kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy komendy powiatowej państwowej straży pożarnej w Iławie, obecnie ciężko będzie ustalić dokładne przyczyny pożaru.
— Gdy strażacy dojechali na miejsce, to auto było już mocno zajęte przez ogień. W takich przypadkach ciężko, tak od razu, postawić jakąś diagnozę dotyczącą powodów powstania pożaru— mówi rzecznik iławskiej straży.

Auto, opel corsa z rocznika 2008, stało zaparkowane na parkingu tuż przy tzw. "wymiennikowni" przy ul. Okulickiego w Iławie. Na szczęście, pożar został szybko opanowany i ogień nie przeniósł się na inne pojazdy stojące obok płonącego opla.

— Strażacy w czasie akcji m.in. odłączyli i schłodzili butlę z gazem LPG, która zainstalowana była w samochodzie — dodaje st. kpt. Krzysztof Rutkowski.

Jak nam przekazał właściciel samochodu, z którym rozmawialiśmy na miejscu tuż po pożarze, właśnie dzisiaj wymienił w swoim samochodzie akumulator, jednak nie jest powiedziane, że akurat to było powodem powstania pożaru.

— Strażacy wstępnie ocenili, że do powstania ognia doszło, owszem, pod maską, jednak raczej z drugiej strony, nie z tej gdzie ulokowany jest akumulator — tłumaczy oficer prasowy KP PSP Iława.

Właściciel auta straty oszacował na dwanaście tysięcy złotych. Samochód już został zabrany z parkingu.