Barbara Ostrowska: Mam w życiu dużo szczęścia, bo otaczają mnie dobrzy ludzie [wywiad, zdjęcia]

2021-11-26 07:30:00(ost. akt: 2021-11-25 15:24:36)
Barbara Ostrowska jest sołtyską Nowej Wsi (gm. Iława) od 2010 roku

Barbara Ostrowska jest sołtyską Nowej Wsi (gm. Iława) od 2010 roku

Autor zdjęcia: archiwum B. Ostrowskiej

W listopadowym wydaniu miesięcznika Życie Powiatu Iławskiego prezentujemy postać Barbary Ostrowskiej, wiceprzewodniczącej rady gminy Iława, wieloletniej sołtys Nowej Wsi, lokalnej działaczki i społecznika. Wywiad z B. Ostrowską publikujemy także na portalu Gazety Iławskiej
Robert Jankowski: Pani Barbaro, z gminą Iława jest pani związana od urodzenia?
Barbara Ostrowska: Owszem. Urodziłam się w Gromotach w gminie Iława, tam też chodziłam do szkoły podstawowej. Rodzice prowadzili gospodarstwo rolne.

RJ: Większość pani dorosłego życia związana jest z prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Czy ta pasja towarzyszyła pani już od najmłodszych lat?
BO: Nie do końca (śmiech). W szkole podstawowej zainteresowałam się bardzo sportem. Czynnie trenowałam piłkę siatkową, chodziłam na zajęcia Szkolnego Klubu Sportowego. Mecze siatkówki, również wyjazdowe to było moje życie. Później doszło jeszcze harcerstwo, gdzie działałam jako drużynowa.

RJ: Jak znajdowała pani na to wszystko czas?
BO: Ja to po prostu lubiłam.

RJ: A jak pani trafiła do Nowej Wsi?
BO: Jak ukończyłam Liceum Ogólnokształcące w Iławie poznałam swojego przyszłego męża Stanisława, który po zakończeniu służby wojskowej wrócił do rodzinnego domu, do Nowej Wsi. Jego rodzice prowadzili tam nieduże gospodarstwo rolne. Ślub wzięliśmy w 1974 roku, a po roku urodziła się nasza pierwsza córka.

RJ: Późniejsze lata upłynęły na rozwoju gospodarstwa.
BO: Tak. Gdy zaczęliśmy prowadzić z mężem gospodarstwo to mieliśmy ok. 7 ha ziemi. Z czasem rozrosło się do 60 ha. Hodowaliśmy bydło, produkowaliśmy mleko. Mieliśmy również 500 szt. owiec.

RJ: To było z pewnością dużo pracy, ale także i satysfakcji…
BO: Pracy było sporo, ale była też ona doceniana. Mąż był wielokrotnie odznaczany i nagradzany za swoją działalność rolniczą. Otrzymał odznaczenia: Mistrza Rolnictwa, Mistrz Hodowli Owiec. Odznakę za Duże Plony otrzymał od samego gen. Jaruzelskiego (uśmiech).

RJ: Imponujące. Mimo prowadzenia gospodarstwa znajdowaliście Państwo czas na aktywność społeczną.
BO: Mąż w latach osiemdziesiątych był prezesem, nieistniejącej już dzisiaj, OSP Nowa Wieś, a ja działałam w Kole Gospodyń Wiejskich.

RJ: Obecnie jesteście Państwo na emeryturze?
BO: Działalność rolniczą zakończyliśmy w 1998 roku i od tego czasu jesteśmy emerytami.

RJ: Wtedy zaczęła Pani swoją pracę społeczną „na pełny etat”?
BO: Można tak powiedzieć. Jestem sołtysem Nowej Wsi od 2010 roku, byłam radną rady powiatu iławskiego, a od dwóch kadencji radną gminy Iława. W bieżącej kadencji jestem również wiceprzewodniczącą rady.

RJ: Z moich informacji wynika, że jest Pani również Liderem Grupy Odnowy Wsi, członkinią Koła Gospodyń Wiejskich w Nowej Wsi, Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Nowej Wsi, Klubu Seniora w Nowej Wsi, Klubu Integracji Społecznej w Ławicach oraz reprezentantem gminy w Samorządowych Igrzyskach Wsi. Trochę tego jest.
BO: Nigdy nie odmawiam nikomu pomocy. Pracuję z mieszkańcami w różnych środowiskach a to pozwala mi na lepszą pracę na rzecz sołectwa i gminy. Znam lepiej ludzi, ich problemy i potrzeby.

RJ: Nowa Wieś przez te lata zmieniła się nie do poznania. Co wg Pani miało na to największy wpływ?
BO: Sądzę, że jedną z ważniejszych rzeczy był dobrze przygotowany Plan Odnowy Miejscowości, który zaktualizowaliśmy w 2020 roku. Dzięki temu jest nam łatwiej planować i ustalać priorytety. Ponadto chcę podkreślić zaangażowanie mieszkańców, lokalnych działaczy, członków stowarzyszenia i Koła Gospodyń Wiejskich. W naszych działaniach zawsze możemy liczyć na wsparcie wójta gminy Iława Krzysztofa Harmacińskiego i pracowników Urzędu Gminy.

RJ: Jest Pani również bardzo dobrym organizatorem. Na przestrzeni ostatnich lat zorganizowała Pani kilkadziesiąt różnorodnych akcji społecznych. Które wg Pani były najważniejsze?
BO: Najbardziej cieszy mnie zagospodarowanie terenu rekreacyjnego wokół oczka, boiska sportowego, wybudowanie elementów małej infrastruktury: wiaty, miejsca na grilla, zagospodarowanie terenu plaży i kąpieliska, wybudowanie ścieżki, pomostu i przebieralni. Dzięki kompleksowej przebudowie i remontowi pomieszczeń świetlicy wiejskiej, stanowiącej obecnie centrum aktywności mieszkańców powstały tam: Klub Seniora, Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Nowej Wsi, Koło Gospodyń Wiejskich „Marsjanki”.

RJ: Z czego jest Pani najbardziej dumna i co uważa Pani za swój największy sukces?
BO: To niełatwe pytanie. Cieszę się z wielu rzeczy, które udało się wspólnymi siłami osiągnąć. Jestem dumna, że powstało oczko wodne w centrum miejscowości wraz z Galerią Sztuki Ludowej. Ważne dla mnie i dla mieszkańców są nowe i przebudowane ulice. Udało się również wyremontować starą świetlicę.

RJ: Pani działania na rzecz poprawy estetyki wsi zostały zauważone. Nowa Wieś jest laureatem XXV edycji konkursu wojewódzkiego „Czysta i piękna zagroda – estetyczna wieś 2021”. Za swoją działalność została Pani wielokrotnie doceniona.
BO: Owszem. W tym roku zostałam wyróżniona przez marszałka województwa warmińsko-mazurskiego za zaangażowanie w aktywizację lokalnej społeczności oraz inicjowanie działań wpływających na poprawę wizerunku wsi i zachowanie dziedzictwa kulturowego. Otrzymałam również certyfikat w uznaniu szczególnych osiągnięć, nominację i wpis do Złotej Księgi Polskiego Samorządu 2002-2006. Za szczególne zaangażowanie na rzecz kultury w Gminie Iława w 2019 roku otrzymałam statuetkę od wójta gminy Iławy Krzysztofa Harmacińskiego.

RJ: Ostatnio została Pani laureatką ogólnopolskiego konkursu „Sołtys Roku 2020”, który to tytuł otrzymało tylko 10 sołtysów z całej Polski.
BO: Te sukcesy to nie tylko moja zasługa. To jest sukces wszystkich mieszkańców i lokalnych działaczy. Mam w życiu dużo szczęścia, bo otaczają mnie dobrzy ludzie. Wtedy jest dużo łatwiej realizować nawet najtrudniejsze projekty. Korzystając z okazji chciałam podziękować wszystkim osobom, które wspierały nasze działania na rzecz sołectwa Nowa Wieś. Serdecznie dziękuję członkom Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Nowej Wsi, członkiniom Koła Gospodyń Wiejskich „Marsjanki” w Nowej Wsi oraz pracownikom Urzędu Gminy w Iławie. Szczególne podziękowania kieruję do wójta gminy Iława Krzysztofa Harmacińskiego za jego wsparcie i życzliwość.

RJ: To może porozmawiajmy o przyszłości. Co by Pani chciała jeszcze zmienić w Nowej Wsi, Pani marzenia, plany…
BO: Mimo, że już dość dużo się u nas w ostatnich latach zmieniło na plus to wciąż dążymy do tego, aby nasza miejscowość była coraz piękniejsza, a mieszkańcom żyło się lepiej. Z najważniejszych planów, które chcielibyśmy zrealizować to dokończenie remontów dróg, budowa ścieżki rowerowej Nowa Wieś – Kałduny oraz budowa nowej świetlicy wiejskiej na
boisku.

RJ: Muszę przyznać, że to bardzo ambitne plany.
BO: Ponadto przy świetlicy planujemy budowę placu zabaw i boiska wielofunkcyjnego. Wierzę, że ze wsparciem naszego wójta, na które zawsze mogliśmy liczyć i zaangażowaniu mieszkańców są to projekty realne.

RJ: Tego serdecznie Pani życzę. Proszę jeszcze przyjąć ode mnie i naszych czytelników najlepsze życzenie zdrowia i wszelkiej pomyślności. Dziękuję za rozmowę.
BO: Dziękuję również.

Opracował: Robert Jankowski, UG Iława
Zdjęcia: archiwum Barbary Ostrowskiej/UG Iława




2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5