Szczypiorniści Jezioraka na zwycięskim szlaku! Iławianie wciąż liderami II ligi [zdjęcia]

2021-10-18 12:53:02(ost. akt: 2021-10-18 14:28:29)
Dawid Jadanowski (Jeziorak Iława) w ataku na bramkę zespołu z Gdańska

Dawid Jadanowski (Jeziorak Iława) w ataku na bramkę zespołu z Gdańska

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Cztery rozegrane mecze, cztery zwycięstwa. Dla II-ligowej drużyny piłki ręcznej z Iławy ten sezon nie mógł się lepiej rozpocząć. Jeziorak ostatni komplet punktów wywalczył na swoim terenie w pojedynku z zespołem z Gdańska.
Jeziorak Iława — Autoinwest Wybrzeże Gdańsk 38:30 (19:16)

JEZIORAK: Prorok, Pająk, Dudek — Prietz 8, Cichocki 8, Jaworski 7, Jadanowski 5, Dembowski 3, Zembrzycki 2, Dembowski 2, Werra 1, Trautsolt, Szczawiński 1, Żurawski 1, Minder, Jaworowski,

Szczypiorniak II Olsztyn, MKS II Grudziądz, BSMS Bartoszyce, a teraz Autoinwest Wybrzeże Gdańsk. Jeziorak na rozkładzie ma już wygrane z tymi zespołami. Drużyna trenera Marka Woronowicza jeszcze nie straciła ani jednego punktu w tym sezonie, a po sobotniej wygranej wróciła na fotel lidera II ligi.

Na początku ostatniego ligowego pojedynku, z ekipą z Trójmiasta, iławianie mieli drobne kłopoty. Goście momentami prowadzili jedną, dwiema bramkami, jednak Jeziorak szybko się ogarnął i zaczął grać swoje.

— Mieliśmy początkowo problemy ze sforsowaniem wysoko ustawionej obrony zespołu z Gdańska. To trwało piętnaście minut i wówczas rzeczywiście przewagę bramkową mieli nasi rywale — przyznaje trener iławskiego zespołu. — Potem jednak potrafiliśmy sobie poradzić z tymi defensywnymi "zasiekami" i zaczęliśmy wychodzić na prowadzenie. Pierwsza połowa zakończyła się naszą trzybramkową przewagą, a po zmianie stron było już tylko lepiej — dodaje Marek Woronowicz.

Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem iławskiej drużyny 38:30. Najwięcej bramek dla Jezioraka rzucili w tym spotkaniu Karol Cichocki i Bartosz Prietz (po 8 trafień), a niewiele mniej (7) rzucił w sobotę Jakub Jaworski. Liderem klasyfikacji strzelców, nie tylko w Jezioraku, ale w całej II lidze, jest wciąż Cichocki — zawodnik Jezioraka w czterech dotychczasowych spotkaniach rzucił już 41 bramek.

W 6. kolejce (w pierwszej Jeziorak pauzował) iławian czeka bardzo daleki wyjazd. W sobotę 23 października zespół trenera Woronowicza wybiera się do Szczecina na mecz z Pogonią (początek o 13.00), która też ma 12 punktów na koncie, jednak trzeba pamiętać, że rozegrała o jeden mecz więcej.
— To kolejny wymagający rywal, który swoją grę opiera zwłaszcza na szybkiej i ambitnej młodzieży. Trochę przypomina zespół z Gdańska i rezerwy Szczypiorniaka Olsztyn, z którymi już graliśmy — mówi Woronowicz.

W tabeli za Jeziorakiem jest Sambor Tczew oraz Handball Czersk. Zespoły te, podobnie jak ekipa z Iławy, wygrały wszystkie swoje cztery dotychczasowe mecze.

Z INNYCH BOISK:

Jedynka Kodo Morąg — MKS II Grudziądz 37:32 (16:16)

JEDYNKA: J. Bartnicki, Zalewski, Majek — Idzikowski 10, Rogala 7, Karwowski 7, Kozłowski 6, Liszewski 4, Giżynski 2, Jastrzębski 1, B. Bartnicki, G. Bartnicki, Buluk, Koprowski, Golon, Holubiuk,

Zdaniem trenera Jedynki Krzysztofa Farjaszewskiego, to był najgorszy mecz drużyny z Morąga w tym sezonie. Może i najgorszy, ale za to zwycięski. Jedynka po spotkaniu na swoim terenie dopisała kolejne trzy cenne punkty, które przydadzą się w realizacji celu na ten sezon, czyli spokojnym zagwarantowaniu sobie miejsca w środku ligowej tabeli.

— Przeciwko rezerwom MKS-u Grudziądz zagraliśmy bardzo słabo — trener Farjaszewski bardzo surowo ocenia grę swojego zespołu w sobotnim meczu. — Początkowo graliśmy ustawieniem 6-0 w obronie i kompletnie sobie z tym nie radziliśmy. W ataku było OK, jednak w defensywie nie potrafiliśmy się odnaleźć, a nasi bramkarze bronili mało rzutów — dodaje szkoleniowiec.

Po zmianie systemu na 5-1 gra Jedynki wyraźnie poprawiła się. Do przerwy był remis, ale po zmianie stron już wyraźnie dominowali gospodarze, którzy zbudowali solidną przewagę.
— Od około 40 minuty meczu MKS wyraźnie opadł z sił, brakowało pary w akcjach naszych rywali, za to my nie mogliśmy na to narzekać. Zespół wykorzystał moment słabości przeciwników i "odjechaliśmy" na kilka bramek — dodaje Farjaszewski.

Najwięcej dla Jedynki rzucił Bartosz Idzikowski (10), skuteczny był także Dominik Rogala (7 trafień). Niestety, nie obyło się także bez kadrowych ubytków. Patrykowi Bulukowi odnowiła się kontuzja kolana, na razie nie wiadomo na ile poważny jest to uraz.

W 6. kolejce Jedynka gra derby województwa z BSMS-em Bartoszyce (niedziela 24 października, godz. 16.00).

Sambor Latocha Agropom Tczew — Szczypiorniak II Olsztyn 38:24 (18:7)

SZCZYPIORNIAK: Strączek 7, Fabisiak 5, Materna 4, Ptak 3, Ropa 2, Konarzewski 1, Leśniak 1, Kalinowski 1, Kamiński, Kulas, Ziejewski, Kaczmarek, Kania,

Olsztynianie w 5. kolejce rywalizowali z silną i doświadczoną ekipą wicelidera II ligi. Do tego skład na ten mecz był bardzo młody, bo pierwsza drużyna Szczypiorniaka tego samego dnia walczyła (udanie) w Gryfinie w spotkaniu I ligi.

Mecz zakończył się pewną wygraną gospodarzy, jednak trzeba pamiętać, że nie ligowe punkty tylko zdobywanie doświadczenia jest najważniejszym celem młodzieży z Olsztyna, która realizować ma się przede wszystkim w rozgrywkach juniorskich.

W kolejnej serii Szczypiorniak II poszuka pierwszych punktów w sezonie w pojedynku z AZS UKW Bydgoszcz (niedziela 24.10, godz. 12.00), który też jeszcze nie zaznał smaku zwycięstwa w sezonie 2021/22.

POZOSTAŁE WYNIKI 5 KOLEJKI:
Pogoń Handball Szczecin — AZS Fahrenheit Gdańsk 28:25 (13:11)
Handball Czersk — BSMS Bartoszyce 24:20 (12:9)

PO 5 KOLEJKACH
1. Jeziorak* 12 148:92
2. Sambor* 12 129:104
3. Handball* 12 104:80
4. Pogoń 12 145:128
5. Wybrzeże 9 160:148
6. AZS Fahrenheit 9 144:133
7. Jedynka* 9 130:125
8. AZS UKW* 0 114:126
9. Bartoszyce 0 110:139
10. Szczypiorniak II 0 120:158
11. MKS II 0 112:183
*mecz mniej

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5