Wezwano policję na karuzelę
2020-12-21 11:29:30(ost. akt: 2020-12-21 11:33:53)
Policjanci z Iławy zostali w niedzielę wezwani na Stare Miasto, na którym odbywał się jarmark świąteczny. Poszło o – według zgłaszającego – brak maseczek i dystansu.
O nietypowej interwencji policji poinformowali nas Czytelnicy, którzy na Starym Mieście zauważyli policyjny patrol.
– Rzeczywiście, otrzymaliśmy takie wezwanie na Stare Miasto – informuje asp. Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka policji. Zgłaszający mówił, że zbyt duża liczba osób zgromadziła się w jednym miejscu, nie mając zakrytych ust i nosa, zgodnie z obowiązującymi obecnie zasadami. Kiedy na miejsce przybyli policjanci, nie potwierdzili telefonicznego doniesienia. – Wszyscy, których zastaliśmy, mieli zasłonięte usta i nosy – mówi rzeczniczka. – Policjanci porozmawiali z organizatorem festynu, by ten dopilnował na przyszłość, by wszyscy mieli maseczki lub inne elementy zasłaniające.
Zwrócono też uwagę, by przy karuzeli zachowywano co najmniej półtorametrowy odstęp. Nikt nie dostał mandatu, nie było również upomnień. Sprawa skończyła się na rozmowie, by wydarzenie było przeprowadzane z reżimem sanitarnym, do czego zobowiązany został organizator festynu (ICK oraz stowarzyszenie SART).
– Rzeczywiście, otrzymaliśmy takie wezwanie na Stare Miasto – informuje asp. Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka policji. Zgłaszający mówił, że zbyt duża liczba osób zgromadziła się w jednym miejscu, nie mając zakrytych ust i nosa, zgodnie z obowiązującymi obecnie zasadami. Kiedy na miejsce przybyli policjanci, nie potwierdzili telefonicznego doniesienia. – Wszyscy, których zastaliśmy, mieli zasłonięte usta i nosy – mówi rzeczniczka. – Policjanci porozmawiali z organizatorem festynu, by ten dopilnował na przyszłość, by wszyscy mieli maseczki lub inne elementy zasłaniające.
Zwrócono też uwagę, by przy karuzeli zachowywano co najmniej półtorametrowy odstęp. Nikt nie dostał mandatu, nie było również upomnień. Sprawa skończyła się na rozmowie, by wydarzenie było przeprowadzane z reżimem sanitarnym, do czego zobowiązany został organizator festynu (ICK oraz stowarzyszenie SART).
Nie jest to pierwsze zgłoszenie z prośbą o sprawdzenie, czy w danym miejscu nie przebywa zbyt wiele osób lub te osoby nie trzymają dystansu, ewentualnie nie zasłaniają twarzy. Jak przyznaje Joanna Kwiatkowska, obecnie dyżurny policji odbiera mnóstwo tego typu wezwań. – Jest to też efekt odpowiedzialności mieszkańców, wszyscy się nawzajem pilnujemy – podkreśla rzeczniczka.
Edyta Kocyła-Pawłowska
Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Leon #3024524 | 10.10.*.* 21 gru 2020 12:00
Od dziś wzywam policję i sanepid na każdą niedzielną mszę
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
bnnh #3024526 | 83.15.*.* 21 gru 2020 12:01
Masę konfidentów macie w Iławie!
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
gremo #3024820 | 95.160.*.* 21 gru 2020 15:40
Czego oczekujecie po SBeckim pokoleniu? Konfident i gnida pewnie ma poczucie spełnienia.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
mms #3024631 | 185.236.*.* 21 gru 2020 13:05
Covidiotów wszędzie pełno!
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
szkoda gadac #3024592 | 10.10.*.* 21 gru 2020 12:26
niektórzy maja okazje do donosów, ten covid jest im na reke, maja okazje pokazac swoja parszywa nature. jak donosili w prl-u tak i teraz w innych okolicznosciach. zwyczaj przekazywany pokoleniowo
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz