Unikali więzienia, teraz posiedzą

Jedni ukrywają się latami, zmieniając miejsce pobytu, posługując się fałszywymi danymi i co chwilę zerkając przez ramię, czy ktoś ich nie obserwuje. Inni czasami nawet nie mają świadomości, że przez niezapłacone grzywny lub niereagowanie na wezwania sądu znaleźli się na liście osób poszukiwanych przez wymiar sprawiedliwości. Do pierwszego zatrzymania doszło w czwartek (17 grudnia) na terenie gminy Iława. Funkcjonariusze z zespołu do spraw poszukiwań, kiedy ustalili miejsce przebywania 24-latka, natychmiast tam pojechali. Okazało się, że mężczyzna tym razem był w domu. Jak ustalili funkcjonariusze, mieszkaniec gminy Iława często zmieniał swoje miejsca zamieszkania, a kiedy ktoś pukał do drzwi, po prostu ich nie otwierał udając, że nie ma go w środku. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przetransportowali do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższy rok i 4 miesiące za kradzieże.

Kolejnego poszukiwanego funkcjonariusze zatrzymali w gminie Kisielice. 27-latek był zdziwiony, kiedy zobaczył policjantów, gdyż wcześniej ukrywał się przed nimi, nie otwierając drzwi czy wychodząc z domu o różnych porach dnia i nocy. Funkcjonariusze poinformowali mężczyznę, że zabierają go do więzienia, gdzie spędzi 6 miesięcy. Tymczasem w Iławie zatrzymali policjanci 60-latkę. Kobieta nie stawiała się na rozprawy, dlatego sąd zadecydował o przymusowym jej doprowadzeniu. Policjanci zatrzymali kobietę i osadzili w policyjnej celi, gdzie poczeka na termin rozprawy sądowej.

Policjanci codziennie w ramach swoich obowiązków kontrolują i sprawdzają miejsca przebywania osób poszukiwanych, a ich zatrzymanie w wielu przypadkach jest tylko kwestią czasu. Policjanci informują, że każdy kto pomaga przestępcy w uniknięciu odpowiedzialności karnej, w szczególności ukrywa sprawcę podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

red./KPP Iława
ilawa@gazetaolsztynska.pl