Piłkarz Jezioraka Arkadiusz Kuciński już jest po operacji

2020-12-04 13:26:35(ost. akt: 2020-12-04 14:07:29)
Arkadiusz Kuciński operację kontuzjowanego kolana przeszedł w poniedziałek

Arkadiusz Kuciński operację kontuzjowanego kolana przeszedł w poniedziałek

Autor zdjęcia: archiwum piłkarza

Sukcesem zakończyła się zbiórka pieniędzy na portalu zrzutka.pl na operację i leczenie kontuzjowanego piłkarza Jezioraka. Właściwie, to zbiórka zakończyła się szybciej niż planowano, bo brakującą kwotę szybko wpłacił iławski klub sportowy.
Przypomnijmy: Arkadiusz Kuciński, wychowanek klubu z ul. Sienkiewicza, doznał bardzo poważnej kontuzji. Zerwaniu uległo więzadło krzyżowe przednie w jego prawym kolanie (dominująca noga u piłkarza IV-ligowego Jezioraka), więcej na ten temat pisaliśmy w artykule "Ciężka kontuzja piłkarza Jezioraka. A. Kuciński musi przejść operację".

Jak się okazało, Kuciński, który dwukrotnie z rzędu wygrywał w naszym plebiscycie na Najpopularniejszego Sportowca (2018 i 2019 roku) wg. czytelników Gazety Iławskiej, może liczyć na pomoc swoich najbliższych oraz klubu z Iławy. Jego brat Sylwester wraz z dziewczyną Arka, Agnieszką Łukasik, w trybie ekspresowym założyli zbiórkę pieniędzy na operację, leczenie i rehabilitację zawodnika. Również w trybie superszybkim udało się zebrać prawie całą zakładaną kwotę, czyli 11 tys. zł. Prawie, bo gdy brakowało niewiele, to swoje "parę groszy" dorzucił Jeziorak, którzy i tak pokrywa połowę kosztów związanych z pobytem w centrum medycznym Rehasport w Poznaniu.

— Pomogliśmy w przeszłości naszemu obrońcy Dawidowi Kowalskiemu, który miał bardzo podobną kontuzję, to dlaczego nie mielibyśmy teraz pomóc Arkowi? — pyta retorycznie prezes Jezioraka, Andrzej Sobiech.

Dzięki temu można było szybko załatwiać formalności związane z pobytem w poznańskiej klinice. W poniedziałek (30 listopada) dynamiczny prawoskrzydłowy przeszedł trwającą godzinę operację kontuzjowanej nogi.
— Czuję się dobrze, a sama operacja przebiegła bez problemów. Okazało się na szczęście, że w prawym kolanie, oprócz tego feralnego więzadła, wszystko było w porządku, więc nie powinno być jakichś komplikacji — mówi Arkadiusz Kuciński, z którym rozmawialiśmy wczoraj (czwartek 3.12).

Zawodnik Jezioraka jest w dobrym nastroju (jak na okoliczności) i pozytywnie nastawia się na walkę o powrót na boisko. Więzadło zostało zrekonstruowane, teraz pora na rehabilitację, która ruszyła już na drugi dzień po zejściu ze stołu operacyjnego. Popularnego "Kuciniaka" czeka zatem wiele godzin żmudnej i ciężkiej pracy na siłowni itp., jednak cel — czyli powrót do gry — jest tego na pewno wart.

— Na 12 maja 2021 roku mam przejść badania kontrolne, które dadzą odpowiedź na pytanie, kiedy będę mógł zacząć znowu grać. Nie chcę się jednak spieszyć z powrotem na boisko i z podawaniem daty pierwszego meczu po kontuzji. Dużo za wcześnie na to — mówi piłkarz z Iławy.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Lulek #3016204 | 10.10.*.* 4 gru 2020 19:50

    Dlaczego nasi wracze nie operowali przecież to sdami wspaniali medycy ortopedzi,

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5