W Motorze już zima. Gra tylko GKS, już z trenerem Tarnowskim na ławce

2020-11-28 09:49:41(ost. akt: 2020-11-28 10:43:01)
Trener Wojciech Tarnowski wygrał walkę z koronawirusem i wraca do drużyny

Trener Wojciech Tarnowski wygrał walkę z koronawirusem i wraca do drużyny

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Przed nami jedne z ostatnich meczów ligowych w tym roku. Dziś (28.11) w Wikielcu miejscowy GKS w spotkaniu III ligi zagra z Concordią Elbląg i tym samym zakończy rundę jesienną sezonu 2020/21.
Gieksa jest ostatnio na fali wznoszącej – w dwóch ostatnich meczach, w których mierzyła się z dużo wyżej notowanymi rywalami, zdobyła komplet punktów. Tydzień temu pokonała w Nowym Dworze Mazowieckim wicelidera ligowej tabeli, a w środę na swoim terenie wygrała z czwartą w klasyfikacji Polonią Warszawa. W obu przypadkach było 1:0, a bramki zdobywał Michał Jankowski.

Dziś w meczu z Concordią drużynę z ławki poprowadzi już powracający po chorobie trener Wojciech Tarnowski. W spotkaniach ze Świtem i Czarnymi Koszulami zastępował go Piotr Zajączkowski. - Potwierdzam: wracam na trenerską ławkę. Po tym meczu mamy w planach jeszcze tydzień roztrenowania – powiedział nam dziś iławski szkoleniowiec.

Obecnie zespół trenera Tarnowskiego zajmuje 11. miejsce w tabeli. - Concordia, choć jest zdecydowanie niżej [17 lokata - przyp. red.], to też nie najgorzej radziła sobie w ostatnich meczach. Nie przegrała od czterech spotkań - trzy razy remisując (z Olimpią Zambrów, Ruchem Wysokie Mazowieckie i Lechią Tomaszów Mazowiecki) oraz pokonując RKS Radomsko 2:0 – czytamy na portalu gkswikielec.pl. Przy okazji dowiadujemy się, że: „Jeśli warunki pozwolą, WikielecTV przeprowadzi transmisję z tego spotkania.” Początek pojedynku z drużyną z Elbląga o godz. 13.00.

Na IV-ligowym froncie z naszych drużyn pozostał już tylko Jeziorak Iława, który za tydzień zagra zaległe spotkanie z Mrągowią Mrągowo. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule Mecz Jeziorak — Mrągowia (znowu) przełożony. Figurski: "Będziemy gotowi na ten pojedynek".

Zima zapanowała już za to w obozie lubawskiego Motoru – w środku tygodnia trener Krzysztof Malinowski przeprowadził ostatni trening w tym roku i dał swoim zawodnikom wolne do połowy stycznia. Dziś Motor miał grać zaległe spotkanie z Zatoką Braniewo, jednak ponownie nie dojdzie to tego meczu.

- Teraz sytuacja jest zrozumiała i oczywista: w zespole Zatoki są zachorowania na covid-19 i zgodnie z duchem fair play nie gramy. Uważam jednak, że grać powinniśmy w pierwotnym terminie, kiedy w ekipie z Braniewa nie było stwierdzonych zakażeń, tylko u jednego z graczy podejrzewano koronawirusa. Według naszej wiedzy, piłkarz ten nawet nie przebywał na kwarantannie – mówi trener Malinowski.

Ostatecznie do tego spotkania dojdzie już w 2021, a lubawianie ten rok kończą kapitalną serią dziewięciu spotkań bez porażki, w których aż ośmiokrotnie wygrywali. W takim stylu można rozpoczynać przerwę zimową.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Phi #3013384 | 89.229.*.* 28 lis 2020 10:59

    A Mamry 10 wygranych z rzędu. Kto mistrzem jest? MAMRY GIŻYCKO!

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5