Pomnik orła na iławskim stadionie zniszczony! [VIDEO, ZDJĘCIA]

2020-11-16 12:57:35(ost. akt: 2022-03-31 13:26:21)
Jedno ze skrzydeł orła leży na trawniku

Jedno ze skrzydeł orła leży na trawniku

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Brak nam negatywnych słów, aby określić osobę lub osoby, które w ten weekend zniszczyły pomnik orła na stadionie miejskim w Iławie. To jeden z symboli miasta, a na pewno stadionu przy ul. Sienkiewicza i klubu sportowego Jeziorak.
Dziś rano Iławę obiegła informacja, że w ten weekend, być może już w piątek, zdewastowany został pomnik wznoszącego się do lotu ptaka. Udaliśmy się na miejsce i wszystko okazało się prawdą — orzeł leży roztrzaskany na schodach prowadzących do cokołu oraz na trawniku. Pomnik rozdzielił się na trzy główne części: głowę oraz dwa skrzydła. Podczas spadania, uszkodził jeszcze narożne fragmenty cokołu.

Czy to na pewno efekt działania człowieka? Tak prawdopodobnie było, jednak nie można też na sto procent wykluczyć, że pomnik spadł pod wpływem wiejącego, silnego wiatru (choć to oczywiście założenie czysto hipotetyczne). Jeśli jednak dokonał tego człowiek lub grupa osób, to musiała się wykazać zdolnościami wspinania — na cokół nie jest łatwo wejść, no chyba, że ktoś cię podsadza lub ma się z sobą drabinę...

••• Sprawą już zajmuje się iławska policja, zgłoszenia w KPP Iława dokonali pracownicy Iławskiego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji, które zarządza stadionem przy ulicy Sienkiewicza. Dziś rano funkcjonariusze byli już na stadionie, aby dokonać oględzin miejsca i wykonać dokumentację fotograficzną.
— Badamy wszelkie okoliczności tego wydarzenia, będziemy przesłuchiwali świadków, chcemy także zapoznać się z materiałem wideo z monitoringu — mówi asp. Joanna Kwiatkowska. A okolice stadionu są dobrze monitorowane.

O zniszczonym pomniku wie już także burmistrz Iławy, Dawid Kopaczewski.
— Nawet jeśli mieszkańcy Iławy mieli różne zdania na temat obecności tego pomnika w naszej przestrzeni miejskiej, jego umiejscowienia i historii, to na pewno tej sprawy nie można załatwiać w ten sposób, że jego przeciwnicy niszczą orła. Oczywiście przy założeniu, że dokonał tego człowiek, a nie natura — mówi burmistrz Kopaczewski.

— Jeśli natomiast okaże się, że tej dewastacji dokonał człowiek lub nawet grupa ludzi, to wówczas powstaje pytanie: co będzie kolejne? — pyta retorycznie.

Obecnie fragmenty pomnika nie są jeszcze podniesione z ziemi z uwagi na prowadzone śledztwo, jednak docelowo mają one trafić do zasobów urzędu miasta Iława. Orzeł nie jest totalnie zniszczony, według naszej oceny można go jeszcze naprawić.
— Zdeponujemy fragmenty pomnika w naszych zasobach i zastanowimy się, co dalej z nim zrobić — mówi Dawid Kopaczewski, który nie wyklucza ponownego scalenia żel-betonowej konstrukcji.

>>> Pomnik orła na iławskim stadionie budził w ostatnich latach spore kontrowersje. Zdaniem radnych miejskich z klubu Prawa i Sprawiedliwości, pomnik ten powinien zniknąć z uwagi na to, że przedstawia — ich zdaniem — ptaka wzorowanego na orle niemieckim. Pisaliśmy o tym m.in. w 2017 roku, jeszcze za poprzedniej kadencji rady miasta, w artykule "Radny Burdyński chce likwidacji pomnika orła na iławskim stadionie" oraz w 2018 w publikacji "Komunistyczny napis już usunięty. A co z orłem, co z tablicą na SP1?".

Jak się jednak okazuje, pomnik orła wykonali... Polacy, a konkretnie kolejarze, którzy tuż po II wojnie światowej odbudowywali Iławę ze zniszczeń.
To skandal, że ten pomnik został zniszczony! — nie ma wątpliwości Michał Młotek, badacz lokalnej historii, regionalista, a także — co ważne — przewodniczący rady miasta Iława.

— W naszym lokalnym społeczeństwie przez lata funkcjonowało błędne przekonanie, że jest to pomnik pochodzenia niemieckiego przywieziony do Iławy, konkretnie na stadion, z innej lokalizacji. Tymczasem według moich ostatnich ustaleń, sprzed kilku miesięcy, pomnik orła został wykonany przez kolejarzy pracujących w iławskiej lokomotywowni. Powstał on prawdopodobnie w latach 1945 — 1947, a jego odsłonięcia dokonano 22 lipca 1948 roku. Być może twórcy wzorowali się na orle niemieckim, co nie byłoby zaskoczeniem, jednak fakt jest taki, że właśnie zniszczono jeden z symboli naszego miasta — dodaje Młotek, który w swoich artykułach na portalu ilawasprzedlat.pl przybliża historię tablicy oraz orła z cokołu umiejscowionego na popularnej górce stadionu miejskiego.

Do sprawy zniszczenia pomnika na pewno wrócimy.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. PRZEPRASZAM, ZE ZAPYTAM, KTO...? #3007581 | 81.15.*.* 17 lis 2020 09:36

    ....KIBOLE NARODOWCY, BRUNATNI CHŁOPCY PREZESA, ,PATRIOCI POLSCY Z ORŁEM NA KOSZULCE?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. to nie kosmici #3007190 | 37.8.*.* 16 lis 2020 14:51

    to wasze dzieci, wnuki, prawnuki ewentualnie... Tak macie jak wychowujecie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Sin sing #3007173 | 77.114.*.* 16 lis 2020 14:30

    Dzieci się nudzą szkoły nie ma to 500+ musi się wyżyć na czymś

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. jest #3007268 | 88.156.*.* 16 lis 2020 17:13

    jest wolne, jest czas na działania wolnościowe!

    odpowiedz na ten komentarz

  5. Ilaw #3007249 | 10.10.*.* 16 lis 2020 16:42

    burdynski zasial ziarnod

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (7)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5