Kontrola w "ziemniaczance" wciąż trwa

2020-10-12 13:58:15(ost. akt: 2020-10-12 15:31:53)
Iławska "ziemniaczanka" znajduje się przy ul. Wojska Polskiego

Iławska "ziemniaczanka" znajduje się przy ul. Wojska Polskiego

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Już dokładnie cztery tygodnie trwa inspekcja WIOŚ w zakładzie "Amelo" mieszczącym się przy ul. Wojska Polskiego w Iławie. Wojewódzki inspektorat ochrony środowiska w tzw. "ziemniaczance" przeprowadza kontrolę w zakresie przestrzegania przepisów związanych z ochroną środowiska, a zwłaszcza zapewnienia odpowiedniej gospodarki ściekowej.
Nie wiemy, czy nasze nosy są obiektywne czy subiektywne. Wiemy jednak jedno — w Iławie od kilku dobrych tygodni, przepraszamy za określenie, śmierdzi niesamowicie! I to praktycznie w całym mieście. Czy to sprawka "ziemniaczanki"? Też nie wiemy, ale to właśnie nieprzyjemny zapach był jednym z powodów przeprowadzenia kontroli przez WIOŚ w zakładzie "Amelo".

>>> Przypomnijmy: w środę 23 września na naszym portalu opublikowaliśmy artykuł, a właściwie komunikat wydziału ochrony środowiska i rolnictwa starostwa powiatowego w Iławie. Dyrektor tego wydziału, Mateusz Szauer, wystąpił do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Olsztynie z prośbą o przeprowadzenie kompleksowej kontroli w zakresie przestrzegania przepisów związanych z ochroną środowiska, a w szczególności zapewnienia odpowiedniej gospodarki ściekowej w zakładzie Amelo Sp. z.o.o., tzw. "ziemniaczance".

W poniedziałek, 21 września, ruszyła kontrola i jak się dowiedzieliśmy dziś (poniedziałek 12 października) w dziale inspekcji WIOŚ, wciąż ona trwa. Marta Suska, naczelnik działu, nie chce na razie udzielać jakichkolwiek informacji na ten temat. Czekamy zatem na oficjalne wyniki kontroli.


– Decyzja o wystąpieniu do WIOŚ z prośbą o kontrolę zapadła w związku z licznymi sygnałami, odnośnie zatruwania środowiska przez firmę, odczuwalny niemal każdego dnia odór, jak również niedawną awarię rurociągu przesyłowego ścieków z tego zakładu. A sygnałami były m.in. wpisy w lokalnych mediach, telefony od mieszkańców, nadsyłane anonimy — mówi Mateusz Szauer.

— Jak wynika z informacji przekazanych przez kierownika działu Inspekcji WIOŚ w Olsztynie, kontrola nastąpiła w trybie pilnym, kilka dni po otrzymaniu od nas pisma. Wszystko wskazuje na to, że może wykazać ona nieprawidłowości, głównie związane z gospodarką ściekową zakładu. Mam nadzieję, że zakład będzie w stanie uporać się z problemami i dostosuje instalację do obowiązujących wymogów. Wtedy nie powinno zakłócić to przebiegu tegorocznej kampanii ziemniaczanej, która dla rolników jest bardzo istotna — dodaje Mateusz Szauer.

Inspekcja powinna zakończyć się w tym tygodniu. Pod koniec września, kilka dni po wprowadzeniu kontroli w "ziemniaczance", otrzymaliśmy pismo z firmy Amelo. Jej prezes Tomasz Lorenz odnosi się do całej sytuacji. Poniżej komunikat, publikujemy go w całości.

KOMUNIKAT PRASOWY FIRMY "AMELO"

Iława, 25 września 2020
Zarząd Amelo: inwestujemy w infrastrukturę, aby nasza działalność nie była uciążliwa dla Mieszkańców Iławy

5 milionów złotych — to wartość inwestycji w nowoczesną podczyszczalnię ścieków, której włączenie znacznie zmniejszyło ilość ścieków wytwarzanych przez iławski zakład Amelo. Dzięki uruchomionej w czerwcu tego roku linii podczyszczania, nawet w szczycie sezonu przetwórczego uciążliwość związana z działalnością „ziemniaczanki” znacznie się zmniejszyła. Skala inwestycji prowadzonych przez obecnego właściciela zakładów przetwórczych nie ma precedensu w ich blisko 100-letniej historii.

Przełom lata i jesieni to szczyt sezonu zbioru płodów rolnych, w tym ziemniaków skrobiowych. Pomimo postępujących zmian klimatycznych i związanej z nimi wzrostem globalnej temperatury, ten czas pozostaje niezmienny od wielu dziesięcioleci. Jak co roku, także i we wrześniu 2020, blisko 200 Rolników z powiatów iławskiego i sąsiednich dostarcza swoje zbiory do „ziemniaczanki”, która skupuje je w całości, a następnie w przyjazny dla środowiska sposób przetwarzana skrobię. Amelo zatrudnia w tym celu 50 Pracowników, głównie mieszkańców Iławy i okolicznych miejscowości. Działalność zakładów przy ul. Wojska Polskiego towarzyszy ich Sąsiadom od blisko wieku –pierwsze wzmianki o rozpoczęciu produkcji pochodzą z lat 30. minionego stulecia. Zakłady Przemysłu Ziemniaczanego w 2017 roku przejął nowy właściciel, od tego czasu funkcjonują one pod nazwą Amelo. Przejście „ziemniaczanki” pod nowy zarząd oznaczało zwrot strategii firmy w stronę znacznych inwestycji poprawiających zarówno wydajność produkcji, jak i wskaźniki środowiskowe, które potencjalnie mogą mieć dobry wpływ na wrażenia zapachowe okolicznych Mieszkańców.
„Zainwestowaliśmy niebagatelną kwotę 5milionów złotych we wstępną oczyszczalnię ścieków. Dzięki niej, liczba odprowadzanych przez nas odpadów zmniejszyła się istotnie w stosunku do lat ubiegłych. Tym samym wrażenia zapachowe towarzyszące naszej produkcji uległy znaczącej poprawie. W ubiegłym roku dokonaliśmy również modernizacji ekranów dźwiękochłonnych i tłumików, co w znacznym stopniu obniżyło uciążliwość –myślę, że w obecnej sytuacji przejeżdżające pociągi stanowią znacznie większe źródło hałasu. Świadomie podjęliśmy decyzję o modernizacji zakładu zaczynając od linii podczyszczania ścieków, a nie podniesienia wydajności zakładu. Postąpiliśmy tak przede wszystkim z myślą o Sąsiadach naszego zakładu, bo zdajemy sobie sprawę, że dobre i niekonfliktowe sąsiedztwo jest dziś niezmiernie ważne dla skutecznego prowadzenia biznesu”– powiedział Tomasz Lorenz, prezes Amelo sp. z o.o.

„Nie czuję się kompetentny, aby oceniać subiektywne wrażenia zapachowe okolicznych Mieszkańców, a tym bardziej by wypowiadać się w imieniu przedstawicieli innych zakładów produkcyjnych znajdujących się w naszym otoczeniu. W imieniu Amelo mogę jednak zadeklarować dalszą wolę modernizacji zmierzających do poprawy sytuacji i przeprosić za ewentualne uciążliwości, jeżeli wystąpiły one z winy naszego zakładu” – dodał Lorenz.

W zakładach Amelo odbyła się w tym tygodniu skrupulatna kontrola przeprowadzona przez przedstawicieli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Olsztynie. W jej toku u kontrolerów powstało kilka wątpliwości, które zostaną przez zarząd spółki niezwłocznie wyjaśnione. „Kontrolę WIOŚ traktujemy jako uzupełnienie standardowo prowadzonych przez nas działań sprawdzających, czy nasz ciąg produkcyjny spełnia wyśrubowane normy środowiskowe. Na bieżąco dokonujemy przeglądów i konserwacji naszej linii produkcyjnej tak, żeby nie tylko zachować zgodność z obowiązującym w Polsce prawem, ale i nie stwarzać jakiegokolwiek zagrożenia czy uczucia dyskomfortu u naszych Sąsiadów. Jeżeli w wyniku kontroli WIOŚ zostaniemy zobligowani do wprowadzenia dalszych modernizacji czy napraw naszej infrastruktury, z pewnością je wprowadzimy. To informacja ważna nie tylko dla naszych Pracowników, ale i dostawców –dziesiątków okolicznych Rolników, dla których Amelo jest głównym kontrahentem” – dodał Tomasz Lorenz, prezes Amelo sp. z o.o.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ilaw #2984698 | 46.186.*.* 12 paź 2020 17:10

    wyslac psy tropiace po zapachu napewno dotra do ziemiaczanki a tak na powaznie wystarczy wysiasc na peronie smrod ziemiaczanki

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5