Piękny gobelin czy wyświechtana ścierka? Jaką tkaniną jest Iława?

2020-10-07 20:44:54(ost. akt: 2020-10-07 20:46:50)
Od nas wszystkich zależy, jaką tkaniną będzie nasze miasto - Wiesław Skrobot

Od nas wszystkich zależy, jaką tkaniną będzie nasze miasto - Wiesław Skrobot

Autor zdjęcia: Edyta Kocyła-Pawłowska

W CAL-u przy ul. Wiejskiej zakończyło się spotkanie "Krajobraz mojego miasta". Dyskutanci zastanawiali się, jak ulepszyć życie w naszym najbliższym otoczeniu.
Popołudniowo-wieczorne spotkanie w środę poprowadził Wiesław Skrobot, pełnomocnik burmistrza ds. przestrzeni publicznej. Obecni byli także: burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski, wiceburmistrz Dorota Kamińska oraz wielu społeczników, członków stowarzyszeń, mieszkańców zainteresowanych najbliższym otoczeniem, w tym także radne, Aneta Rychlik i Katarzyna Dzik.
Tytuł spotkania to zarazem tytuł filmu - przygotowanego w 2016 roku przez Narodowy Instytut Dziedzictwa z inicjatywy Generalnego Konserwatora Zabytków, prof. Magdaleny Gawin. Film został wyświetlony podczas spotkania, ale można go obejrzeć także w internecie.

Gorąco polecamy zainteresowanym socjologią miasta:
https://www.youtube.com/watch?v=OttpAG46FTY

Od czasu premiery, która miała miejsce 1 grudnia 2016 roku w warszawskim kinie „Wisła”, film stał się osnową budowania programu edukacyjnego skierowanego do samorządów miejskich, by wspomóc je na drodze prawidłowego kształtowania przestrzeni miejskiej i wyzwalania jej potencjałów. Martwy bruk czy żywa trawa, park czy parking, to kilka zagadnień, które porusza film. Przedstawiono na nim wiele grzechów, które dotykają i nasze miasto. Przemyślana przestrzeń, unikanie przypadkowości, sztampy i tandety, estetyczne "meble miejskie", miejskie posadzki, pomniki, to niektóre elementy dyskusji.
Nie chodzi tylko o poprawienie estetyki, ale i funkcjonalność przestrzeni publicznej. Każdy samorząd ma wpływ na to, jak wygląda miasto -niby to oczywiste, ale nie zawsze.
- Miasto to tkanina - mówił Wiesław Skrobot. - Może być pięknym gobelinem lub tandetną szmatą.



Podkreślił także, iż za to, jakie jest miasto, odpowiedzialni są wszyscy mieszkańcy, nie tylko samorząd. I wtedy mamy do czynienia ze zrównoważonym rozwojem. Być może rozwiązaniem byłoby partnerstwo publiczno-prywatne, mówił Skrobot. Miasto powinno być zwarte, nie może się rozlewać tak, jak peryferyjne osiedla bez infrastruktury, co nie jest problemem tylko Iławy.
Roszczeniowość przekuć w chęć działania, to ważne słowa, które padły w środę. Konflikt? Tak, ale tylko twórczy, sugerował prowadzący.
Spotkanie w Centrum Aktywności Lokalnej ma zapoczątkować działania edukacyjne, skupiających się na miejskości Iławy jako źródle wyzwalania aktywności mieszkańców w ich otoczeniu. Zaplanowane są już kolejne działania, w tym spacery badawcze i warsztaty terenowe, skierowane do wszystkich mieszkańców Iławy.
Miejsce najbliższego spaceru to plac Bandurskiego, ul. Mierosławskiego i Skargi, czyli jądro miasta. Miejsce, w którym odbyło się środowe spotkanie, czyli okolice ulicy Jasielskiej, jest również ciekawym tematem do rozmów na temat problemów przestrzennych. Ale o tym wkrótce.

Edyta Kocyła-Pawłowska

Masz dla nas temat?
Daj znać! ilawa@gazetaolsztynska.pl


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5