Regaty Pomarańczowe w tym roku się odbędą! Jest jednak limit uczestników

2020-06-17 15:09:50(ost. akt: 2020-06-18 09:04:58)
Regaty Pomarańczowe 2016

Regaty Pomarańczowe 2016

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Wydawało się, że nawet tak pewny punkt w sportowym kalendarzu Iławy jak żeglarskie Regaty Pomarańczowe — z uwagi na pandemię koronawirusa — w tym roku nie odbędą się. Na szczęście, zawody dojdą do skutku (27-28 czerwca), jednak obowiązuje limit uczestników oraz specjalne wymogi sanitarne.
Regaty Pomarańczowe to jeden z najważniejszych, krajowych startów w sezonie dla młodych adeptów żeglarstwa z grupy B klasy Optimist. Jeszcze kilka lat temu zawody te, odbywające się na Jezioraku w okolicach Siemian, były nieoficjalnymi mistrzostwami Polski tej grupy. Sytuacja jednak się zmieniła i od 2016 roku regaty mają charakter bardziej sparingowy, towarzyski, bez statusu mistrzowskiego. Do tego zmagania przeniesiono bliżej Iławy, w okolice Szałkowa.

A dlaczego pomarańczowe? Przybliżaliśmy tę historię kilka razy, przybliżymy i teraz, bo warto. Otóż w 1984 roku, przy okazji pierwszej edycji regat dla najmłodszych żeglarzy, ich pomysłodawca Stanisław Kasprzak a także Marian Skubij (ówczesny dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Iławie) wpadli na świetny pomysł, aby nagrodą dla najlepszego klubu w klasyfikacji drużynowej była skrzynka pomarańczy. Jak wspominają klubowe kroniki: "Pierwsza skrzynka pomarańczy płynęła wówczas ponad miesiąc do Iławy i do dziś jest ona nagrodą główną dla najlepszej drużyny regat."
— A trzeba pamiętać, że pomarańcze na ówczesne czasy były nie lada rarytasem o tej porze roku — wspominał na naszych łamach Mariusz Skubij, syn Mariana Skubija.

>>> Tradycja musi trwać! Żeglarstwo w klasach jednoosobowych to sport na tyle bezpieczny, jeśli chodzi o możliwość zakażenia się koronawirusem, że regaty mogą się w tym roku odbyć. Z zastrzeżeniem jednak, że obowiązywać będą konkretne wytyczne dotyczące tzw. reżimu sanitarnego.
— Każdy młody żeglarz będzie pływał tylko i wyłącznie na swojej łódce, nie będzie wymienności jednostek, więc tym samym zwiększamy bezpieczeństwo regatowców — mówi Adam Liedtke, przewodniczący Stowarzyszenia Sportów Wodnych MOS w Iławie, które od lat organizuje regaty.
— Optimistkarze mogą pływać bez maseczek, jednak już podczas np. oficjalnego zakończenia zawodów każdy będzie musiał mieć ją założoną. Oprócz tego będą oczywiście w porcie ustawione stanowiska do dezynfekcji — dodaje Liedtke.

Do tego dochodzi kolejne obostrzenie dotyczące ilości uczestników. W 36. Regatach Pomarańczowych będzie mogło wystartować maksymalnie 120 żeglarek i żeglarzy. Zapisy odbywają się na portalu profil.sailingnet.pl, aktualnie jest zapisanych 15. wodniaków z MOS Iława oraz TKŻ Toruń.
— Niedługo lista powinna się zapełnić, bo do Iławy zapewne będą chcieli przyjechać reprezentanci klubów żeglarskich z Gdyni, Mrągowa, Olsztyna czy innych ośrodków — zauważa szef stowarzyszenia żeglarskiego.

Przystań i biuro zawodów będzie mieściło się w Porcie Śródlądowym Iława przy ul. Chodkiewicza 5, natomiast same regaty odbędą się (w dniach 27-28 czerwca) na Jezioraku na tzw. rozlewisku szałkowskim, w okolicach Szałkowa, gdzie panują lepsze warunki do żeglowania niż w samej Iławie. Oby tylko wiatr dotarł na regaty...

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5