Nadal nie można odwiedzać pacjentów

– Szpital w dalszym ciągu stosuje procedury segregacji pacjentów w namiocie „Triage” usytuowanym przy Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, w przychodni specjalistycznej, w pawilonie psychiatrycznym i budynku rehabilitacji – informuje dyrektor Szpitala Powiatowego w Iławie, Iwona Orkiszewska.
Wykonywane są już (od 20 maja) planowe zabiegi operacyjne. Aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się COVID-19 nadal pacjentom mierzona jest temperatura, saturacja czy liczba oddechów, pacjenci wypełniają także wstępną ankietę kwalifikacji, a osoby z podejrzeniem zakażenia COVID-19 są izolowane, jest im pobierany wymaz w kierunku koronawirusa.
Wciąż zakazane są odwiedziny chorych w szpitalu. Jak informuje dyrektor szpitala: - Na chwilę obecną nie rozważamy ich wznowienia, musimy myśleć przede wszystkim o bezpieczeństwie pacjentów leczonych w oddziałach, jak i również o personelu medycznym. Tam gdzie to możliwe zwiększamy liczbę przyjęć i zabiegów w bezpiecznych warunkach, z zachowaniem specjalnych procedur przyjmowania pacjentów – zapewnia Orkiszewska.
Do operacji i zabiegów planowych wyznaczani są ci pacjenci, których stan zdrowia na to pozwala, a którzy ze względu na epidemię musieli zostać przesunięci w kolejce oczekujących.

eka
ilawa@gazetaolsztynska.pl

Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W piątkowym (12 czerwca) wydaniu m.in.

Pistolet wyłowiony z Łyny
Przypadkowe sprzątanie dna Łyny w Olsztynie ujawniło niecodzienne odkrycie. Stało się to za sprawą pasjonata z magnesem neodymowym ręku, który wykorzystał wolny czas na posprzątanie rzeki.

Nasz trudny rynek pracy
W których powiatach i w jakich branżach nie brakuje ofert pracy, a gdzie najszybciej rośnie bezrobocie? Sprawdziliśmy.


Synu, zniszczyłeś swoje i moje życie
Pani Hanna nie miała szczęścia w życiu. W rodzinnym domu panowała bieda, mąż okazał się alkoholikiem, który nie tylko przepijał wypłatę, ale też bił i wyzywał. Myślała, że syn będzie jej wsparciem. Stało się jednak inaczej. Dziś pani Hanna opiekuje się swoim niepełnosprawnym synem.