Zbigniew Szczypiński nie jest już dyrektorem Jezioraka. "Kolejnego zrywu chyba bym nie wytrzymał..."

2020-05-06 13:59:15(ost. akt: 2020-05-06 14:06:21)
Zbigniew Szczypiński, były już dyrektor sportowy Jezioraka Iława

Zbigniew Szczypiński, były już dyrektor sportowy Jezioraka Iława

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Wraz z ostatnim dniem kwietnia funkcję dyrektora sportowego Jezioraka Iława przestał pełnić Zbigniew Szczypiński. Wpływ na podjęcie tej decyzji ma oczywiście pandemia koronawirusa, jednak prezes klubu Andrzej Sobiech zastrzega, że nie chodzi o aspekt finansowy (wypłata dla dyrektora), tylko o bezpieczeństwo byłego już pracownika.
Zbigniew Szczypiński to człowiek od lat związany z Jeziorakiem. Z przerwami, działał w klubie z ulicy Sienkiewicza przez 40 ostatnich lat zajmując różne stanowiska. Ostatni rozdział jego przygody (także zawodowej) z iławskim stowarzyszeniem sportowym rozpoczął się ponad sześć lat temu, kiedy to Jeziorak — po zaliczeniu wielkiego upadku — zaczął się odbudowywać. Już w trochę innych strukturach (wszedł jako sekcja piłki nożnej do Iławskiego Towarzystwa Rekreacyjnego) i trochę innym składzie tzw. działaczy.

Dziś oficjalny portal internetowy Jezioraka (jeziorakilawa.pl) poinformował o zakończeniu przez Szczypińskiego pracy w klubie. Umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.
— Zbyszek ma już swoje lata [dokładnie 64 — przyp. red.], jest w tzw. grupie ryzyka zakażeniem koronawirusem i nie ma najmniejszego sensu, aby wystawiać na ryzyko jego zdrowie. A przecież praca dyrektora sportowego to przede wszystkim spotkania, a więc bezpośredni kontakt z ludźmi, co wiąże się z zagrożeniem zakażeniem tą chorobą — mówi prezes Jezioraka Andrzej Sobiech.

Kluby piłkarskie, podobnie jak te reprezentujące inne dyscypliny, mocno cierpią w czasie pandemii koronawirusa. Cierpią nie tylko z tęsknoty za meczami, ale (przede wszystkim) z powodu szeroko pojętego kryzysu ekonomicznego, który już dotyka świat sportu.
Czy ten wątek — oszczędność na pensji dyrektora Szczypińskiego — miał także wpływ na rozwiązanie z nim umowy? — Tylko w minimalnym stopniu, najważniejszy był jednak aspekt zdrowotny — twierdzi Sobiech, który podziękował byłemu już dyrektorowi za współpracę.

— Wraz z odejściem Zbyszka kończy się pewien etap w Jezioraku. To w czasie, gdy nim zarządzał, klub wrócił na właściwe tory. Przez ostatnie 6 i pół roku pomógł odbudować i współtworzył to z czego dziś jesteśmy tak dumni. To jeden z tych ludzi, na których klub zawsze mógł liczyć. Będzie ciężko bez niego. Wiem to na pewno, że już na zawsze część jego serca będzie zajęta przez Jeziorak — powiedział prezes dla portalu jeziorakilawa.pl.

— Bardzo miło słyszeć takie słowa z ust prezesa Sobiecha, jednak to, że klub wygląda obecnie tak jak wygląda, a moim zdaniem jego kondycja jest dużo lepsza niż jeszcze te kilka lat temu, to zasługa nie tylko moja — mówi Zbigniew Szczypiński, z którym skontaktowaliśmy się dziś (środa 6 maja). — To przede wszystkim zasługa grupy młodych ludzi oddanych Jeziorakowi, z którymi miałem przyjemność pracować przez ostatnie kilka sezonów a także zasługa prezesa Andrzeja Sobiecha — dodaje Szczypiński.

Były już dyrektor sportowy mówi, że w sumie było kilka powodów zawodowego rozbratu z Jeziorakiem. — Sprawy zdrowotne to jedna kwestia. Na początku pandemii w głowie pojawiło się pytanie, czy byłbym w stanie wytrzymać kolejny zryw w walce o lepszy Jeziorak, a to będzie główny cel klubu na najbliższe miesiące, już po ustaniu pandemii. Myślę, że chyba bym tego nie wytrzymał, a muszę przyznać szczerze, że ostatnie lata były bardzo pracowite i dynamiczne — zauważa Szczypiński, który zdaje sobie sprawę, że w iławskim (i nie tylko iławskim) środowisku piłkarskim nie każdy ceni jego pracę i jego osobę.

— Wielu jest takich, którzy mnie krytykowali, zaglądali mi w portfel i opowiadali bajki, ile to Szczypiński nie zarabia na Jezioraku. Teraz, gdy odchodzę, te osoby mogą same się wykazać i pomóc w dalszej odbudowie klubu. Ja natomiast chcę trochę odpocząć, jednak z Jeziorakiem sercem byłem, jestem i będę na pewno w przyszłości — dodaje.

Jak nam powiedział prezes Andrzej Sobiech, w związku z pandemią koronawirusa i zawieszeniem rozgrywek, klub nie planuje na razie zatrudniać nowego dyrektora sportowego.

A jaka jest aktualnie kondycja klubu? Co o niedokończonym sezonie myśli prezes Jezioraka? To już temat na oddzielny artykuł, który na naszym portalu ukaże się wkrótce.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W środowym (6 maja) wydaniu m.in.


Pandemia zabiera Polakom pracę
Czy wzrośnie zasiłek dla bezrobotnych? Prawdopodobnie tak, zgodnie z tym, co mówił w ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda. Zasiłek miałby wzrosnąć o ponad połowę, do 1300 zł brutto. Być może pojawi się też dodatek solidarnościowy.

Michał Piotr Wypij (politolog) - kandydat do Sejmu w okręgu nr 35, numer na liście 20
Lista numer 2 - KOMITET WYBORCZY PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ
członek partii politycznej: Porozumienie Gowina
Siedziba Okręgowej Komisji Wyborczej - OlsztynPolityczne szachy mają granice
Czy posłowie Porozumienia poprą ustawę o korespondencyjnym wyborze prezydenta? Jakie mogą być skutki takiej decyzji: rozpad koalicji, dymisje w rządzie? O tym rozmawiamy z Michałem Wypijem, olsztyńskim posłem Porozumienia.

Działkowcy zapłacą więcej za wodę
To wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie, który uznał, że działkowcy, to nie... rolnicy. Wyższe opłaty za wodę to pokłosie suszy, która zmusza do oszczędzania wody na wszelkie możliwe sposoby.


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. A #2916822 | 5.173.*.* 6 maj 2020 14:50

    Dyrektor sportowy w 4 ligowym klubie, śmiechu warte.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Kosa #2916802 | 176.221.*.* 6 maj 2020 14:22

    Sobiech ględzi ze przez wirusa odszedł. a może Zbychu jest sztachnięty wirusem

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5