FUTSAL|| Drużyna Kleks Maczka Iława była blisko zdobycia Wojewódzkiego Pucharu Polski

2019-12-22 10:22:27(ost. akt: 2019-12-22 12:50:20)
Kleks Maczka Iława tuż przed rozpoczęciem pierwszego meczu w grupie

Kleks Maczka Iława tuż przed rozpoczęciem pierwszego meczu w grupie

Autor zdjęcia: archiwum drużyny Kleks Maczka Iława

Do finału iławianie szli jak burza. Wygrali trzy mecze pod rząd zdobywając 18 goli i tracąc 5, jednak najważniejszy pojedynek, którego stawką był puchar województwa warmińsko-mazurskiego w futsalu, był bez wątpienia najbardziej pechowym dla zespołu Kleks Maczka. Zespół z Iławy przegrał w nim 0:3 z Daga Sport Korsze.
Na turniej finałowy Wojewódzkiego Pucharu Polski, który wczoraj (sobota 21 grudnia) został rozegrany w Mrągowie, piłkarze z Iławy pojechali w bardzo ciekawym, młodym i silnym składzie. Właściwie, to piłkarze z Iławy i nie tylko (także gmina Iława czy Biskupiec Pomorski). Kadrę zespołu Kleks Maczka tworzyli zawodnicy m.in. IV-ligowych zespołów Jezioraka Iława i GKS-u Wikielec.

W bramce stał Bartłomiej Bludau, a za grę w obronie i konstruowanie akcji ofensywnych odpowiadali Arkadiusz Kuciński, Sylwester Kuciński (kierownik drużyny), Radosław Galas, Łukasz Święty, Mateusz Jajkowski, Szymon Jajkowski, Michał Kwiatkowski i Radosław Kruczkowski.

W meczach grupowych iławianie najpierw pokonali aż 10:1 GLKS Jonkowo. Następnie, w rozegranych w Mrągowie derbach powiatu iławskiego, drużyna Kleks Maczka pokonała 4:1 LZS Lubawa. Zespół z Iławy, podobnie jak trzej pozostali mistrzowie swoich grup, awansował do półfinału, gdzie los przydzielił mu ekipę Hotel Robert`s Port Stare Sady. - Kadrę tego zespołu w większości tworzyli zawodnicy grający na co dzień w trzeciej lidze w barwach Znicza Biała Piska – mówi Sylwek Kuciński.

Iławianie przegrywali już 1:3 w półfinale, jednak dobrze znany fortel taktyczny polegający na wycofaniu bramkarza, a w jego miejsce wstawieniu zawodnika z pola przyniósł oczekiwany efekt: Kleks Maczka wygrał to spotkanie 4:3. Po tym meczu nastąpiło ofensywne zacięcie, w finale gdzie rywalem była ekipa Daga Sport Korsze, drużyna z Iławy już nie grzeszyła skutecznością.
- Sześć poprzeczek i pięć słupków – taki mieliśmy bilans strzałów w tym meczu, za to rywale byli piekielnie skuteczni – mówi Arkadiusz Kuciński.

Sześć poprzeczek i pięć słupków w podwórkowej grze „słupek-poprzeczka” każdy wziąłby w ciemno, ale nie w normalnym meczu. - Zespół z Korsz, jak już atakował, to od razu zdobywał bramkę. My natomiast nie potrafiliśmy nic ustrzelić, sam też zmarnowałem dogodną okazję do zdobycia gola – przyznaje młodszy z braci Kucińskich (Arek).
Iławianie przegrali w finale 0:3, a jednego z goli strzelił im... bramkarz Mateusz Papliński, który został wybrany najlepszym golkiperem całego turnieju.
W meczu o trzecie miejsce Grom Libertajny pokonał Hotel Robert`s Port Stare Sady 5:3.

- Mimo niewywalczenia pucharu, uważamy, że to był fajny, ciekawy wyjazd na wymagający turniej. Chcieliśmy podziękować naszym sponsorom, którymi są: Auto Części Woźnicki, Kleks Maczka, Krzysztof Soja, pizzeria Nil, Widro, drukarnia Rampi i Tomasz Dembiński – wymienia Sylwester Kuciński.

KLASYFIKACJA KOŃCOWA TURNIEJU WPP
1. Daga Sport Korsze, 2. Kleks Maczka Iława, 3. Grom Libertajny, 4. Hotel Robert`s Port Stare Sady;
miejsca 5-12: FC Kwadrat Szczytno, Zalani Kętrzyn, KoGo Team Mrągowo, Orlęta REMA Reszel, Wesoły Football Szczytno, Kaczkan Huragan Morąg, GLKS Jonkowo, LZS Lubawa,

PODZIAŁ NA GRUPY:
Grupa A: FC Kwadrat Szczytno, Daga Sport Korsze, Zalani Kętrzyn;
grupa B: Hotel Robert`s Port Stare Sady, KoGo Team Mrągowo, Orlęta REMA Reszel
grupa C: Wesoły Football Szczytno, Kaczkan Huragan Morąg, Grom Lichtajny
grupa D: Kleks Maczka Iława, GLKS Jonkowo, LZS Lubawa

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5