Jakość powietrza to jakość naszego zdrowia i życia

2019-12-19 12:40:02(ost. akt: 2019-12-19 13:07:55)
To niestety częsty widok w sezonie grzewczym

To niestety częsty widok w sezonie grzewczym

Autor zdjęcia: archiwum/bu

W ostatnich latach dane o stanie powietrza w polskich miastach są alarmujące. Dominują one w rankingach najbardziej zanieczyszczonych miast Unii Europejskiej. Pozyskiwanie ciepła ze spalania paliw stałych – węgla i drewna, w urządzeniach grzewczych małej mocy oraz wprowadzanie dużych ilości zanieczyszczeń do powietrza z niskich kominów o wysokości poniżej 40 m, prowadzi do powstawania zjawiska tzw. niskiej emisji.
Urządzenia grzewcze, które posiadamy w naszych domach są często znacznie mniej zaawansowane technicznie niż duże instalacje i nie posiadają nowoczesnych systemów oczyszczania spalin. Zanieczyszczenia z tak niskich kominów nie mogą być efektywnie rozcieńczone w wyższych warstwach atmosfery, bo tam po prostu nie docierają. W konsekwencji kumulacja wysokich stężeń zanieczyszczeń w strefie o gęstej zabudowie, w połączeniu z niekorzystnymi warunkami pogodowymi takimi jak duża wilgotność powietrza (mgła, bliskość akwenów wodnych) i brak wiatru, prowadzi do powstawania zjawiska smogu, bardzo groźnego dla naszego życia i zdrowia.

Bezpośrednie zagrożenia
Głównym szkodliwym dla zdrowia zanieczyszczeniem, emitowanym ze spalania paliw stałych, jest pył (TSP), w tym sadza oraz wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA) i inne związki organiczne (tworzące tzw. substancję smolistą) widoczne w postaci dymu unoszącego się z komina. Dla naszego zdrowia szczególnie niebezpieczne są drobne ziarna pyłu – frakcje PM 10, PM 2,5 czy PM 1,0 (wartość wskaźnika PM odpowiada średnicy w μm). Im większy udział tych bardzo drobnych ziaren z drobinkami sadzy, tym większa szkodliwość dla zdrowia człowieka. Pierwsze z nich, czyli PM 10 mają zdolność do trwałego zawisania w powietrzu, mniejsze PM 2,5 mogą swobodnie penetrować nasze górne drogi oddechowe, natomiast najdrobniejsze cząstki PM 1,0, jeśli dotrą do pęcherzyków płucnych, mogą swobodnie wnikać do naszego krwioobiegu.

Drobne ziarna pyłu są szczególnie niebezpieczne dla zdrowia, zawierają bowiem metale ciężkie (arsen, rtęć, ołów, kadm). Na powierzchni drobin pyłu niesione są WWA, w tym rakotwórczy benzo(a)piren oraz dioksyny i furany. Z tego powodu emisje pyłu (jego drobnych frakcji) łączy się bezpośrednio z chorobami układu oddechowego i krążenia (zawały, udary mózgu, rak płuc itp.). Podwyższone stężenie pyłów prowadzi więc do wzrostu śmiertelności ludności. Substancjom chemicznym zawartym w pyle przypisuje się również odpowiedzialność za alergie. Długotrwałe przebywanie na obszarach o wysokich stężeniach zanieczyszczeń w powietrzu może powodować rozwój przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ocenia, że wskutek tzw. niskiej emisji, powodowanej przez sektor mieszkalnictwa, w Polsce co roku przedwcześnie umiera ok. 48 tys. ludzi.

Zadbajmy o czystość powietrza
Niezmiernie ważna jest zatem powszechna świadomość i dbałość o to, aby ogrzewanie naszych domów nie powodowało negatywnych skutków środowiskowych i zdrowotnych. Konieczne jest jak najszybsze wyeliminowanie wszystkich źródeł złego spalania paliw stałych małej mocy, również na obszarach gdzie brak jest sieci ciepłowniczych czy gazu sieciowego. Można to osiągnąć przez zastosowanie nowoczesnych urządzeń grzewczych o dużej sprawności cieplnej i niskiej emisyjności oraz spalanie wysokiej jakości paliw. Tylko takie podejście pozwala zaspokoić nasze potrzeby bytowe – ogrzać dom bez pogorszenia stanu środowiska naturalnego i naszego zdrowia oraz bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Ważne jest także by powiedzieć, że to nie tylko stosowanie węgla i drewna w przestarzałych urządzeniach grzewczych małej mocy jest odpowiedzialne za zanieczyszczenie powietrza. Jako kolejne przyczyny możemy wymienić również:
— pozorne oszczędności związane ze stosowaniem najtańszych paliw stałych, jednocześnie paliw bardzo niskiej jakości;
— instalowanie tanich i prostych instalacji grzewczych, jednocześnie urządzeń o niskiej sprawności;
— nadmierne zużycie paliw wynikające z braku odpowiedniej izolacji budynków;
— złą praktykę spalania odpadów komunalnych i odpadowych tworzyw sztucznych;
— brak wiedzy i świadomości właścicieli starych urządzeń grzewczych na paliwa stałe o zagrożeniu dla własnego zdrowia, swoich bliskich i sąsiadów, wynikającym z użytkowania takich instalacji i o pozytywnych skutkach ekonomicznych ich wyeliminowania.

Stosowanie techniki czystego spalania paliw stałych pozwala uzyskać możliwie najwyższą efektywność przetworzenia energii chemicznej paliw, w wyniku czego następuje zmniejszenie jednostkowej emisji dwutlenku węgla – gazu cieplarnianego, a tym samym ograniczenie zmian klimatu. Zatem warto zwrócić uwagę na to, w jaki sposób ogrzewamy nasz dom i zastanowić się czy przypadkiem przez nasze niewłaściwe postępowanie nie przykładamy ręki do pogarszającej się jakości powietrza.

Mateusz Szauer, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa
Starostwa Powiatowego w Iławie

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Wojt #2838253 | 5.173.*.* 20 gru 2019 09:19

    Powie Naczelnik co Ikea robi ze zmielonymi w hakerach lakierowanymi, klejonymi malowanymi..etc. meblami ? Chetnie poczytamy....

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5