Trwa boom na wolne książki

2019-11-15 13:53:55(ost. akt: 2019-11-29 14:13:56)

Autor zdjęcia: Archiwum biblioteki

Od tego roku iławianie mogą korzystać z 5 punktów bookcrossingowych, czyli miejsc, w których można zostawić i/lub zabrać ze sobą „wolną” książkę. Akcja adresowana jest do tych wszystkich, którzy lubią czytać i jednocześnie dzielić się książkami z innymi, opiekuje się nią iławska biblioteka publiczna.
Miejsca, w których umieszczone zostały skrzynki wskazali sami mieszkańcy Iławy, można je znaleźć na Osiedlu Lubawskim (przy placu zabaw i siłowni zewnętrznej), na Lipowym Dworze (przy boisku „Orlik”), przy Starostwie Powiatowym przy ul. Andersa oraz przy boisku na osiedlu Piastowskim.

„Wypożyczalnie książek pod chmurką” to nie jedyna alternatywa dla tych, którzy chcą korzystać z uwolnionych książek. Od września działa punkt wymiany książek w Galerii Jeziorak, a już wkrótce będzie można „wypożyczyć” lub zostawić książkę w Osiedlowym Domu Kultury „Polanka” oraz w Ośrodku Psychoedukacji na ulicy Chełmińskiej.

Obrazek w tresci

- Staramy się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać wszystkie skrzynki i uzupełniać lub wymieniać ich zawartość, w taki sposób, aby znalazły się tam pozycje odpowiednie dla każdej grupy wiekowej i dostosowane do różnych gustów czytelniczych - mówi dyrektor biblioteki miejskiej Kinga Groszkowska.

Książki pojawiają się i znikają, świadczy to o tym, że iławianie doskonale zrozumieli ideę wymiany książek. Wszystkie uwolnione książki to dary od czytelników, którzy przynoszą swoje książki do biblioteki, a z niej odpowiednio oznakowane i przygotowane pozycje trafiają na bookcrossingowe półeczki. Przyniesienie książek do biblioteki nie jest jedyną możliwością włączenia się w akcję. Przeczytane książki można zostawiać bezpośrednio w skrzynkach lub na półkach.

- Widzimy i doceniamy wkład czytelników i mieszkańców Iławy w naszą akcję. Bez nich nie moglibyśmy kontynuować wymiany książek na taką skalę. Wzruszające było znalezienie w bookcrossingowej półce pozostawionego przez czytelnika kryminału Joe Alex’a „Zmącony spokój Pani Labiryntu” z 1977 roku, książki, którą czytałam w podstawówce. To było jak podróż w czasie - dodaje.

Iławska wymiana książek niedawno się rozpoczęła, od nas zależy, czy i jaki będzie jej ciąg dalszy, bez wątpienia mamy dobry start.

red
ilawa@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5