Iława oddała hołd swojemu kapelmistrzowi. Tłumy na koncercie pamięci Bogdana Olkowskiego! [ZDJĘCIA, WIDEO]

2019-08-26 11:16:41(ost. akt: 2019-08-26 17:43:18)
Niesamowity pokaz dały tamburmajorki oraz tancerki. Największe wrażenie zrobiła grupa "mamusiek" — minęło kilkanaście lat od ostatniego występu, ale ich forma wciąż jest imponująca!

Niesamowity pokaz dały tamburmajorki oraz tancerki. Największe wrażenie zrobiła grupa "mamusiek" — minęło kilkanaście lat od ostatniego występu, ale ich forma wciąż jest imponująca!

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

To musi stać się wydarzeniem cyklicznym na stałe wpisanym do kalendarza Iławy! Pełen amfiteatr świadczy o tym, że miasto doskonale pamięta i bardzo dobrze wspomina Bogdana Olkowskiego. Mowa oczywiście o koncercie zorganizowanym w rocznicę śmierci kapelmistrza Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Iławie, do którego doszło w niedzielę (25 sierpnia).
Dokładnie rok i jeden dzień temu przekazaliśmy na naszym portalu bardzo smutną informację. Z żalem i ogromnym smutkiem poinformowaliśmy, że zmarł Bogdan Olkowski, wieloletni kapelmistrz działającej przy popularnej "Budowlance" (Zespół Szkół im. Bohaterów Września 1939 roku) Młodzieżowej Orkiestry Dętej. Był oddanym młodzieży pedagogiem, świetnym trębaczem, nauczycielem i zawsze uśmiechniętym człowiekiem. Miał 65 lat.

Podczas ostatniej drogi nieodżałowanemu kapelmistrzowi towarzyszyły tłumy. Kondukt żałobny przeszedł ulicami Iławy z tzw. Białego Kościoła na cmentarz przy ul. Ostródzkiej, gdzie spoczął Bogdan Olkowski.
RELACJA TUTAJ

Tłumy pojawiły się również na wczorajszym koncercie, zorganizowanym w rocznicę śmierci muzyka, znakomitego pedagoga. Co to było za wydarzenie! Trybuny amfiteatru im. Louisa Armstronga wypełniły się po brzegi. Iława w znakomitym stylu oddała hołd swojemu wielkiemu kapelmistrzowi. Była chwila zadumy, refleksji, ale nie było smutku. Tego Bogdan Olkowski by nie chciał. Dlatego też było wesoło, z poczuciem humoru (i taktu) a przede wszystkim — było muzycznie!

Nie zabrakło ulubionych utworów kapelmistrza Olkowskiego, wykonywanych przez byłych i aktualnych orkiestrantów — na scenie i tuż pod nią, gdzie niesamowity pokaz dały tamburmajorki oraz tancerki (największe wrażenie zrobiła grupa "mamusiek" — minęło kilkanaście lat od ostatniego występu, ale ich forma wciąż jest imponująca!).

— Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że to wydarzenie przyciągnie do amfiteatru takie tłumy i że spotka się z tak pozytywnym oddźwiękiem! — mówi Beata Lasowy, jedna z tancerek występujących podczas niedzielnego koncertu, która wciąż pamięta, jak ma wyglądać prawdziwe show.
— Jesteśmy z tego powodu bardzo wdzięczni i dziękujemy mieszkańcom Iławy za tak liczne przybycie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy dla Was wystąpić — dodaje Beata.

Rzeczywiście, sami też byliśmy delikatnie zszokowani, że do amfiteatru przyszło tylu iławian i nie tylko (turystów, którzy zapewne nie znali Bogdana Olkowskiego, także nie brakowało). To świadczy o tym, że Młodzieżowa Orkiestra Dęta wykonała bardzo dobrą pracę, jeśli chodzi o promocję wydarzenia i samo przeprowadzenie koncertu, ale również o tym, że Iława takich wydarzeń bardzo potrzebuje.

— Było to podziękowanie i wyraz naszej pamięci o zmarłym przed rokiem człowieku, który był legendą naszego zespołu, śp. kapelmistrzu Bogdanie Olkowskim. W tym szczególnym dniu chcieliśmy kontynuować jego naukę i wspominając zmarłego zagrać jego ukochane utwory oraz zaprezentować część nowego repertuaru orkiestry. Dlatego zaprosiliśmy wszystkich Państwa do wspólnego upamiętnienia tego człowieka, który kierując się swoją życiową pasją, rozsławił nasze miasto zarówno w Polsce jak i poza jego granicami, a dla orkiestrantów stworzył niepowtarzalną, rodzinną atmosferę łączącą pokolenia. Niech to będzie nasze podziękowanie za jego wytężoną pracę — wyjaśniają organizatorzy koncertu.

O tym, jakie wrażenie zrobił koncert świadczą choćby komentarze naszych czytelników-internautów. Marek Dembiński napisał na naszym facebooku: "Super. Nasuwa mi się myśl aby cyklicznie zorganizować ku pamięci Bogusia festiwal orkiestr dętych. Super muzyka super widownia. Brawo! Boguś jest szczęśliwy widząc to."
Natomiast Ireneusz Muchowski zauważył: "Najpiękniejsze przekazanie i uczczenie przez muzyków pamięci dla kapelmistrza. Szacunek."

Teraz tylko pozostaje pytanie, czy będzie kontynuacja tego wydarzenia? Oby, bo miasto Iława tego chce i potrzebuje!

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5