Kontenery mieszkaniowe dla dłużników już czekają na lokatorów [WIDEO, ZDJĘCIA]

2019-05-07 14:53:39(ost. akt: 2019-05-07 16:28:01)
Aktualnie kontenery znajdują się na terenie Iławskich Wodociągów, ale tylko tymczasowo, bo docelowo mają trafić na ul. Kolejową

Aktualnie kontenery znajdują się na terenie Iławskich Wodociągów, ale tylko tymczasowo, bo docelowo mają trafić na ul. Kolejową

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

W Iławie są już kontenery socjalne. Mają w nich zamieszkać osoby, które nie płacą rachunków za korzystanie z miejskich lokali mieszkaniowych. Aktualnie kontenery znajdują się na terenie Iławskich Wodociągów, ale tylko tymczasowo, bo docelowo mają trafić na ul. Kolejową.
Kontenery dla dłużników zalegających z opłatami w Iławskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego (zarządza miejskim zasobem mieszkań), ale jednocześnie takich, którzy — delikatnie rzecz ujmując — nie potrafią zachować się zgodnie z normami życia w społeczeństwie, poruszany jest w mediach i rozmowach mieszkańców już od dobrych trzech lat.

Za kadencji poprzedniego burmistrza Adama Żylińskiego i poprzedniej rady podjęto uchwałę o zakupie za kwotę ok. 120 tysięcy złotych pięciu kontenerów: dwóch podwójnych i trzech pojedynczych. Przez prawie trzy lata znajdowały się one na terenie zakładu produkcyjnego w Łochowie.

Sprawa budziła spore kontrowersje, niektórzy radni (jak np. Ewa Jackowska) nie godzili się z tym, aby ludzi przenosić do kontenerów — bez względu na to, że są oni dłużnikami ITBS i permanentnie unikają płacenia za mieszkania.
— I do tej pory tak uważam, zdania w tej kwestii nie zmieniłam — mówi radna tej i poprzedniej kadencji. — To nie załatwi problemu długów czy dłużników. Poza tym już mam sygnały od zaniepokojonych mieszkańców ulicy Kolejowej, którzy obawiają się, że postawienie kontenerów na ich ulicy wpłynie na pogorszenie bezpieczeństwa w tym miejscu. Trzeba też pamiętać, że ta część miasta wymaga inwestycji: przy Kolejowej brakuje oświetlenia, a droga wciąż nie ma odpowiedniej nawierzchni — dodaje dziś Ewa Jackowska.

Radny Ryszard Kabat trzy lata temu uświadamiał natomiast, że plan zagospodarowania przestrzennego Iławy w miejscu wytypowanym przez burmistrza Żylińskiego, czyli przy ul. Kolejowej, nie przewiduje zabudowy wielorodzinnej (a kontenery socjalne taką są, jak się okazuje). Ostatecznie jednak plan zagospodarowania został zmieniony (zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna z usługami nieuciążliwymi) i wiele wskazuje na to, że właśnie przy tej ulicy staną kontenery.

>>> Ich zakup miał być straszakiem na osoby, które zalegają z płatnościami w ITBS. I okazało się, że początkowo rzeczywiście był, o czym informowaliśmy w jednej z naszych poprzednich publikacji na ten temat: Kontenerowy straszak działa. Dłużnicy przynoszą nawet po 10 tysięcy złotych!

— Tyle, że działo się tak tylko przez moment, w chwili największej burzy medialnej na ten temat. Wówczas rzeczywiście: dłużnicy przychodzili do nas i mówili, że spłacą swoje długi w stosunku do ITBS, bo za nic w świecie nie chcą mieszkać w kontenerach— mówi Zbigniew Pawłowski, prezes ITBS.
— Potem jednak proces ten jakby się zatrzymał, spłat długów mieliśmy coraz mniej — przyznaje Pawłowski.


— Tylko w poprzednim, 2018 roku musieliśmy zapłacić 103 tysiące złotych spółdzielniom mieszkaniowym i osobom prywatnym za naszych dłużników — podaje kolejną finansową statystykę burmistrz Iławy, Dawid Kopaczewski.

— Mowa tu o lokalach mieszkaniowych należących do iławskich dwóch spółdzielni mieszkaniowych czy też do osób prywatnych, za które mieszkańcy Iławy nie płacili — precyzuje prezes ITBS.
— Wówczas taka spółdzielnia lub właściciel zgłasza do sądu sprawę niepłacenia rachunków przez daną osobę czy rodzinę. Sąd wydaje nakaz eksmisji, ale samorząd musi zagwarantować takim dłużnikom lokale socjalne. W związku z tym, że ich nie mamy, to płacimy spółdzielniom i prywatnym przedsiębiorcom za wynajem lokali mieszkaniowych, z których dalej korzystają dłużnicy. Ten proces będzie trwał do czasu, aż wszystkim im nie zagwarantujemy lokali socjalnych — dodaje Pawłowski.

Być może dłużnicy myśleli, że pomysł byłego burmistrza (inspirowanego podobnymi przykładami z innych polskich miast) jest tylko — właśnie — straszakiem i że nigdy nie zostanie on zrealizowany. Jeśli tak, to się przeliczyli, bo od ponad miesiąca kontenery są już w Iławie. Znajdują się na zadbanym i ładnie położonym terenie Iławskich Wodociągów. Już je zwiedziliśmy, zarówno te pojedyncze, jak i podwójne. Jak wyglądają w środku? Oceńcie sami, poniżej nagranie z naszej wizyty w kontenerze podwójnym.

Dłużnicy mogą jednak zapomnieć, że zamieszkają w tak pięknych okolicznościach przyrody, jak okolice lasu za osiedlem Podleśne. Jak już wspomnieliśmy, w związku ze zmianami naniesionymi na plan zagospodarowania przestrzennego miasta, miniosiedle dla dłużników ma powstać przy ul. Kolejowej (rozważano — i to mocno — także ulicę Jagiełły, jednak ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu).

— Pracownicy ratusza już zajmują się załatwianiem wszelkich formalności związanych z ulokowaniem kontenerów w tym miejscu — mówi burmistrz Kopaczewski, który jakimś wielkim zwolennikiem przeniesienia dłużników do kontenerów też raczej nie jest.
— Musimy pamiętać, że być może poprawi to sytuację, ale tylko trochę, jednak problemu całego długu kontenery na pewno nie rozwiążą — mówi Dawid Kopaczewski.

I jeszcze raz radna Jackowska: — Kontenery byłyby rzeczywiście straszakiem, gdyby tym projektem mieli zostać objęci wszyscy sprawiający problemy dłużnicy, albo gdyby ich pobyt odbywały się w sposób rotacyjny, czyli dana rodzina trafiałby tam tylko na pewien czas. Mamy jednak tylko pięć kontenerów, trzy pojedyncze i dwa podwójne, a przecież dłużników jest dużo więcej. Poza tym obawiam się, że mieszkańcy-dłużnicy nie poszanują tych lokali socjalnych, tak jak nie szanują swoich obecnych, za które płaci miasto — mówi Ewa Jackowska.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Janek #2728096 | 37.30.*.* 7 maj 2019 20:27

    Idealne dla patoli, chociaż tak na prawdę nawet ten barak to dla nich zbyt duży luksus.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. odczłowieczony #2728135 | 79.184.*.* 7 maj 2019 21:41

    no i spoko, jak nie będą płacili to przyjedzie śmieciarka, opróżni i następny ładunek patoli się złoży - genialne

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. jasne #2728078 | 178.235.*.* 7 maj 2019 19:55

    tak może być ale ustawić w odpowiedniej odleglosci spłonie jeden bedzie przyklad co czynią. pasozytów gonic i uczyć .

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. pkp #2728013 | 83.5.*.* 7 maj 2019 17:55

    Te kontenery spłoną po pierwszej libacji

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  5. Lola #2728478 | 94.78.*.* 8 maj 2019 13:46

    I dobrze. U nas w Żorach tez stoja kontenery mieszkalne na ul.kolejowej plus dobudowali tzw.baraki murowane o malej przestrzeni. Sory ale jak ktoa nie placi to idzie mieszkac na barak, a normalnr mieszkanie zajmie normalna rodzina. Niech sie ciesza ze miasto ich nie eksmituje na ulicę poprostu tylko zapewnia darmowy dach nad glowa,ogrzewanie itd

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (8)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5