Jeziorak pokonał w sparingu Olimpię Grudziądz 4:0. W sobotę test-mecz z Wkrą

2019-01-24 09:50:34(ost. akt: 2019-01-24 11:03:20)
Grający trener Jezioraka Wojciech Figurski miał udział przy trzech trafieniach swojego zespołu w sparingu z Olimpią Grudziądz

Grający trener Jezioraka Wojciech Figurski miał udział przy trzech trafieniach swojego zespołu w sparingu z Olimpią Grudziądz

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Przygotowujący się do rundy rewanżowej sezonu 2018/19 zespół Jezioraka w pierwszym zimowym sparingu pokonał w Iławie Olimpię Grudziądz 4:0. Łupem bramkowym podzielili się grający trener Wojciech Figurski (dwa trafienia) oraz Arkadiusz Kuciński i Łukasz Święty.
Sparing
Jeziorak Iława — Olimpia Grudziądz 4:0 (0:0)
1:0 — Figurski (48), 2:0 — Kuciński (50), 3:0 — Figurski (84), 4:0 — Święty (90)
JEZIORAK: Mazurowski — Kolcz, Ksiuk, Kressin, Krajewski, Galas, Święty, Bojarowski, Zakrzewski, Kuciński, Suchocki,
Zagrali także: Jędrzejewski — Foj, Figurski, Kaźmierski, Próchniewski, Czarnota,

Żeby trochę ostudzić nastroje i nie wzbudzać hurraoptymizmu to trzeba zaznaczyć, że we wczorajszym (środa 23 stycznia) meczu kontrolnym IV-ligowy Jeziorak pokonał Olimpię, ale występującą w drugim (młodzieżowym) garniturze. Pierwszy skład II-ligowca grał tego samego dnia sparing z Chojniczanką Chojnice (1:2). Poza tym był to sparing: niejeden trener woli trzy porażki w meczach kontrolnych w zamian za jedną wygraną w lidze.

W składzie ekipy z Grudziądza sporo zatem było młodych zawodników, w tym m.in. wychowankowie Jezioraka, pochodzący z Iławy Grzegorz Kochalski i Jakub Przytuła (syn Sławomira, byłego piłkarza Jezioraka). Kilku graczy z pierwszego składu też się pojawiło na sztucznej płycie stadionu przy ul. Sienkiewicza, więc też nie można do końca umniejszać temu zwycięstwu.

— Co by nie było, szyld zostaje. Kiedyś też pokonaliśmy Górnika Zabrze w meczu Pucharu Polski, a Górnik też nie wyszedł na to spotkanie pierwszym składem. Ale szyld i wynik pozostał — półżartem półserio komentuje całą sprawę kierownik iławskiej drużyny, Leszek Dudkiewicz.

Jeziorak wszystkie gole strzelał w drugiej części meczu. Najpierw Wojciech Figurski (wszedł po przerwie) pięknie przymierzył z rzutu wolnego i wpakował piłkę w okienko bramki rywali. Na 2:0 podwyższył Arkadiusz Kuciński, który dobił uderzenie Łukasza Suchockiego.

— W 84 minucie padła bramka trzecia. Arek Kuciński dograł na głowę Wojtka Figurskiego, który dopełnił formalności. Asysta "Kuciniaka" to był majstersztyk! — podkreśla kierownik Dudkiewicz.

Czwarta bramka padła w samej końcówce spotkania, a zdobył ją środkowy pomocnik Łukasz Święty, który wykorzystał podanie od Figurskiego (grający trener miał zatem udział przy trzech trafieniach swojego zespołu), a piłka zanim wpadła do bramki, to jeszcze odbiła się od słupka.

W Jezioraku nowe twarze. Choć w sumie nie takie "nowe", bo akurat Paweł Kolcz (dłużej) i Wiktor Bojarowski (dużo krócej) już w iławskim zespole w przeszłości byli. Pierwszy to obrońca, wychowanek Jezioraka — jego definitywny transfer zapowiadaliśmy jeszcze pod koniec 2018 roku. Bojarowski (ostatnio GSZS Rybno) to boczny pomocnik. Czy zostanie w Jezioraku? Przekonamy się niedługo.

W najbliższą sobotą (26 stycznia) kolejny sparing Jezioraka. Jak dobrze, że mamy w Iławie boisko ze sztuczną nawierzchnią. Dzięki temu możemy gościć sparingpartnerów u siebie.
Właśnie na bocznej płycie stadionu przy ul. Sienkiewicza dojdzie do pojedynku kontrolnego z Wkrą Żuromin (IV liga mazowiecka, grupa północna). Początek sobotniego sparingu o 12.00. Tydzień później Jeziorak zagra z Lechem Rypin.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Liczkl #2669120 | 82.145.*.* 24 sty 2019 20:02

    Bojarowski już raz na testach tu był. Przyszedł Kolcz odszedł Słomski. Znowu będą wyjazdy w 16., chociaż Wojtek jakiegoś juniora zbuduj w sparingach.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Kibic #2668902 | 31.0.*.* 24 sty 2019 14:31

    Panie Mateuszu, pytanie do Pana. To co z tym młodym, zdolnym piłkarzu z regionu? Bo coś nie słychać. Nie słychać bo pewnie nie będzie go.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5