Fama Rock Festiwal wróci do kalendarza imprez?
2018-12-29 12:15:28(ost. akt: 2018-12-29 13:09:52)
Iławscy radni Tomasz Sławiński i Tomasz Woźniak złożyli pisemną interpelację do burmistrza Dawida Kopaczewskiego w sprawie reaktywacji festiwalu muzyki rockowej. Są przygotowani na dialog i wprowadzenie pewnych zmian do formuły Famy.
Początki Famy sięgają końca lat 90-tych ubiegłego wieku. Iławski festiwal był miejscem spotkań różnych pokoleń fanów rocka – mógł się m.in. poszczycić się występem światowej legendy heavy metalu. To w Iławie, po raz pierwszy w Polsce, wystąpił zespół Diamond Head.
Trzeba też jednak przyznać, że w niektórych edycjach były problemy z wypełnieniem amfiteatru im. Louisa Armstronga. Inna sprawa, że miejsce to jest idealne do przeprowadzenia wielu imprez muzycznych, ale akurat nie tych o ciężkim brzmieniu (i nie chodzi tu tylko o bliskość bloków mieszkalnych przy ul. Niepodległości itd.).
Pomysłodawcy reaktywacji Famy, której ostatnia z 18-stu dotychczasowych edycji odbyła się w 2016 roku, zdają sobie sprawę z faktu, że do festiwalu trzeba będzie zapewne wprowadzić zmiany, być może także dotyczące nowej lokalizacji. Poniżej publikujemy pismo złożone przez radnych z klubu Dla Iławy.
Burmistrz Iławy jest otwarty na dialog w sprawie Famy, o wznowieniu festiwalu wspominał zresztą podczas swojej kampanii wyborczej (podobnie jak Tomasz Woźniak i Tomasz Sławiński), więc temat nie jest jakąś nowością. Dawid Kopaczewski tłumaczy jednak, że impreza ta nie była przewidziana na rok 2019 w budżecie miasta.
- Sprawa jest otwarta, ale reaktywacja mogłaby nastąpić ewentualnie w 2020 roku. Trzeba wówczas szybciej pomyśleć o zagwarantowaniu środków finansowych na to wydarzenie – mówi burmistrz Iławy.
- Sprawa jest otwarta, ale reaktywacja mogłaby nastąpić ewentualnie w 2020 roku. Trzeba wówczas szybciej pomyśleć o zagwarantowaniu środków finansowych na to wydarzenie – mówi burmistrz Iławy.
Na wznowienie festiwalu czekają z utęsknieniem fani rocka, metalu itp. Także ci z Iławy, niektórzy z nich pomagali zresztą w organizacji kilku edycji. Rozmawialiśmy z jedną z takich osób. Tomasz Pochoryłko z entuzjazmem przyjął informację o możliwości powrotu imprezy muzycznej i dodaje, że chętnie pomoże przy jej organizacji. Może Fama doczeka się 19-tej edycji?
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)Klara #2651367 | 185.135.*.* 29 gru 2018 15:58
Mam nadzieję,że uda się przywrócić Famę :)
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Gringo #2651491 | 89.230.*.* 29 gru 2018 18:23
Ciekawe zespoły to i publika się znajdzie. Fama padła bo bo sam amatorski badziew pogrywał.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Bartek Kopaczewski #2651622 | 29 gru 2018 21:29
Fama Rock festiwal to niestety już przeżytek a na pewno w formie jaka była wcześniej. Niestety Polska to bardzo ciężki kraj jeżeli chodzi o sprzedawanie muzyki poprzez obecne wszedzie darmowe koncerty najwiekszych polskich artystów. Moim zdaniem forma czystego Rocka i cieżkiego grania wyczerpała się kompletnie w przypadku takiego miasta jak Iława. Gdy zaprosimy nawet największe Polskie gwiazdy to nic nie zmieni, nikt specjalnie nie przyjedzie na koncert Kultu czy HEY z olsztyna czy gdanska ani okolicznych miejscowosci poniewaz zaiteresowanie jest mniejsze niż podaż którą reprezentuje sobą Fama. Oczywiście festiwale Rockowe działają na świecie bardzo dobrze np.Rock em Rim, ale to jest całkowicie inna skala. Niech Pan Tomek Woźniak poda chociaż dwa przykłady festiwalu rockowego który działa w takim miescie jak Iława z sukcesami w dzisiejszych czasach w Polsce. Nie MA! Wydawać 150 000(albo i wiecej) z budzetu miasta nie ma żadnego sensu ani to żadna promocja dla miasta ani uciecha dla mieszkanców. W iławie nie oszukujmy sie ale nie ma 2000 zwolenników cieżkiego grania którzy zapełnią amfiteatr. Dajmy sobie spokój albo przeniesmy impreze w inne miejsce z mniejszy budżetem. W związku z listem Pana Woźniaka do Pana Burmistrza zobowiązuje się napisać list z kontrargumentami ponieważ to kompletnie nie ma sensu. Miasto Iława i okolice to piękne tereny ale Fama rock Festiwal nie jest w stanie pomóc w promocji naszych ziem, to trzeba powiedzieć sobie szczerze. To co napisali Panowie w liscie do burmistrza to ma się nijak do rzeczywistości. Na imprezech w wakacje da się zarabiać mamy wiele przykładów gdzie takie koncerty przynoszą zysk i promocję. Jestem stanowczo na nie za wpisywanie imprez w kalendarz miasta które nic nie dają. Mamy kilka przykładów w polsce np. Dolina Charlotty. Tam każdy zarabia i jest ,mega promocja. pomyślmy jak doprowadzic do takiego stanu rzeczy. Nie wyrzucajmy pieniedzy w błoto. Wielki szacunek dla Pana Woźniaka za Broken Ball, impreza fajna i znana w polsce. Natomiast Fama Rock Festiwal się wyczerpała.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Ups #2651744 | 88.199.*.* 30 gru 2018 01:34
OBY NIEEEEEE TO JUŻ BYŁO TYLKO DYR ZOSTAJE PO TYM KONCERCIE DRA TE GĘBY
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
#Rockisdead #2652136 | 31.0.*.* 30 gru 2018 16:52
Niestety to jedna wielka lipa. Branża hotelarska miała niby korzyści?!?! Chyba chodzi o to że cceka płacili za noclegi dla zespołów bo widownia to raczej na tanie wino klepała zrzutke albo na tanie nocleg..... Pod chmurką
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz