Artystyczne jubileusze Bogdana Wojtka Bartkowskiego! Ponad setka gości i niespodzianka od burmistrza

Wielką niespodziankę przygotował dla artysty burmistrz Iławy, Adam Żyliński, który podczas wernisażu wręczył my statuetkę Twórcy Wizerunku Iławy.

Bogdan Wojtek Bartkowski przez znajomych nazywany Bartkiem do tej wystawy przygotowywał się przez kilka ostatnich miesięcy. Nic dziwnego, zacne jubileusze zobowiązują. 35-lat pracy artystycznej i 60-te urodziny...

A tak skomentował jubileusz urodzin przyjaciel Bartka, prof. Waldemar J. Marszałek:
Bartek skończył 60 lat.
Brzmi to, jak jeden z kierunków w malarstwie, abstrakcyjnie.
Stało się, ale to kolejny pretekst by ten moment jakoś artystycznie celebrować. Uczcić wystawą, wydarzeniem, z którym w niezwyczajny urodzinowy sposób się zmierzyć, zaznaczyć tak, by rutynowo nie było.
Praca twórcza jest dla niego jedyną dietą, jaką stosuje, a pozyskana z niej energia jest po to, by z sensem żyć.
Myślę, że w tym dniu ponownie nas zaskoczy.

I tak się z pewnością stało. Goście, których było ponad stu, obejrzało ponad 50 prac Bartka, wykonanych różną techniką. Przeważają asamblaże, ale jest także rysunek, grafika i instalacje. Dzieła można oglądać do końca października i co ważne, wszystkie są na sprzedaż.
Kontakt z Bartkiem pod nr tel. 605 599 800 lub na maila: wbbartkowski@gmail.com

Wernisaż wystawy Bartka pt. "Falowanie" odbył się w piątkowy wieczór 21 września. Był pełen niespodzianek. Po pierwsze przyszło naprawdę wielu gości, po drugie byli obecni przyjaciele Bartka z lat dziecięcych i studenckich (prof. Waldemar J. Marszałek - artysta malarz, Krzysztof Zieliński - rzeźbiarz oraz Adam Ludwiczak) i po trzecie, iławski artysta grafik otrzymał od burmistrza Iławy statuetkę i tytuł "Twórcy Wizerunku Iławy", i tym samym zapisał się dosłownie na kartach historii miasta.

Specjalnie na tę okazję wydany został przez artystę katalog, zadedykowany rodzinie, przyjaciołom i wszystkim ludziom dobrej woli, których Bartek spotkał na swojej drodze - czytamy w nim. Wszystkim tym osobom dziękuje za wszelkie wsparcie.
Artysta w katalogu przedstawił część swojej pracy artystycznej. Skąd tytuł wystawy "Falowanie"?
— Bo jestem niezwykle zmienny w uczuciach twórczych (trzeba się twórczo zmieniać żeby nie popaść w rutynę) z dopiskiem - Konsultacje z naturą, bo to ona jest mi najbliższa i najbardziej mnie inspiruje - czytamy słowa samego artysty we wstępie do katalogu.

Pozostaje nam dołączyć się do życzeń i zaprosić do galerii Taras na wystawę, która potrwa do końca października.