Piotr Żuchowski: Obwodnica południowa Iławy to nie mrzonki

2018-09-18 13:16:30(ost. akt: 2018-09-19 11:59:01)
Komunikacja i gospodarka były tematem kolejnej konferencji Komitetu Wyborczego Wyborców Piotra Żuchowskiego "Dla Iławy"

Komunikacja i gospodarka były tematem kolejnej konferencji Komitetu Wyborczego Wyborców Piotra Żuchowskiego "Dla Iławy"

Autor zdjęcia: Magdalena Rogatty

Kandydat na burmistrza Iławy Piotr Żuchowski w poniedziałek (17 września) przeprowadził kolejną konferencję merytoryczną. Nieprzypadkowo spotkanie odbyło się przy węźle kolejowym Iława, ponieważ dotyczyło m.in. komunikacji.
Spotkanie dotyczyło nie tylko szeroko pojętej komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej miasta , ale również gospodarki. Mowa była m.in. o możliwościach związanych z istniejącym węzłem kolejowym Iława oraz o powstaniu w Iławie dużego zakładu produkcyjnego.
Witając uczestników konferencji, kandydat na burmistrza Iławy Piotr Żuchowski podziękował za wielotysięczna oglądalność profilu internetowego jego komitetu wyborczego i za dyskusję, która się tam odbywa. Zachęcił i zaprosił do dalszej aktywności.

Poniedziałkowa konferencja dotyczyła, jak podkreślił kandydat, niezwykle istotnej sprawy w mieście - komunikacji. Nie tylko w samej Iławie. Problemem jest często, jak dodał Piotr Żuchowski, sam dojazd do Iławy.
— W każdej rozmowie z mieszkańcami powtarza się temat zakorkowanej Iławy - mówił Piotr Żuchowski. — Nie jest to problem jedynie Iławy. Przybywa samochodów i potrzebne są kolejne usprawnienia. Istniejące ciągi komunikacyjne są niewystarczające, bo od lat są te same. Jedynym dużym ciągiem komunikacyjnym jest od lat wewnętrzna, północna obwodnica miasta.

Piotr Żuchowski zwrócił uwagę m.in. na skrzyżowanie u zbiegu ulic 1-go Maja i Sobieskiego, gdzie kierowcy muszą bardzo długo czekać, aby zjechać z tej drugiej ulicy Sobieskiego. Według Piotra Żuchowskiego, już dawno w tym miejscu powinno być rondo. Kolejnym problemem, o którym wspomniał kandydat, jest to, iż jadąc autobusem komunikacji miejskiej z osiedla Piastowskiego na Lipowy Dwór trzeba kupić drugi bilet. Piotr Żuchowski nawiązał także do ścieżek rowerowych, które nie mają w mieście ciągłości. Są osiedla, np. Podleśne, którego mieszkańcy do ścieżki muszą dojechać chodnikiem lub jezdnią. Według Piotra Żuchowskiego chodzi o to, żeby docelowo ścieżki rowerowe były alternatywną drogą dotarcia do pracy.

— Musi być w mieście rozwiązana komunikacja zewnętrzna miasta - mówił Piotr Żuchowski. — Widzimy na planach szlak na południu miasta, który można zagospodarować.
Szerzej o tym opowiedziała mgr inż. budownictwa Agnieszka Chomka, kandydatka na radną z KW Piotra Żuchowskiego.
Według niej jest realne rozwiązanie na odkorkowanie miasta, odciążenie mieszkańców i przywrócenie im świeżego powietrza. Jest to wybudowanie południowej obwodnicy miasta.
Piotr Żuchowski dodał, że nie są to mrzonki. Podał konkretne przykłady, między innymi obwodnicę Ostródy. Zapewnił, że jako burmistrz Iławy podejmie wszelkie działania lobbingowe, by obwodnica południowa w Iławie powstała.
— Tak naprawdę nie powinna ona nic kosztować Iławy, ponieważ mówimy o drogach krajowych - mówił Piotr Żuchowski — Mieszkańcy Iławy mogą natomiast na niej zarobić . I na pewno z tym tematem nie będziemy zwlekać, gdyż jest to szansa gospodarcza.

O kolei i możliwościach z nią związanych opowiedział kandydat na radnego z listy Piotra Żuchowskiego, Michał Młotek. Mówił o tym, jak ważna to gałąź transportu, która w XIX wieku dała Iławie impuls rozwoju, jakiego nie było nigdy potem.

— W latach 80 i 90-tych w węźle kolejowym Iława pracowało ponad 2000 osób, dziś jest to liczba dziesięciokrotnie mniejsza - mówił Michał Młotek. — Nie chodzi o to, by wrócić do tego, co było, ale aby choć w części przywrócić dobry klimat dla kolei, który miastu może się opłacić. Trzeba pamiętać, że dziś to kolej dysponuje infrastrukturą, halami, biurami, specjalistami, co stanowi szansę na nowe miejsca pracy i silne zaplecze dla Iławy. Wiemy, że węzeł ma duże możliwości rozwoju, choć decyzje zapadają poza naszym miastem.
Według Michała Młotka to otwarcie na dialog i chęć współpracy pozwolą na realizację wielomilionowych inwestycji i zleceń kolejowych w Iławie.
— Powinniśmy ponownie zacząć wiązać swoją przyszłość z koleją - mówił. —  My dziś deklarujemy, że iławski ratusz będzie otwarty na sprawy kolei.

Kolejne pytanie, które najczęściej zadają mieszkańcy miasta: Czy jest szansa żeby w Iławie powstał duży zakład przemysłowy?
— To nie jest wcale tak, że takie zakłady powstają bez udziału miasta - mówił Piotr Żuchowski. — Jednym z zasadniczych działań pomocy i zachęty do inwestowania w mieście jest posiadanie odpowiednich gruntów. Niestety po ostatnim wprowadzeniu zmian w planie przestrzennego zagospodarowania miasta, jeden z niewielu gruntów, który należy do miasta (ponad 2 ha po drugiej stronie tych torów przy ul. Kolejowej), przestał mieć charakter usługowy (produkcyjno-składowy), typowo pod zakłady pracy, ponieważ został przekształcony w teren pod zabudowę mieszkaniową, wielorodzinną. Podobnie teren między ul. Lubawską a taborem kolejowym. Od dziesięcioleci był tam przemysł i tylko przemysł. Od 2 miesięcy może tam powstać mieszkalnictwo wielorodzinne, czyli bloki. Nie chcę tego komentować.

Głos w tej sprawie zabrała Ewa Jackowska, kandydatka na radną.
— Większość mieszkańców miasta ma konkretne oczekiwania wobec burmistrza - mówiła. — Jednym z nich jest przyciągniecie inwestorów i zniwelowanie, co najważniejsze, zmowy płacowej - mówiła kandydatka na radną Ewa Jackowska. —  I to powinien być jeden z najważniejszych postulatów nowego burmistrza. W Iławie w tej chwili nie ma już lokalizacji, którą można byłoby zaproponować strategicznemu inwestorowi. Nikt o zdrowych zmysłach nie zaproponuje terenu miejskiego miedzy wszechobecnymi blokami. Liczymy w tej kwestii na współpracę z Gminą Wiejską Iława, która w chwili obecnej posiada 20 hektarów terenów pod inwestycje pod samym miastem, ale z dala od zabudowań. Tereny te położone są w sąsiedniej linii kolejowej Poznań-Olsztyn i przy drodze krajowej nr 16. Budowa obwodnicy południowej zachęci inwestorów , da możliwość lokalizacji zakładów, a tym samym pracę mieszkańcom Iławy. Wpływy z podatku dochodowego od pracowników wspierać  będą kasę miejską. To oczekiwania mieszkańców powinny być najważniejsze dla wszystkich komitetów wyborczych i zapewniam, że dla nas są - dodała Ewa Jackowska.

Kandydat na burmistrza Iławy Piotr Żuchowski zapowiedział, że będzie spotykał się z mieszkańcami miasta w różnych jego częściach i rozmawiał na temat Iławy.

red.


Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Piotr #2650236 | 5.172.*.* 27 gru 2018 22:39

    Jesli poludniowa obwodnica ilawy to tylko jako mala czesc ekspresowki grudziadz ostroda S5 ktora wierze ze powstanie do 2030 r tylko trzeba dzialac w tym kierunku tj rozmowy z gddka oddzial olsztyn oraz oddzial bydgoszcz wiem ze rzad pis ma w planach a co z tego wyjdzie nie wiem ale na pewno bez rozmow ona nie powstanie

    odpowiedz na ten komentarz

  2. agitator #2584494 | 188.146.*.* 20 wrz 2018 13:13

    Głosuję na Żuchowskiego. Żartowałem:)

    odpowiedz na ten komentarz

  3. mrc #2584493 | 188.146.*.* 20 wrz 2018 13:12

    Żuchowski to ten co złoty pociąg widział z tym to przynajmniej Wałbrzych skorzystał a że sam zrobił z siebie idiotę to już koszty pośrednie.Super zaplecze Tomasz Woźniak to ten od faktur. Poza tym PSL do trup jedynie co pozostało albo burmistrz Iławy i tu jakieś wały skręcić albo powrót do szkoły jako nauczyciel historii na pewno deficyt na rynku poszukiwaniu wszędzie na równi z inżynierami informatyki. Trup polityczny jedynie po starej znajomości w jakimś bakutilu może się gdzieś załapie.

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Pantera #2584124 | 176.221.*.* 19 wrz 2018 21:59

    Znam pana Piotra od czasow LO. Miałem dskonałe o nim zdanie. Ale, choć jest mi obojetny, bowiem głosuje za Zylinskim i jego grupą, to doznałem ostatnio porażającego doznania emeocjonalnego. Słuchajcie kochani. Z ust kilkoro osób z wyzszej półki, znaj acych go osobi scie od 20 conajmniej laty, nie dało mu pozytywnej opinii jak czlowieka. Nie mogę tym osobom nie wierzyć, nie mogę, s a bowiem ludzie bardzo wartosciowi i mieli z nim kontakt na tyle bliski ze wiedz a co mowią. Owszem z Niego dobry mąż ojciec, ale to nie wszystko. Ocena jest taka: KARIEROWICZ, którego celem jest sięgnąc po Ratusz. Lecz, niestety, tu znajomosci i popleczników w PSL on nie ma, musi mieć poparcie ludu iławskiego. Moze mieć, o ile potrafi nami manipulować. Juz temat obwodnicy to zbuk, puste jajo. Obwodnica ju z rok temu padla, bo koszty 200 mil zł, ale ze względu na niski wskaznik uzytkowności w porównaniu z obwodnic a via Brzozie Polskie - Nowe MIasto na DK-15.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Do Kasia. #2584048 | 31.0.*.* 19 wrz 2018 20:13

      Każdy ma prawo startować, i mieć pomysł dla miasta. Wielu aktualnych byłych polityków kompromitacja się na różne sposoby, publicznie mniej publicznie, w domu w pracy itd. Dopóki nie popełniono przestępstwa to wszystko gra.. Po prostu nie musi pan głosować na tego pana i już.

      odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (9)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5