Śledczy badają okoliczności śmierci 27-latka. Ktoś namawiał go do wejścia na słup trakcji kolejowej?

2018-09-10 11:33:17(ost. akt: 2018-09-10 11:56:36)
W miejscu wypadku znajomi 27-letniego iławianina postawili znicze

W miejscu wypadku znajomi 27-letniego iławianina postawili znicze

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

We wtorek (11 września) odbędzie się sekcja zwłok mężczyzny z Iławy, który w sobotę w nocy — w niewyjaśnionych na razie do końca okolicznościach — zginął, gdy wszedł na sieć trakcyjną znajdujących się w centrum miasta torów kolejowych.
O tragicznym wydarzeniu informowaliśmy w niedzielę rano na naszym portalu. Do zdarzenia doszło po godzinie 2 w nocy, tuż przy przejeździe kolejowym przy ul. Królowej Jadwigi w Iławie, nieopodal tzw. białego kościoła. Mężczyzna wspiął się na słup trakcji kolejowej.

O zdarzeniu iławską policję poinformował świadek zdarzenia. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło mężczyzny, który wszedł na słup trakcji kolejowej. Chwilę później świadek poinformował, że 27-letni mieszkaniec Iławy najprawdopodobniej został porażony przez prąd, bądź zasłabł i spadł ze słupa.
Ratownicy medyczni natychmiast przeszli do reanimacji mężczyzny. Niestety nie udało się go uratować. Zginął na miejscu.

Grupa dochodzeniowo-śledcza bada przyczyny zdarzenia. W tej sprawie ciągle przesłuchiwani są świadkowie. Z naszych informacji wynika, że niektórzy z nich mogli tej nocy towarzyszyć iławianinowi, który wdrapał się na słup.

Na zlecenie prokuratora rejonowego zostanie wykonana sekcja zwłok, która wykaże co było przyczyną śmierci i czy mężczyzna w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Dojdzie do niej jutro (wtorek 11 września).
— Do tej pory nikt nie usłyszał żadnego zarzutu w tej sprawie, jednak nie wykluczam, że do tego może dojść — mówi Jan Wierzbicki, szef iławskiej prokuratury, z którym rozmawialiśmy dziś rano.
— Prowadzone śledztwo idzie w kierunku artykułu 151 kodeksu karnego, który mówi: "Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Podkreślam jednak, że to na razie kwalifikacja robocza — dodaje Jan Wierzbicki, który nie potwierdził na razie naszych informacji, że wejście na słup było nagrywane telefonem przez jednego ze świadków zdarzenia.

Póki co, nie wiadomo także czy mężczyzna zginął w wyniku upadku z wysokości, czy też przez porażenie prądem. Napięcie w sieci trakcji kolejowej wynosi od 3200 do 3500 woltów (prąd stały).

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl



Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mama #2576987 | 88.156.*.* 10 wrz 2018 12:29

    Namówic to można bezrozumne dziecko,ale nie starego chłopa!

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  2. wsiun #2576983 | 89.228.*.* 10 wrz 2018 12:23

    toż sam wlazł na ten słup, dorosły, miał rozum, czyż nie?

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  3. asd #2577055 | 109.241.*.* 10 wrz 2018 14:04

    Redaktorek, prokurator i sędzia wejdzie na słup jak mu kolega powie? Jaka odpowiedzialność karna. Śmieszne te nasze prawo, ktoś kto ma 27 lat chyba wie gdzie są granice. Jakby powiedział mu skocz w ogien, a ten by skoczył to też grozi mu kara? Mogł powiedzieć dla zartów, a widocznie 27 latek z rozumem 5 latka chciał przyfisiować. Ja nie widze nic innego jak samobójstwo z własnej głupoty. CYRK

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. , #2576991 | 81.15.*.* 10 wrz 2018 12:40

    ależ głupi artykuł przytoczyliscie, no smiech, juz w szkole podstawowej uczą ,ze nie wcodzi sie na słupy elektryczne,, nikt go nie wciagnął tam, czy można kogoś namówić by wszedł w ogniko i postał 10 minut?

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Ewa #2577202 | 83.9.*.* 10 wrz 2018 17:36

      Nigdy nie pojmę takich ludzi którzy cieszą się z czyjejś śmierci, ale gdzie Wasze sumienie… Współczuję szczerze takiego podejścia do życia i mam nadzieję że Wy najmądrzejsi nie będziecie musieli chować nigdy swojej, siostry, brata, córki czy syna zbyt wcześnie… wtedy też powiecie że bardzo dobrze się stało? Współczuję Rodzinie Krzysia

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (19)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5