Elbląska młodzież zepsuła piątkowy wieczór w Wikielcu [SKRÓT WIDEO, ZDJĘCIA]

2018-08-25 09:05:26(ost. akt: 2018-08-25 09:23:46)
GKS Wikielec tuż przed rozpoczęciem meczu z Olimpią II Elbląg

GKS Wikielec tuż przed rozpoczęciem meczu z Olimpią II Elbląg

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

W pierwszym meczu 4. kolejki IV ligi GKS Wikielec niespodziewanie zremisował bezbramkowo na swoim terenie z rezerwami Olimpii Elbląg. Punkty jednemu z kandydatów do awansu urwał zespół, którego kadrę w całości stanowili młodzieżowcy!
GKS Wikielec – Olimpia II Elbląg 0:0
GKS: Kowalski - Kolcz, Kacperek, Laskowski, Jajkowski (75 Płoski), Luliński, Piórkowski (46 Kwiatkowski), Kowalczyk (68 Klofik), Jankowski, Sobociński (58 Nowiński), Tomkiewicz,

Dla chcącego wrócić do III ligi spadkowicza to druga z rzędu (po wyprawie do Giżycka) strata punktów, z Mamrami GKS także zremisował. A trzeba wiedzieć, że młoda Olimpia rozegrała w Wikielcu dobry mecz, mądrze broniąc i wyprowadzając groźne kontry. Do tego spotkanie kończyła w dziesiątkę, bo w trakcie drugiej połowy drugą żółtą kartkę, a w efekcie czerwoną ujrzał Dawid Olewnik, który bezpardonowo zaatakował wychodzącego na skrzydło Michała Jankowskiego. Zawodnik mocno żałował tego faulu, schodząc z boiska w głowie miał już pewnie wizję rozmowy z trenerem, jednak jego koledzy potrafili dowieźć remis do końca. W protokole meczowym przy każdym nazwisku zawodnika Olimpii, także tych z rezerwy, widniała literka M oznaczająca wiek młodzieżowca.

GKS dobre okazje do zdobycia gola miał i w pierwszej, i w drugiej połowie. Ale zawsze czegoś brakowało, jak choćby w okazji z pierwszych 45. minut, gdy Aleksander Kowalczyk minął się minimalnie z piłką, czy po uderzeniach Remigiusza Sobocińskiego i Pawła Tomkiewicza. W drugiej z kolei gola Sobociński zdobył, jednak sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonej i bramki nie uznali. Wprowadzony w drugiej części pojedynku Adrian Płoski mógł dać upragnione trzy punkty, jednak piłka po jego uderzeniu przeleciała tuż obok bramki. Ofensywa Olimpii II też nie próżnowała – GKS miał szczęście w połowie pierwszej, gdy groźnie z dystansu (rzut wolny i akcja) uderzał Piotr Zaleski, i w drugiej, gdy to piłka trafiła w słupek bramki Macieja Kowalskiego.

Olimpia zepsuła faworytom piątkowy wieczór i napsuła im sporo krwi. Ci którzy już ucieszyli się ze straty punktów zespołu z gminy Iława, a nie grali jeszcze z młodzieżą z Elbląga, powinni być czujni.
Przypominamy, że dziś (sobota 25 sierpnia) kolejne mecze IV ligi, w tym także pojedynki naszych zespołów: Unia Susz gra u siebie z Mamrami Giżycko, a Jeziorak Iława jedzie walczyć o punkty do Braniewa. Początek obu spotkań o godzinie 17.00.

Natomiast GKS Wikielec kolejny mecz rozegra już w najbliższy wtorek, wówczas w pojedynku II rundy WPP zagra u siebie z Drwęca NML. Pierwszy gwizdek o godz. 18:00.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

SKRÓT MECZU GKS - OLIMPIA II
Źródło: Wikielec TV

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5