Kapitalny start żeglarzy MOS-u Iława w Pucharze PZŻ – wszyscy zawodnicy na podium!

2018-05-26 13:40:26(ost. akt: 2018-05-26 13:58:42)
Krzysztof Białaś (MOS Iława) i Jan Marciniak (Aqua Włocławek) dosłownie rzutem na taśmę wskoczyli na niższy stopień podium Pucharu PZŻ w klasie 49er

Krzysztof Białaś (MOS Iława) i Jan Marciniak (Aqua Włocławek) dosłownie rzutem na taśmę wskoczyli na niższy stopień podium Pucharu PZŻ w klasie 49er

Autor zdjęcia: Marek Karbowski (MOS SSW Iława)

Kolejne powody do dumy przynoszą nam wychowankowie klubu żeglarskiego z Iławy. Tym razem zawodnicy Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego znakomicie popłynęli w Krynicy Morskiej, gdzie odbyły się regaty o Puchar Polskiego Związku Żeglarskiego.
Zawody odbyły się przy silnym wietrze. Iławianie w swoich klasach nadawali ton rywalizacji. Zaczynamy od walki w klasie Laser Radial, którą – jak można było się domyślać na długo przed regatami – wygrała iławianka Agata Barwińska. Trzeba jednak przyznać, że żeglarka MOS-u Iława do końca musiała odpierać ataki Magdaleny Kwaśnej z CHKŻ Chojnice i dopiero ostatniego dnia zmagań przypieczętowała wygraną w Pucharze PZŻ.
- Nie były to dla mnie najłatwiejsze regaty i nie wszystko wychodziło mi tak jakbym tego chciała, ale jestem zadowolona ze swojej szybkości oraz z końcowego zwycięstwa – tak swój start Barwińska oceniła w relacji zamieszczonej na portalu internetowym PZŻ (www.pya.org.pl).

Trzecie miejsce w tej olimpijskiej klasie zajęła kolejna iławianka, Wiktoria Gołębiowska, która zgodnie z przewidywaniami wygrała też pucharową walkę wśród juniorek. Na podium stanęły zatem dwie iławianki – MOS dominuje w kraju w tej klasie!
Swojego reprezentanta mieliśmy także przy okazji dekoracji męskiej rywalizacji na Laserach. Trzecie miejsce zajął bowiem Piotr Malinowski, który był drugi wśród juniorów.

Przypomnijmy, że wyżej wymieniona trójka laserowców (Barwińska, Gołębiowska, Malinowski) trenowana jest przez Wojciecha Janusza. Niedawno trener triathlonistów Orki Iława Radosław Burza podczas rozmowy z nami przyznał, że trener Janusz może uchodzić dla innych za wzór szkoleniowca, także dla niego samego. A trener Burza (de facto: dyrektor MOS-u Iława) komplementów nie rzuca na lewo i prawo, to musi być po prostu prawda.

W dwuosobowej klasie 420 o zwycięstwo do ostatniego wyścigu walczyli Jakub Gołębiowski i Filip Szmit – pierwszy z nich to zawodnik iławskiego MOS-u, drugi reprezentuje Niegocin Giżycko. Ostatecznie zajęli 2 miejsce.
Pierwszy, udany start w olimpijskiej klasie 49er ma za sobą Krzysiek Białaś, który pływał wraz z Janem Marciniakiem (Aqua Włocławek). Dzięki drugiemu miejscu w ostatnim wyścigu zajęli 3. miejsce, dosłownie rzutem na taśmę!

*** W tym samym czasie w Gdyni w Pucharze YKP Gdynia rywalizowali Optimistkarze. Najlepiej wypadł Wiktor Robaczewski, który zajął 37 miejsce. Iga Wielczyk pewnie zwyciężyła w grupie srebrnej.

A w ten weekend na Jezioraku (rozlewisko „szałkowskie”) odbywają się coroczne Regaty Pomarańczowe, w których startują najmłodsi żeglarze. To już 34. edycja tych niezwykłych regat, w których nagrodą główną jest... skrzynka pomarańczy! W niedzielę ostatnie wyścigi.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5