Silny wiatr trzeba okiełznać i go wykorzystać. Dobry start Agaty Barwińskiej w mistrzostwach Europy

2018-05-15 17:50:38(ost. akt: 2018-05-15 14:12:54)
Agata Barwińska podczas zawodów Pucharu Świata we francuskim Hyeres

Agata Barwińska podczas zawodów Pucharu Świata we francuskim Hyeres

Autor zdjęcia: Jesus Renedo

Na początku czerwca w Marsylii na południu Francji odbędą się finały żeglarskiego Pucharu Świata. Po trzech eliminacjach na dziewiątym miejscu w klasyfikacji generalnej tej rywalizacji w klasie laser radial jest iławianka Agata Barwińska, która ostatnio zaliczyła dwa dobre starty.
Najważniejszą imprezą w kalendarzu żeglarki MOS SSW Iława są w tym roku mistrzostwa świata, do których w drugiej połowie sierpnia dojdzie w duńskim Aarhus. Pod kątem tej imprezy rozpisany jest cały plan przygotowań nakreślony przez trenera Wojciecha Janusza. Jest duża szansa, że przy zachowaniu aktualnej formy mistrzyni Polski w klasie laser radial wywalczy na MŚ wysoką pozycję. Może nawet taką, dzięki której Barwińska zdobędzie dla kraju kwalifikację na igrzyska olimpijskie w Tokio 2020? Ale o olimpiadzie na razie nie piszemy, bo nie chcemy zapeszać.

••• Kilka miesięcy temu informowaliśmy, jak udany dla żeglarki MOS-u Iława był rok 2017. Podczas najważniejszych regat ani razu nie wypadła poza czołową dziesiątkę na świecie. Najważniejsze osiągnięcia to piąte miejsce w Pucharze Świata we Francji (Hyeres), dziesiąte miejsce mistrzostw świata w Holandii, czy wywalczone po raz drugi z rzędu mistrzostwo Polski (brąz dla młodszej koleżanki z MOS Iława, Wiktorii Gołębiowskiej).

Wyniki osiągane w 2018 tylko potwierdzają, że przypadku w tak wysokich pozycjach nie było. Najlepszy dowód to siódme miejsce wywalczone pod koniec kwietnia we francuskim Hyeres, tuż nad Morzem Śródziemnym, podczas ostatnich eliminacji Pucharu Świata 2018.
— Uwielbiam żeglować w warunkach, jakie rządziły w Hyeres. Większość z jedenastu wyścigów odbywało się przy słabym wietrze, tylko jeden przy silniejszym, jednak i wówczas byłam w czołówce — relacjonuje Barwińska, która jest zadowolona ze startu w tych regatach (wyniki konkretnych wyścigów podajemy poniżej).

Walka o zwycięstwo w Pucharze Świata rozpoczęła się tak naprawdę jeszcze w 2017 roku, od zawodów w Japonii.
— To dość specyficzna sytuacja, ponieważ regaty w Gamagori kończyły sezon 2017 PŚ, a jednocześnie zaczynały nowy, 2018 — tłumaczy Barwińska.
Przed światową czołówką finał, do którego w dniach 3-10 czerwca dojdzie w Marsylii. Prawo startu w nim ma tylko grupa 25. najlepszych zawodniczek z tej klasy. W tym gronie jest też iławianka, która po eliminacjach, w których startowała (Gamagori, Miami, Hyeres) jest na 9. pozycji w klasyfikacji generalnej.
— Jeszcze nigdy nie byłam tak wysoko w rankingu PŚ. Moja najlepsza lokata to 11. miejsce w poprzednim roku — zauważa zawodniczka Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego. — Marsylia jest zaledwie dwie godziny drogi od Hyeres, jednak w obu tych ośrodkach panują inne warunki do pływania — dodaje.

Ale nie tylko w zawodach PŚ startowała ostatnio najzdolniejsza w historii (chyba nikogo nie obrażamy) wychowanka iławskiego klubu. Z południa Francji Barwińska przeniosła się na jej zachodnie wybrzeże, do leżącego nad Zatoką Biskajską La Rochelle, gdzie odbywały się mistrzostwa Europy — cały czas piszemy oczywiście o rywalizacji seniorek. Żeglarka z Iławy pracy miała ostatnio mnóstwo, zmęczenie organizmu i psychiki jest ogromne, jednak — mówiąc krótko — było warto!

W życiu nie pływałam tak równo, jak w La Rochelle! — mówi wyraźnie zadowolona. — Początkowo byłam 30. w klasyfikacji po dwóch dnia, jednak z wiarą i bez stresu podchodziłam do kolejnych wyścigów i przesuwałam się do przodu klasyfikacji. Ostatecznie zajęłam 13. miejsce i uważam, że to dobry wynik — ocenia zawodniczka trenera Wojciecha Janusza.

Wynik to na pewno dobry, tym bardziej biorąc pod uwagę warunki z jakimi zmagała się Barwińska. Nie było spokoju, jak w Hyeres, był za to mocny wiatr.
— W przeszłości różnie bywało z moim pływaniem w takich warunkach. Dotychczas wolałam spokojniejsze akweny, jednak dzięki pracy którą ostatnio wykonałam pod okiem mojego trenera, coraz lepiej czuję się w silnym wietrze, który po prostu trzeba okiełznać i go wykorzystać — mówi Agata Barwińska.

Trener Wojciech Janusz wraz z żeglarką podjął bowiem bardzo ważną — jak się okazuje — decyzję. Zamiast, tak jak w poprzednich latach, odwiedzać "kontynentalną" Hiszpanię, ekipa MOS-u Iława zaczęła się coraz częściej wybierać na Majorkę (hiszpańskie wyspy Baleary), gdzie wiatru i ciężkich do żeglowania warunków jest w bród. Tak właśnie nastąpiła mała metamorfoza Barwińskiej, która wady przekuwa w atuty. A to może skutkować naprawdę udanym żeglowaniem podczas finału Pucharu Świata oraz na mistrzostwach globu.

WYNIKI PUCHARU ŚWIATA W HYERES
1. Marit Bouwmeester (Holandia); miejsca w wyścigach: 4, 2, 19, 2, 1, 10, 1, 2, 10, 65 (DSQ), 2,
2. Monika Mikkola (Finlandia): 16, 5, 18, 3, 4, (24), 13, 16, 12, 8, 14,
3. Paige Railey (USA): 1, 1, 7, 32, 12, 27, 4, (34), 1, 19, 16,
...
7. Agata Barwińska (Polska): 28, (40), 9, 17, 7, 20, 27, 4, 16, 3, 12,

WYNIKI MISTRZOSTW EUROPY 2018
1. Marit Bouwmeester (Holandia); miejsca w wyścigach: 3, 9, 1, 3, 1, 2, 5, 7, 1, 2, 2, 6,
2. Maxime Jonker (Holandia): 1, 1, 1, 8, 1, 1, 14, 11, 13, 1, 43, 18,
3. Emma Plasschaert (Belgia): 16, 3, 5, 2, 2, 2, 30, 15, 11, 20, 3, 11,
...
13. Agata Barwińska (Polska): 2, 17, 13, 15, 15, 15, 4, 26, 14, 19, 17, 16

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5