FELIETON ANDRZEJA BUKA: Obłudnicy

2018-05-05 14:00:00(ost. akt: 2018-05-04 15:49:17)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Moda na krytykę demokracji zachodnich zatacza coraz szersze kręgi. Osoby o ograniczonych horyzontach myślowych powtarzają jak mantrę, że kiedyś rządziła nami Moskwa, a teraz Bruksela, zapominając lub celowo przemilczając, że Moskwa nas okupowała, a Europa zapraszała....
To nie Bruksela się wpraszała, to my Polacy zabiegaliśmy o przyjęcie. Gdy spod wpływu Moskwy próbowali się wydobyć Węgrzy i Czesi, to bratnie kraje łącznie z naszym najechały ich terytoria i ówczesne – exity kończyły się krwawo. W obecnych czasach możemy powiedzieć grzecznie UE dziękujemy i sprawa załatwiona. Nikt nikogo w UE na siłę trzymał nie będzie. Dla hipokryty nie ma to jednak znaczenia. Dla partykularnych celów będzie opowiadał swoje brednie, a słuchacze o ograniczonych możliwościach oceny rzeczywistości wezmą to za dobrą monetę. Najgorsze, że nie brak jednych i drugich. Populiści ciągle narzekają na Unię Europejską zarzucając jej wyzysk taniej siły roboczej. Od początku przemian gospodarczych, gdy w naszym kraju pojawiły się firmy zachodnie, mogliśmy usłyszeć o ich grabieżczym i antypolskim charakterze. Wykorzystują intelekt z reguły młodych Polaków, każą im pracować solidnie, szkolą ich dla własnych niecnych celów i jeszcze w większości zyski transferują za granicę. Korporacje są tak podłe, że uzależniają pracownika od siebie dając mu wysokie uposażenie i wiele innych darmowych karnetów na fitness, dodatkową opiekę zdrowotną, bo dzięki temu mają zdrowego i sprawnego fachowca, którego mogą eksploatować. Czy to w dużym mieście, czy w pobliskiej Lubawie zatrudniają pracowników na podstawie umowy o pracę z zabezpieczeniami socjalnymi.
W wielu polskich państwowych firmach i instytucjach, a zwłaszcza szpitalach, zarządzanych przez polskie dyrekcje, prowadzonych przez polskie samorządy terytorialne dominują kontrakty bez prawa do urlopu, czy nieobecności z powodu choroby, z uposażeniem odbiegającym swoim poziomem od tych oferowanych przez zachodnie korporacje. Żal mi tych, którzy zmuszeni okolicznościami godzą się na takie warunki. Jako liberał, wiem, że sami są sobie winni godząc się na takie traktowanie. Najbardziej irytuje tylko hipokryzja. Każdy odpowiedzialny za ten stan rzeczy od najwyższej władzy ustawodawczej, przez zarządzających, po wszystkich radnych gminnych i powiatowych będzie zapewniał, że los i godność pracowników jest dla nich najważniejsza. W populistycznych wystąpieniach będą grzmieć z trybun o okropnym położeniu i wykorzystywaniu ludu pracującego miast i wsi. Będą winić każdego, tylko nie siebie. Brońmy zachodnich instytucji i korporacji przed populistami, bo inaczej wszyscy wylądujemy na kontraktach.

Andrzej Buk

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. destroyer #2496972 | 94.254.*.* 6 maj 2018 19:45

    ale stek propagandowych bzdur

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5