Młodzież walczyła na Jezioraku. Mało który ośrodek ma taki tor wioślarski jak Iława [ZDJĘCIA, WYNIKI]

Trenerom klubu wioślarskiego Wir Iława przy okazji organizacji regat młodzików przyświeca jeden cel: chcą zaprezentować iławianom i nie tylko, jak na żywo wyglądają zawody wioślarskie, w tym przypadku przeprowadzane na Jezioraku. Z toru znajdującego się za wyspą Wielka Żuława wioślarki i wioślarze Wiru korzystają bardzo często, ale podczas treningów, a nie startów. Aby to zmienić i zaprezentować swoją ukochaną dyscyplinę sportu szerszej publice, postanowili w 2016 roku przeprowadzić pierwsze międzywojewódzkie mistrzostwa młodzików. Jak widać, zawody chcą trafić na stałe do kalendarza iławskich imprez sportowych.

Oczywiście, są pewne kwestie do poprawki, jak choćby promocja wydarzenia przed jego rozpoczęciem (może ktoś pomoże?). Zdaje się, że byliśmy jedynym lokalnym medium, które zaprosiło na regaty. Przydałaby się także tymczasowa mała trybuna lub też platforma tuż przy brzegu jeziora, przy parkingu przy drodze na Susz. Z drugiej jednak strony mamy świadomość, że trenerzy Wiru w pocie czoła sami przygotowywali szczegóły imprezy i najzwyczajniej w świecie zabrakło im czasu, aby wszystko ogarnąć. Zmagania młodzików i tak wypadły bardzo fajnie, w końcu mogliśmy w Iławie obejrzeć naszych wodniaków w warunkach startowych, a już pływanie Ilavią po Jezioraku w ciepłe niedzielne południe i obserwowanie wyścigów to robota-marzenie! (i nawet ponura mina kapitana Ilavii nie zmienia tej oceny).

Teraz już o sportowych szczegółach międzywojewódzkich mistrzostw młodzików. Nad Jeziorak przyjechały cztery kluby z Ełku, Płocka i Warszawy (dwa kluby).
— Tu trzeba podkreślić jedną ważną kwestię: w żadnym z tych ośrodków nie ma takiego toru na którym mogłyby się odbyć zawody. Nawet stolica nie posiada podobnych warunków do naszych — mówi trener Grzegorz Stypiński, który wraz z Pawłem Pierczyńskim i Zuzanną Trzcińską trenują młodzików i juniorów w Wirze.
— Dlatego też z chęcią zapraszamy do siebie kluby z województwa warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego, które to wchodzą w skład tzw. makroregionu. Pozostałe dwa województwa, podlaskie i łódzkie, nie szkolą młodzieży wioślarskiej — tłumaczy Stypiński.

Szkoleniowiec podobnie jak my uważa, że potrzebne są lepsze warunki do oglądania wyścigów, bo sama Ilavia sprawy nie załatwia.
— Poza tym przydałby się czwarty tor, bo na razie mamy tylko trzy. A są warunki na to, aby stworzyć kolejny. My zresztą na potrzeby ostatnich zawodów wykonaliśmy tymczasowy tor. Nie chcemy jednak uchodzić za ludzi, którzy po otrzymaniu palca chcą całą rękę. Doceniamy to, co mamy w Iławie i czego mogą nam zazdrościć kluby z naszego makroregionu — dodaje trener, który w tym roku wraz z Pawłem Pierczyńskim zajmował się przede wszystkim sprawami organizacyjnymi związanymi z regatami. Za przygotowanie wioślarzy Wiru tym razem odpowiadała najmłodsza ze sztabu trenerskiego, Zuzanna Trzcińska.
— I od razu widać było tego efekty, bo nasi młodzieżowcy popłynęli dużo lepiej niż w zeszłym roku, kiedy to tak naprawdę wraz z Pawłem nie mieliśmy możliwości czasowych na jednoczesne przygotowywanie wszystkich szczegółów organizacyjnych związanych z regatami i szkolenie. Ten przykład po raz kolejny pokazuje, jak potrzebny jest nam trzeci szkoleniowiec, właśnie w osobie Zuzanny — mówi Stypiński, który chciałby za naszym pośrednictwem podziękować firmom i instytucjom, które pomogły w organizacji zawodów.

— Podziękowaniach należą się Iławskiemu Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji za wsparcie techniczne i po części finansowe, dla Związku Gmin Jeziorak za udostępnienie miejsca na wioskę wioślarską oraz pomosty. Klub w organizację włożył masę pracy, ale nie udałoby się to bez wsparcia właśnie ICSTiR oraz ZGJ. Podziękowania także dla Beaty Furmanek i całego zespołu wydziału komunikacji społecznej w iławskim ratuszu za przekazanie gadżetów i upominków promujących Iławę. Cieszy nas, że miasto działa w tym kierunku i niewielkim kosztem mogliśmy uatrakcyjnić uczestnikom pobyt w naszym mieście — kończy trener Wiru.

Osady klubów z Warszawy, Płocka i Ełku w dobrych nastrojach opuszczały Iławę, a na pamiątkę otrzymały pamiątkowe gadżety związane z miastem. Zapraszamy nad Jeziorak za rok!

WYNIKI II MIĘDZYWOJEWÓDZKICH REGAT MŁODZIKÓW
Jedynka dziewcząt (podajemy pierwszą trójkę):
1. Karolina Perczak (MOS Ełk), 2. Weronika Prokosińska (Dwójka Warszawa), 3. Aleksandra Kosiorek (MOS Ełk)

Dwójki podwójne dziewcząt:
1. Paulina Józefowicz/Julia Panuś (Wir Iława), 2. Weronika Prokosińska/Zuzanna Rabel (Dwójka Warszawa), 3. Julia Palikowska/Aleksandra Dłuszczakowska (Wir Iława),

Czwórki podwójne dziewcząt:
1. Wir Iława, 2. WTW Warszawa, 3. Dwójka Warszawa,

Czwórki podwójne dziewcząt ze sternikiem:
1. MOS Ełk, 2. WTW Warszawa, 3. Dwójka Warszawa,

Jedynki chłopców:
1. Dawid Seroka (MOS Ełk), 2. Dawid Chrościelewski (MOS Ełk), 3. Piotr Bruszyński (PTW Płock), 4. Karol Budziński (PTW Płock)

Dwójki podwójne chłopców:
1. Dawid Seroka/Dawid Chrościelewski (MOS Ełk), 2. Eryk Serafin/Karol Budziński (PTW Płock), 3. Kacper Sagan/Wiktor Józefowicz (Wir Iława), 4. Piotr Obidziński/Michał Obidziński (Dwójka Warszawa),

Czwórki podwójne chłopców:
1. MOS Ełk, 2. Wir Iława, 3. WTW Warszawa, 4. Wir Iława II,

Czwórki podwójne chłopców ze sternikiem
1. MOS Ełk, 2. Wir Iława, 3. WTW Warszawa,