Sprawdziliśmy, jak działa monitoring w Iławie

2017-09-08 11:11:38(ost. akt: 2017-09-08 11:32:21)
Do pomieszczenia w którym znajduje się monitoring wstęp ma tylko kilka osób. Nas spotkał ten zaszczyt

Do pomieszczenia w którym znajduje się monitoring wstęp ma tylko kilka osób. Nas spotkał ten zaszczyt

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Po likwidacji straży miejskiej obsługą monitoringu w Iławie zajmują się pracownicy ratusza. Postanowiliśmy sprawdzić, jak po tej zmianie wygląda doglądanie kamer. Rozmawiamy z Anną Wanic, kierownikiem wydziału bieżącego utrzymania miasta, który odpowiada za monitoring.
— Ile wyniosły całkowite koszty związane z zainstalowaniem monitoringu na terenie Iławy?
— Koszt wyniósł około 600 tysięcy złotych.

— Ile kamer posiada w tym momencie monitoring miejski? W których punktach one się znajdują?
— Monitoring miejski to obecnie siedem kamer zlokalizowanych w następujących miejscach: budynek szkoły podstawowej nr 3, rondo koło poczty przy parku miejskim, kładka przy ścieżce pieszo-rowerowej na wysokości ul. Jagiellończyka, ścieżka pieszo-rowerowa na wysokości ul. Kościuszki, most nad rzeką Iławka na ul. Dąbrowskiego, rondo u zbiegu ulic Królowej Jadwigi i Sobieskiego oraz ekomarina.

— Kto jest odpowiedzialny za monitoring miejski? Ile to osób i w jakich dniach oraz godzinach odbywa się bezpośrednia obserwacja obrazu z kamer?
— Administratorem danych jest burmistrz Iławy, który na operatorów monitoringu wyznaczył pięciu pracowników wydziału bieżącego utrzymania miasta. Bezpośrednia obserwacja obrazu z kamer prowadzona jest przez dwie osoby w godzinach pracy urzędu miasta w Iławie.

— Co w przypadku ujawnienia popełnianych właśnie przestępstw i wykroczeń? Jak wygląda droga komunikacji ze służbami typu policja i straż pożarna?
— W takiej sytuacji operator zobligowany jest do przekazania tej informacji oficerowi dyżurnemu Komendy Powiatowej Policji w Iławie. Większość z ujawnionych zdarzeń dotyczy mienia miejskiego, utrzymania czystości i porządku, a także infrastruktury drogowej innych zarządców. W takich sytuacjach informacja jest przekazywana bezpośrednio do osób i podmiotów odpowiedzialnych.

— Ile zdarzeń, od czasu likwidacji straży miejskiej, zostało zgłoszonych do policji?
— Do KPP w Iławie zgłoszono 57 zdarzeń. Ponadto policja wystąpiła z 39 wnioskami o udostępnienie zarejestrowanego materiału wizyjnego.

— Co dzieje się z nagraniami monitoringu? Chodzi o czas, w którym nie ma bezpośredniej obserwacji obrazu z kamer.
— Materiał jest rejestrowany 24 godziny na dobę. W przypadku zgłoszenia lub ujawnienia zdarzenia wymagającego przeanalizowania materiału, jest to wykonywane przez operatorów monitoringu. Nagrania są także udostępniane na wniosek KPP w Iławie, a także innych upoważnionych organów ścigania oraz organów wymiaru sprawiedliwości.

Z Anną Wanic rozmawiał Mateusz Partyga
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. amaranthus #2348086 | 77.253.*.* 11 paź 2017 07:28

    Czy skórka warta wyprawki? Pięciu darmozjadów + wywalone 0,6 mln zł.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Madzia #2323439 | 188.146.*.* 8 wrz 2017 15:39

    Ciekawe ile było zgłoszeń jak była straż?

    odpowiedz na ten komentarz

  3. C#@12yt #2323294 | 94.254.*.* 8 wrz 2017 11:51

    Burmistrzu Lidzbarka Warmińskiego ! To jest przykład że można działać . Czas najwyższy spełnić wyborcze obietnice i wywalić darmozjadów .

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5