Symfonia bezpieczeństwa i przyjemności pod batutą dyrektor Elżbiety Trzcińskiej

W poniedziałkowy poranek 5. czerwca w Szkole Podstawowej we Frednowach odbył się wielki festyn szkolny z okazji Dnia Dziecka. Ale że tutejsza placówka skrupulatnie podchodzi do przesłania warmińskiego autorytetu moralnego, by „bawiąc uczyć”- jak to przypominał w swojej twórczości znakomity biskup warmiński, Ignacy Krasicki – bawiącym się uczniom i przedszkolakom przypomniano i utrwalono przy tej okazji najważniejsze zasady bezpieczeństwa. Szkoła bowiem w tym roku zdobywa certyfikat związany z bezpieczeństwem placówki i wszelkie aspekty tego problemu zgłębia , analizuje i przyswaja do dalszego stosowania pro publico bono.

Do sukcesu imprezy przyczynili się sponsorzy: Delikatesy Urszula ze Zdzisławem Kaczmarczykiem, sołtys Marek Balkowski z Radą Sołecką, OSP Rudzienice oraz ratownik medyczny, Marek Żubertowski. Słodkie wspomnienia pozostawiły po sobie przewspaniałe mamy, częstujące milusińskich swoimi artystycznymi i przepysznymi wypiekami. Zakład Karny w Iławie w osobie Mariusza Wiśniewskiego zadbał o bezpieczną zjeżdżalnię, a grono pedagogiczne – o konkursy i zabawy związane z utrwaleniem wiedzy i umiejętności związanych z bezpiecznym zachowaniem się w domu, szkole, na drodze i w czasie wakacji.

Ogromne wzruszenia i burzliwe brawa wywołane zostały przez przedszkolnych artystów z grupy „Pszczółki” i „Biedronki”, nad czym czuwały wychowawczynie: Aneta Stachowiak oraz Alina Łomżyńska. Owacje otrzymała klasa druga za obrazowe przedstawienie sytuacji na drogach przed skrzyżowaniem, o co zadbała ich wychowawczyni. Męska część szkoły najbardziej była zaangażowana w tradycyjne szkolne mistrzostwa futbolowe. Zazwyczaj toczyły się walki z najstarszą klasą , a resztą szkolnych kopaczy. Tym razem rozgrywki odbywały się pomiędzy klasą drugą a trzecią. Uczniowie klasy szóstej pełnili rolę sędziów liniowych. Nad całością czuwał Robert Łopatyński. Makijaże kibickom szkolnym i przedszkolnym robiły panie: Magda Genderka oraz Ewelina Sagan. Wojtek Zając dokarmiał kiełbaskami, a pani od angielskiego chłodziła emocje lodami. Mecz był niezwykle interesujący, bowiem druga klasa – co prawda chwaliła się dwiema parami korków oraz rękawicami bramkarskimi, ale klasa trzecia to stare, wytrenowane wygi piłkarskie, strzelające gole nawet olsztyniakom.

Obie drużyny skorzystały ze wsparcia futbolistów z Franciszkowa. Walka była zacięta. Do kilkunastu sekund przed końcem był remis. Tuż przed ostatecznym gwizdkiem sędziego udało się trzeciakom pokonać klasę drugą. Korki i rękawice uległy gminnym sławom tylko jednym punktem (4:3), co potwierdza starą piłkarską regułę, że piłka jest okrągła, a bramki są dwie….

W szkole ozdobionej pięknym wizerunkiem Roberta Lewandowskiego to o czymś świadczy…
Na koniec należy też zauważyć istotny wkład pana Tomasza Trzcińskiego, który altruistycznie czuwał nad całością. Ogromne uznanie należy się też przedstawicielom klasy szóstej za ich wielkie zaangażowanie w pomoc dla młodszych koleżanek i kolegów.

Tak wspaniały festyn na długo powinien pozostać w pamięci. Nie tylko z powodów estetyczno-smakowych, ale również powtórzenia wiedzy o najważniejszych numerach i sposobach zachowania się w trudnych sytuacjach. Pani dyrektor Elżbieta Trzcińska z dumą będzie wspominać ten wspaniały koncert z motywami bezpieczeństwa i radościami związanymi ze świętowaniem Dnia Dziecka. Bo tylko bezpieczne dzieci mogą być radosne i szczęśliwie….

Barbara Flis, fot. Alina Łomżyńska i Robert Łopatyński