World Tour: iławianin Maciej Rudol awansował do półfinału Xiamen Open

2017-04-22 12:19:02(ost. akt: 2017-04-22 12:38:38)
Maciej Rudol w trakcie meczu z Czechami

Maciej Rudol w trakcie meczu z Czechami

Autor zdjęcia: worldtour.2017.fivb.com

W chińskim Xiamen rozgrywany jest kolejny turniej tegorocznego cyklu World Tour w siatkówce plażowej. Iławianin Maciej Rudol (Zryw-Volley) grający w reprezentacji Polski w parze z Jakubem Szałankiewiczem wygrał swoje wszystkie trzy mecze i jest już w półfinale rozgrywek.
Na początku roku pisaliśmy o zmianach w kadrach reprezentacji Polski w siatkówce plażowej, które nie ominęły także zawodnika z Iławy. Maciej Rudol, który przez pięć poprzednich sezonów grał z Maciejem Kosiakiem (SMS Łódź), tworzy teraz nowy duet z Jakubem Szałankiewiczem (Stakolo Staszów).

Pierwszym poważnym sprawdzianem był od razu turniej z cyklu World Tour na Florydzie. Tegoroczna rywalizacja składa się z kilkunastu zawodów o pewnej gradacji. Im więcej gwiazdek, tym turniej ważniejszy. Ten odbywający się w USA miał 5 gwiazdek, co oznacza że jest w gronie trzech najważniejszych i najlepiej punktowanych w sezonie (kolejne odbędą się w chorwackim Porecu i szwajcarskim Gstaad). Są także turnieje 4-gwiazdkowe, m.in. lipcowy Grand Slam w Olsztynie.

Reprezentanci Polski dość szybko pożegnali się z rywalizacją w Fort Lauderdale.
- Wygraliśmy tam mecz w eliminacjach 2:0, a następnie przegraliśmy trzy mecze w ciężkiej grupie i zakończyliśmy ten turniej na 25 miejscu – wspomina Maciej Rudol

Następnie kadrowicze polecieli na 3-gwiazdkowy turniej na Kish Island (Iran). Niestety, na dwa dni przed rozpoczęciem rozgrywek Rudol doznał kontuzji stopy, która uniemożliwiła mu wzięcie udziału w zawodach.

Szansą na pierwszy udany start był więc także 3-gwiazdkowy Xiamen Open. W mieście położonym w południowo-wschodnich Chinach reprezentanci Polski przebywali już od poniedziałku. W pierwszym spotkaniu (tradycyjny system pucharowy), w 1/16 finału, pokonali czeski duet Ondrej Perusic/ David Schweiner 2:1 (10:21, 21:18, 15:9)
- Chociaż długo wchodziliśmy w mecz to udało się wygrać w tie-breaku – relacjonuje Maciek.

Kiedy większość z nas dziś rano jeszcze spała, a w Chinach była już 12.30 (sześć godzin różnicy) to duet Rudol/ Szałankiewicz wygrywał w drugim spotkaniu. Tym razem w pokonanym polu pozostawił rywali z 1/8 finału, Rosjan Rusłana Bykanowa i Jarosława Koszkarewa.
Spotkanie miało bardzo podobny przebieg, jak pojedynek z Czechami. W pierwszym secie rywale Polaków wygrali do 18, w kolejnych górą byli nasi zawodnicy (drugi set do 19 i do 9 w tie-breaku).

Na drodze wejścia do najlepszej czwórki Xiamen Open stała teraz przed Maciejem i Jakubem kubańska drużyna Sergio Gonzalez/ Diaz Nivaldo. W meczu, do którego doszło także dziś (zakończył się przed południem czasu polskiego) Rudol i Szałankiewicz wygrali ponownie w tie-breaku (22:20, 13:21, 15:11).

W niedzielę rozegrane zostaną półfinały, Polacy czekają na przydzielenie rywali.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.p
l

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5