Kiepska sobota naszych drużyn, porażki Unii Susz [SKRÓT] i Czarnych Rudzienice

2017-04-02 10:18:25(ost. akt: 2017-04-02 10:28:30)

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Przegrana drużyny z Rudzienic w meczu z liderem gr. 2 klasy okręgowej nie jest raczej niespodzianką. Za taką może na przykład uchodzić brak jakiegokolwiek punktu Amex-Bączek Unii Susz w pojedynku z dużo niżej notowanymi Mamrami Giżycko.
IV LIGA
Amex-Bączek Unia Susz - Mamry Giżycko 1:3 (1:1)
Bramki: 1:0 - Karczewski (23), 1:1 – Wiszniewski (34), 1:2 – Stępień (61), 1:3 - K. Wiszniewski (76)

UNIA: K. Banasiak- D. Laskowski, M. Wiśniewski, J. Górski, Sz. Hanas, Raf. Kruczkowski (67 P. Bieńkowski), M. Kwiatkowski (67 Rad. Kruczkowski), R. Krause (78 B. Wacławski), Ł. Luliński, K. Ludwiczak (55 K. Staniec), M. Karczewski.

- Do bramki zdobytej przez Marcina Karczewskiego jeszcze jakoś się prezentowaliśmy, jednak później już prawie nic nam nie wychodziło – ocenia krótko Bogdan Nerowski, kierownik drużyny z Susza. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 23 minucie, jednak goście dość szybko wyrównali skutecznie egzekwując rzut karny podyktowany za faul popełniony przez Roberta Krause.

- W drugiej połowie nie mieliśmy za dużo do powiedzenia, a bardzo ambitnie grający goście dołożyli jeszcze dwa trafienia – dodaje Bogdan Nerowski.

Dla Unii to drugi z rzędu mecz bez zwycięstwa na własnym terenie. W poprzedniej kolejce suszanie zremisowali, także u siebie, 0:0 z Mrągowią Mrągowo. W następnej serii (sobota, 8. kwietnia) drużyna z Susza gra na wyjeździe ze Zniczem Biała Piska.

Skrót meczu Unia - Mamry,
publikujemy dzięki KS Unia Susz

KLASA OKRĘGOWA
Czarni Rudzienice - Pomowiec Gronowo Elbląskie 1:2 (1:2)

Bez punktu w tym roku są póki co Czarni Rudzienice. Nasi jedyni przedstawiciele w okręgówce tydzień temu przegrali w Olsztynie z Warmią, a teraz zostali pokonani u siebie przez lidera gr. 2, Pomowca Gronowo Elbląskie.

- Nie taki diabeł straszny, jak go malują. Punktu jednak nie zdobyliśmy – mówi Daniel Boros, prowadzący stronę internetową klubu z Rudzienic.
Gospodarze wyszli na prowadzenie w 10 minucie mecze. Drugie trafienie dla Pomowca to gol samobójczy – piłka odbiła się od Arkadiusza Karkuta i wpadła do bramki. Ten sam piłkarz zdobył też honorowego gola dla Czarnych wykorzystując rzut karny w 35 minucie spotkania (faul na Krystianie Wrześniaku).
Jak słusznie zauważa Daniel Boros, Czarni nie mogą już przegrywać, jeśli chcą zachować ligowy byt. Następna kolejka to wyjazd do ekipy KS Mroczno.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5