Juniorki Zrywu odpadły z mistrzostw Polski. Teraz trzeba myśleć już o plaży

2017-03-06 13:45:12(ost. akt: 2017-03-06 11:56:28)
Siatkarki Zrywu (tu z trenerami Małgorzatą i Mieczysławem Pietroczuk) ze łzami w oczach żegnały się z rozgrywkami mistrzostw Polski

Siatkarki Zrywu (tu z trenerami Małgorzatą i Mieczysławem Pietroczuk) ze łzami w oczach żegnały się z rozgrywkami mistrzostw Polski

Autor zdjęcia: archiwum Zrywu

Rozgrywany w Elblągu turniej ćwierćfinałowy mistrzostw Polski juniorek tym razem nie przyniósł sukcesu siatkarkom MKS Zryw-Volley. Dla drużyn iławskiego klubu oznacza to koniec sezonu halowego.
Poprzedni sezon ligi wojewódzkiej był bardzo udany dla zespołów Zrywu. Mistrzostwo zdobyła zarówno ekipa juniorek, jak i kadetek. Rozgrywki 2016/17 już tak pełne sukcesów nie były: kadetki w warmińsko-mazurskiej rywalizacji zajęły dopiero siódme miejsce, a juniorki wywalczyły brązowe medale, dzięki temu awansowały do turnieju ćwierćfinałowego mistrzostw Polski.

Jak się okazało, dla Zrywu był to końcowy etap sezonu. Przed zawodniczkami trenerskiej rodziny Pietroczuków czas refleksji, a następnie przygotowywania się już do występów w plażowej odmianie siatkówki.


•••
Nasze juniorki po dwóch przegranych pięciosetowych meczach, kolejno z ESPES Sparta Warszawa oraz BAS Białystok, musiały zadowolić się rywalizacją o piąte miejsce z UKS Sprint Płociczno-Tartak. Po jednostronnym spotkaniu siatkarki Zrywu pokonały pewnie przeciwniczki z województwa podlaskiego 3:0.

Trener Mieczysław Pietroczuk po turnieju powiedział.
— Dziewczęta zagrały bardzo dobre spotkania, niestety zabrakło tego co w tej rywalizacji najważniejsze, czyli zwycięstwa. Tak jak w meczu ze Spartą nie byliśmy faworytem i nie miałem pretensji, tak w drugim pojedynku zabrakło konsekwencji w tym co robimy na boisku. Przegraliśmy bardzo ważny mecz. Graliśmy dobrze, by w decydujących momentach popełniać błędy, które drogo kosztowały. Szkoda straconej szansy i tego, że zawiedliśmy swoich kibiców i sympatyków. Teraz jest czas na wyciągniecie mądrych wniosków i zaczynamy pracę od nowa myśląc już o przyszłości.

JUNIORKI MKS ZRYW-VOLLEY Iława zagrały w składzie: Anna GRAJEWSKA - kapitan zespołu, Kamila SITNIK, Monika GORZKA, Aleksandra TOMASZEWSKA, Natalia MEJKA, Zuzanna ŚWIĘTOCHOWSKA, Aleksandra BLUDAU – libero oraz Wiktoria STĘPIEŃ, Martyna BIAŁECKA, Agata KOWALSKA, Karolina OLSZEWSKA, Sylwia RADUSZEWSKA.
TRENERZY: Mieczysław, Małgorzata i Marzena Pietroczuk.

TURNIEJ ĆWIERĆFINAŁOWY MISTRZOSTW POLSKI JUNIOREK – ELBLĄG.
Grupa A
1. BAS Białystok
2. MKS Zryw-Volley Iława
3. ESPES Sparta Warszawa
Grupa B
1. MKS Truso Elbląg
2. UKS Sprint Płociczno-Tartak
3. TKS-T Budowlani Toruń

Grupa A
BAS Białystok – ESPES Sparta Warszawa 0:3 (18:25, 18:25, 17:25)
MKS Zryw-Volley Iława – ESPES Sparta Warszawa 2:3 (15:25, 25:23, 14:25, 25:23, 11:15)
BAS Białystok – MKS Zryw-Volley Iława 3:2 (25:23, 13:25, 23:25, 27:25, 15:13)

Tabela gr. A
1. ESPES Warszawa 2  4  6:2
2. BAS Białystok  2  3  3:5
3. MKS Zryw Volley Iława  2  2  4:6

Mecz o miejsce 5 i 6:
MKS Zryw Volley Iława - UKS Sprint Płociczno-Tartak 3:0 (25:9, 25:11, 25:6)

Kolejność końcowa turnieju:
1. ESPES Warszawa
2. MKS Truso Elbląg
3. BAS Białystok
4. TKS-T Toruń
5. MKS Zryw Volley Iława
6. UKS Sprint Płociczno-Tartak

red. zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5