Radny Burdyński chce likwidacji pomnika orła na iławskim stadionie

2017-03-01 10:51:58(ost. akt: 2017-03-01 11:23:17)
Radny Wiesław Burdyński uważa, że pomnik orła powinien zniknąć z iławskiego stadionu

Radny Wiesław Burdyński uważa, że pomnik orła powinien zniknąć z iławskiego stadionu

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

— Orzeł startujący do boju nie musi mieć korony, jest mu ona zbędna — mówił sześć lat temu na łamach naszego portalu wierny i najbardziej znany kibic Jezioraka, Paweł Jakielski. Zupełnie innego zdania jest radny miejski Wiesław Burdyński, który chce, aby komunistyczny symbol — jak mówi — zniknął ze stadionu przy ul. Sienkiewicza 1.
Podczas poniedziałkowej (27. lutego) sesji rady miasta dużo było mowy o pomnikach, tablicach i symbolach w ogóle. Podjęto ostatecznie decyzję, że w Iławie nie zostanie zamontowana tablica upamiętniająca ofiary katastrofy smoleńskiej. Przynajmniej nie stanie na ziemi należącej do urzędu miasta. Radni PiS zapowiedzieli jednak, że chcą stworzyć komitet działający na rzecz budowy w Iławie pomnika ku czci ofiar katastrofy lotniczej z 10. kwietnia 2010 roku.

Jednym z tych radnych jest Wiesław Burdyński, który przy okazji przypomniał burmistrzowi i radzie, że we wrześniu tego roku wchodzi w życie sejmowa ustawa mówiąca o usunięciu z przestrzeni publicznej symboli propagujących komunizm oraz dat i nazwisk osób z komunizmem związanych. A za takie, zdaniem radnego, uchodzi pomnik orła, który ustawiony jest w najwyższym punkcie stadionu przy ul. Sienkiewicza, na popularnej górce oraz znajdująca się poniżej tablica. Wiesław Burdyński chce, aby pomnik wraz z tablicą zniknął z iławskiego stadionu.

— Poprzednia uchwała sejmowa prosiła samorządy o usunięcie symboli komunistycznych, natomiast ta najnowsza nakazuje to wykonać — mówi radny, który dodaje, że popularny orzełek — jak mało co w Iławie — jest namacalnym symbolem komunistycznym.
— Pomijając już fakt braku korony, trzeba zwrócić uwagę na inną rzecz. Jest nią napis głoszący, że pomnik stanął w 1948 roku w czwartą rocznicę odrodzenia Polski. Jeszcze gdyby znajdowało się tam słowo "zniewolenia" zamiast "odrodzenia", to nawet bym się z tym zgodził — mówi Burdyński.

— Poza tym sformułowanie o "zjednoczonej młodzieży" też jest przekłamaniem, bowiem jaka to była zjednoczona młodzież tuż po zakończeniu II wojny światowej, skoro jedni brali się za budowę ustroju komunistycznego w naszym kraju, a zupełnie inni walczyli w partyzanckich oddziałach Armii Krajowej przeciwko kolejnemu zniewoleniu? — pyta retorycznie radny.

Wiesław Burdyński mówi także, że pod pomnikiem ciągle są składane kwiaty.
— A przecież nie potrzeba nam komunistycznych celebracji — kończy radny.

Wywołany do tablicy burmistrz Adam Żyliński musiał odnieść się do słów/pytania Wiesława Burdyńskiego, bo przecież stadion należy do miasta.
— Na razie nie znamy dokładnej treści tej ustawy, więc też nie będziemy się konkretnie odnosić do pomysłu likwidacji pomnika na stadionie miejskim. Spokojnie poczekamy na dalszy rozwój sytuacji, nie spieszymy się z podjęciem decyzji — mówi burmistrz Żyliński.

Ciekawe, co na ten temat myślą kibice i sportowcy uczestniczący w zmaganiach na stadionie przy ulicy Sienkiewicza? Popularny orzełek stał się jego nieodłącznym elementem, góruje nad całym obiektem i jak się okazuje, inspiruje fanów Jezioraka. Na koniec jeszcze raz wypowiedź Pawła Jakielskiego. Przypominamy, że pochodzi ona sprzed sześciu lat, jednak nie straciła na aktualności.


„Orły do boju” — skąd to się wzięło
„Orły Do Boju!” to najbardziej znany okrzyk na iławskim stadionie. Jego twórcą i wykonawcą jest Paweł Jakielski. A jak powstało słynne już hasło?
— Na stadionie w Iławie, na pokaźnej górce od strony lasu, jest piękny pomnik orła, pochodzący jeszcze z czasów komuny. Wielki ptak sprawia wrażenie startującego do boju. Pomyślałem więc, aby okrzykiem „Orły Do Boju”, w nawiązaniu do pomnika, dopingować naszych piłkarzy. Przyjęło się i do dziś go wykrzykuję. Słyszałem, że jeden z radnych miejskich wpadł na „genialny” pomysł, aby go zlikwidować, bo „bez korony, taki komunistyczny”, nie zgodny z dzisiejszym ustrojem. Totalna głupota. Przecież orzeł startujący do boju nie musi mieć korony, jest mu ona zbędna. A co do tego pana, to nie chcemy mieć takich radnych w naszym mieście...

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


Iławskim radnym PiS nie podoba się zwłaszcza treść napisu umieszczonego na tablicy, znajdującej się pod pomnikiem orła


Popularny orzełek stał się nieodłącznym elementem stadionu w Iławie, góruje nad całym obiektem i jak się okazuje, inspiruje fanów Jezioraka

Fot. Mateusz Partyga

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. xyz #2193211 | 82.160.*.* 2 mar 2017 10:15

    Nawet rozumiem lęk przed orłem, cierpiącego na deficyt intelektu wróbelka Burdyńskiego. Nie dane mu jest wznieść sie nad bagienko, które fundują nam od ponad roku ...

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. iławianin #2193048 | 89.228.*.* 2 mar 2017 00:00

    Chciałbym radnego Burdyńskiego prosić by nie przekraczał w swych "mądrych" wystąpieniach w sprawie iławskich pomników dopuszczalnego progu śmieszności. Otóż radny nawet w niewinnym ptaszku znajdującym się na pomniku na iławskim stadionie dopatruje się treści komunistycznych. Pan Burdyński jest bowiem tak samo śmieszny jak i dawni twórcy pomnika zjednoczonej młodzieży. A to dlaczego? Otóż dlatego, że oni tego orła najprawdopodobniej normalnie ukradli z rozwalonego wcześniej niemieckiego pomnika, który przed wojną stał na miejscu dzisiejszego skweru Żeromskiego, naprzeciwko budynku liceum. Jak się dobrze przyjrzymy starej fotografii tego dość okropnego w formie monumentu, to wyraźnie widać na nim chyba tego samego orzełka, którego tzw. komuniści ciupasem przenieśli później na budowany przez siebie, równie brzydki pomnik zjednoczonej młodzieży. Znajdujący się tam dziś brzydki cokół z napisem faktycznie zasługuje jedynie na to by się z nim pożegnać w ciszy i bez nadmiernego żalu. Tyle tylko, że koniecznie należy zachować niewinnego kamiennego ptaszka, który był najpierw ofiarą niemieckich twórców pomnika pozbawionego odrobiny gustu, później komunistów, którzy go uprowadzili na stadion, a teraz może stać się z kolei ofiarą neofickiego, pisowskiego wzmożenia ideowego radnego Burdyńskiego Wiesława. Paradoksem jest również to, że obecny pomnik Żeromskiego stojący naprzeciw liceum został postawiony na fundamentach dawnego pomnika niemieckiego. I jest niestety prawie tak samo brzydki jak jego niemiecki poprzednik. Mam jeszcze jedną gorącą prośbę do radnego Burdyńskiego. Prosiłbym gorąco by się powstrzymał przed swą ewentualną propozycją wycięcia w Iławie wszystkich drzew posadzonych w naszym mieście w oczywistych złych, bo przecież komunistycznych intencjach, w czasie tzw. słusznie minionego okresu. Prośba moja jest tym bardziej aktualna, gdyż trwa dziś w całym kraju zacięta walka pilarzy z naszym drzewostanem. Zainicjował ją partyjny towarzysz radnego Burdyńskiego, minister "środowiska" niejaki Szyszko, znany w kraju pod jakże słusznym pseudonimem "wytnij i wystrzelaj". Nie chciałbym by zapał pana Szyszki, którego osoba dla polskich drzew jest groźniejsza od wszystkich polskich korników razem wziętych, udzielił się także szanownemu, do bólu pisowskiemu radnemu iławskiemu Burdyńskiemu Wiesławowi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  3. jasam #2192977 | 79.185.*.* 1 mar 2017 21:58

    Burdyński! Czy Ty naprawdę nie masz co robić w tej radzie? Pomniki i tablice pamiątkowe to jedyne, czym chcesz się zajmować? Skończ waść, wstydu oszczędź...

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. nuk #2192633 | 195.225.*.* 1 mar 2017 16:10

      Trzymajcie się iławianie, my w Olsztynie też mamy kilkoro takich przygłupów i też z pis.

      Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

    2. Mruk #2192421 | 89.228.*.* 1 mar 2017 13:22

      A mi z komuną kojarzy się samolot radzieckiej konstrukcji Tu-154 i inne takie... Tak więc panie radny, nie próbuj instalować w mieście symboli i treści nawiązujących do komunizmu...

      Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (14)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5