Jest oficjalne oświadczenie dyrekcji szpitala w sprawie zdarzeń związanych ze śmiercią noworodka

2017-02-16 23:00:10(ost. akt: 2017-02-17 08:48:10)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: archiwum

W środę 15 lutego informowaliśmy o wydarzeniach, których finałem była śmierć noworodka na oddziale w iławskim szpitalu. Do zdarzenia miało dojść po tym, jak lekarz dyżurny nie podjął się cięcia cesarskiego na czas. Sprawę na policję zgłosił ojciec noworodka. Trwa śledztwo prokuratorskie.
Oto treść oświadczenia szpitala w tej sprawie:

W związku ze zdarzeniem, do którego doszło w Oddziale Ginekologiczno-Położniczym Powiatowego Szpitala w Iławie, dyrektor szpitala podjęła kroki, aby okoliczności tego zdarzenia rzetelnie i jak najszybciej wyjaśnić. W tym celu powołana została Komisja, która ma za zadanie przeprowadzić wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, czy zachowane zostały obowiązujące procedury i standardy.

Szpital zwrócił się także do Konsultanta Wojewódzkiego z dziedziny położnictwa i ginekologii z prośbą o wsparcie w trakcie prowadzenia czynności wyjaśniających.

Pacjentka została objęta opieką psychologiczną. Dyrektor zapewniła także, że może ona oraz najbliższa rodzina korzystać z pomocy szpitala także po opuszczeniu oddziału.

W zależności od dalszych ustaleń prokuratury, dyrektor szpitala podejmie odpowiednie działania.

W związku z toczącym się postępowaniem prokuratorskim dla dobra prowadzonego dochodzenia szpital nie będzie udzielał dalszych informacji dotyczących zaistniałego zdarzenia.

Tomek Więcek, rzecznik prasowy Powiatowego Szpitala im. W. Biegańskiego w Iławie

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. tatus #2185631 | 95.40.*.* 18 lut 2017 22:27

    Tego szmaciarza niby lekarza powinno pozbawić się uprawnień to nie człowiek to hu...! len pier.. do ikea na tasme tam zobaczy co to praca za 2tys a nie 12tys za leżenie na dyżurze i robienie łaski pacjentom mam nadzieje ze Wiecek ojciec 2 dzieci nie będzie bronił tego h..! i powie jak byłó choć wątpię ale ręka rękę myję Ąle TOMEK postaw się w roli tej matki i tatusia którzy czekaja 9miesiecy na swoje maleństwo ! Jak tomek zawalisz tą sprawę sam ci podziękuję masz to jak w banku sąsiad z bloku z osiedla

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Ewelina #2185623 | 18 lut 2017 21:53

    Dwoje ludzi sie stara o malenstwo czeka 9 miesiecy zeby jakis jeba... Paprak nie wykonal zabiegu to kpina !!!trzymajcie sie kochani rodzice

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. CIHU #2185186 | 109.243.*.* 18 lut 2017 06:54

    W Iławie takie procedury to norma. Tu na ginekologii nie dba się o kobietę i dziecko tylko o czas jaki spędza na oddziale. Ma być tak, żeby w kasie się zgadzało! Wiem bo kilka miesięcy temu sami z żoną zostaliśmy podobnie potraktowani. Skierowanie od lekarza prowadzącego zostało zignorowane. Zamiast wywoływać poród żona leżała kilka dni tracąc czas. Na szczęście inny szpital zrobił co trzeba i dziś cieszymy się zdrowym dzidziusiem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. dałbym dyscyplinarke temu lekarzowi #2184842 | 87.205.*.* 17 lut 2017 16:38

    do sądu ukarać za śmierć i zakaz wykonywania zawodu .....i jeszcze 2 miliony rodzinie odszkodowania

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  5. Wewnetrzna komisja to #2184709 | 5.172.*.* 17 lut 2017 14:07

    nic innego jak podpisy trzech kolegow z pracy ,ze procedury zastaly zachowane.To oczywiscie rozmycie odpowiedzialnosci.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (10)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5