WOPR wypłynęło na jezioro, ale do akcji ratowniczej nie doszło. Powód? Niedokładne określenie lokalizacji zdarzenia

2016-07-24 11:22:24(ost. akt: 2016-07-24 11:27:02)
Wczoraj tj. w sobotę 23 lipca o godzinie 19:12 do ratowników WOPR wpłynęło zgłoszenie o wywrotce kajaka na wysokości Siemian na Jezioraku. W wodzie miały znajdować się 3 osoby. Do akcji ratowniczej jednak nie doszło, mimo że służby ruszyły na wodę. Nieco wcześniej ratownicy transportowali z wyspy Lipowej mężczyznę ze wstrząsem hipowolemicznym.
Z wczorajszego zgłoszenia wynikało, że w wodzie miały znajdować się trzy osoby. Zgłaszający nie określił dokładnie miejsca zdarzenia i ratownicy i policja nie mieli szans na dotarcie w określone miejsce. Okazało się, że poszkodowani zostali wyciągnięci z wody przez kogoś innego.
— Po zgłoszeniu natychmiastowo zadysponowano jednostkę R2 wraz z ratownikami, która podążała właśnie na zabezpieczenie festiwalu w Siemianach. Po dotarciu na miejsce rozpoczęto poszukiwania miejsca zdarzenia. Do ratowników dopłynął patrol Policji Wodnej, gdzie znajdował się także ratownik WOPR – czytamy na stronie WOPR Iława.— Działania ratowników w połączeniu z Policją oraz Strażą Pożarną polegały na przeszukaniu okolicznych przystani oraz rozpytaniu żeglarzy o tym zdarzeniu. Brak dokładnego zlokalizowania miejsca zdarzenia oraz podjęcie poszkodowanych przez inną jednostkę sprawiło, że przybyłym na miejsce służbom nie udało się zlokalizować zarówno kajaka jak i osób poszkodowanych. Działania zakończono o godz. 20:30.

Zgłaszając należy podać dokładną lokalizację

Pamiętajmy, że zgłaszając wypadek musimy podać dokładne miejsce zdarzenia. Postarajmy się scharakteryzować jak najdokładniej, gdzie doszło do wypadku a następnie co się stało, ile jest osób poszkodowanych, w jakim są stanie oraz odpowiadajmy na pytania operatora. Dokładne zgłoszenie ułatwia dotarcie do miejsca zdarzenia dzięki czemu pomoc może dotrzeć szybciej.

Mężczyzna słabnął w oczach

Kilka dni wcześniej, bo 20 lipca o godz. 22:28 z Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie rannym w stopę. Poszkodowany znajdował się na wyspie Lipowy Ostrów na j. Jeziorak.
Ratownik przyjmujący zgłoszenie w wywiadzie uzyskał informację, iż od dłuższego czasu z rany intensywnie leci krew, a „poszkodowany zaczyna słabnąć w oczach”. Na miejsce natychmiastowo zadysponowano jednostkę N101 wraz z ratownikami. Po dotarciu na miejsce zdarzenia okazało się, że poszkodowany ma podstawowe objawy wstrząsu hipowolemicznego.
Taki wstrząs to reakcja obronna organizmu na duży ubytek krwi z krwioobiegu człowieka. Objawia się m.in. bladą i spoconą skórą, zamroczeniem oraz obniżonym ciśnieniem. Działania ratowników polegały na zabezpieczeniu rany oraz szybkim przetransportowaniem poszkodowanego do Iławy, gdzie przekazano poszkodowanego Zespołowi Ratownictwa Medycznego.


Na wodzie pamiętaj!
984 Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego w Giżycku
601 100 100 Ogólnopolski numer ratunkowy nad wodą.


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. "Zgłaszając należy podać dokładną lokalizację #2032614 | 89.228.*.* 24 lip 2016 13:39

    Nie rozumiem tego...a co jeśli dookoła jest sama woda? :P przecież nie da się ustalić dokładnego położenia na podstawie opisu wody :P Może łatwiej było by aby (rowery wodne, kajaki, łódki itp) miały w sobie lokalizator GPS? :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5