Czarek Zapadka przepłynął wpław cały Duży i Mały Jeziorak!

2015-08-14 12:26:46(ost. akt: 2015-08-14 13:24:25)
Czarek Zapadka (z lewej) tuż po przepłynięciu wpław dwóch akwenów Jezioraka. Na zdjęciu z kwiatami Krzysztof Wacławski, który przyczynił się do tak imponujących umiejętności pływackich Czarka

Czarek Zapadka (z lewej) tuż po przepłynięciu wpław dwóch akwenów Jezioraka. Na zdjęciu z kwiatami Krzysztof Wacławski, który przyczynił się do tak imponujących umiejętności pływackich Czarka

Autor zdjęcia: Magdalena Prasek

— Nie ma lipy, Jeziorak jest nasz! - to pierwsze słowa pływaka Czarka Zapadki z Iławy po przepłynięciu całej długości Dużego i Małego Jezioraka. Na brzegu przy Yellow czekała na niego cała ekipa z klubu Orka Masters, znajomi, rodzina i przechodnie, którzy dowiedziawszy się o jego wyczynie, zatrzymywali się. To było prawdziwe show. Czarek był w doskonałym nastroju, zmęczony ale nie wyczerpany...
Tego jeszcze nikt do tej pory nie dokonał! 
Czarek dopłynął w świetnym czasie poniżej 11.00 godzin. Cały dystans to 28,93 km, co daje mu tytuł pierwszej osoby, która zdobyła całe Jezioro Jeziorak. I trzeba w tym miejscu podkreślić, że Czarek Zapadka to pływak amator, który odkrył w sobie talent dopiero 4 lata temu, kiedy rozpoczął swoją przygodę pływacką w klubie Orka. Jego trenerem jest Krzysztof Wacławski.

— Po wyjściu z wody ku naszemu zdumieniu Czarek miał mnóstwo siły i energii żeby świętować swój sukces z bliskimi i kibicami, którzy zebrali się przy Yellow - mówi Krzysztof Wacławski z klubu Orka Masters. 
Podczas zmagań Czarka wspierali inni pływacy, którzy na całym dystansie asekurowali go z łódki, ale również towarzyszyli w wodzie zmieniając się, co jakiś czas. Do mety dopłynął razem z Krzysztofem Wacławskim człowiekiem który przyczynił się do umiejętności pływackich, z Rafałem Jarlińskim oraz Przemysławem Cymańskim.


Serdeczne podziękowania

Szczere podziękowania dla wszystkich Orka Mastersów i pozostałych osób, które pojawiły się na brzegu Jezioraka przy restauracji Yellow by powitać Czarka na mecie, pomimo, że przedsięwzięcie zgodnie z jego wolą było tajemnicą do momentu startu. Dziękujemy kibicującym na ostatnich metrach, przy dzikiej plaży, na bulwarze Jana Pawła II.

Czarka wspierali...

Krzysztof Lewandowski (firma Progres), restauracja Yellow, Iwona Sadowska, lekarz anestezjolog czuwająca nad zdrowiem Czarka, Bartek Burza z EkoMariny w Iławie.

Źródło: OrkaM 


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Amator Iławski Osa #1794665 | 217.99.*.* 14 sie 2015 19:39

    ciekawe czy S.S.Ryb. też umią tak pływać. Gratulacje

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5