Basket Iława grał w Prabutach — o zwycięstwie w finale zadecydował rzut w ostatniej sekundzie

2015-04-23 10:04:53(ost. akt: 2015-04-23 10:12:53)

Autor zdjęcia: archiwum organizatorów

Iławska drużyna, grająca pod roboczą nazwą Basket Iława, wystąpiła w Prabutach podczas wiosennego turnieju koszykówki. Gospodarze, Gryf Vecro Prabuty, zaprosili także zespoły trzecioligowe: GKK Grodzisk Mazowiecki, Venture Industries Grudziądz. Basket Iława był jedyną drużyną w turnieju nie występującą na co dzień w rozgrywkach ligowych, jednak to nie przeszkodziło jej, aby dobrze się zaprezentować.
W pierwszym meczu turnieju, który był od razu półfinałem, Basket Iława zmierzył się z gospodarzami z Gryf Vecro Prabuty. Skład iławskiego zespołu prezentował się następująco: Krzysztof Mądry, Marek Szmyciński, Kamil Wiśniewski, Paweł Czajka, Marcin Tokarski, Miłosz Nycz, Jacek Markowski i Paweł Piech.

Pierwsze spotkanie relacjonuje Krzysztof Mądry , zawodnik zespołu z Iławy. — Od pierwszej kwarty gospodarze grali ostro w obronie. Poskutkowało to wygraną na ich korzyść 19:16. Kolejna kwarta to odrobienie strat przez naszą drużynę, druga kwarta zakończyła się zwycięstwem 17:20. Na przerwę obie drużyny schodziły przy stanie 36:36 — mówi Mądry.

Trzecia odsłona rozpoczęła się od mocnego uderzenia iławskich zawodników. Szybkie ataki z kontry oraz wykorzystywanie braków obrony u rywala dało dużą przewagę i zakończenie kwarty 11:25 dla Iławy. Kwarta czwarta była już pod pełną kontrolą Basketu Iława, gdzie zawodnicy myśląc już o meczu finałowym starali się grać spokojnie, wygrywając całe spotkanie 70:81.

W drugim, finałowym już spotkaniu, iławianie zmierzyli się z GKK Grodzisk Mazowiecki. Zawodnicy z Mazowsza przewyższali koszykarzy z Iławy wzrostem, jednak nasi zawodnicy nie zamierzali oddać meczu bez walki.
— Pierwsza kwarta zakończyła się naszym prowadzeniem 16:18. Kolejna odsłona to bardzo dobra gra zespołu z Iławy w każdym elemencie i prowadzenie po dwóch kwartach 32:43. Po przerwie trener Grodziska Mazowieckiego nakazał swoim zawodnikom grę strefą 3-2, co zaczęło przysparzać nam problemów. Nieskuteczne rzuty za trzy punkty nie rozbijały strefy i nasza przewaga stopniowo topniała — mówi Mądry.

Po trzech kwartach wynik oscylował w granicy 52:59. Czwarta kwarta zapowiadała się bardzo emocjonująco i taka też była. Na minutę przed końcem padł pierwszy remis w tym meczu. Iławianie pozbawieni już swojego rozgrywającego Pawła Piecha, który zszedł za 5 przewinień grali ostrożnie. Krzysztof Mądry dobił piłkę po nieudanym rzucie kolegi z zespołu i iławianie prowadzili dwoma punktami na 30 sekund przed końcem. Następnie Grodzisk Mazowiecki, przeprowadzając akcję za 2 punkty, wyrównał stan meczu na 69:69.

Na 15 sekund przed końcem rywale z Grodziska Mazowieckiego przejęli piłkę i oddając rzut z faulem (po taktycznym faulu Mądrego) oraz trafiony rzut osobisty, prowadzili trzema oczkami. Zespół Basketu Iławy poprosił o czas, w trakcie którego iławianie ustalili dalszy przebieg wydarzeń na 4 sekundy przed końcem spotkania. Piłka trafiła do Marka Szmycińskiego, który oddał niecelny rzut za 3 punkty, ale był faulowany. Trafił trzy rzuty osobiste, co doprowadziło do dogrywki przy stanie 72:72.

W dogrywce, mocno już zmęczone turniejem zespoły grały wyrównanie punkt za punkt. Dopiero ostatnia akcja zadecydowała o ostatecznym rozstrzygnięciu, gdzie kończącą akcję miała drużyna z Grodziska i rzutem w ostatniej sekundzie zakończyła spotkanie.

Gryf Vecro Prabuty – Basket Iława 70:81

Punkty dla Iławy: Mądry K. 27 pkt, Szmyciński M. 21 pkt, Wiśniewski K. 7 pkt, Czajka P. 10 pkt, Tokarski M. 2 pkt, Nycz M. 6 pkt, Markowski J. 2 pkt, Piech P. 6 pkt.

GKK Grodzisk Mazowiecki – Basket Iława 83:81

Punkty dla Iławy: Mądry K. 22 pkt, Szmyciński M. 28 pkt, Wiśniewski K. 4 pkt, Czajka P. 8 pkt, Tokarski M. 1 pkt, Nycz M. 0 pkt, Markowski J. 10 pkt, Piech P. 8 pkt.

red.
ilawa@gazetaolsztynska.pl


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5