Hałas na Gajerku w normie — czy to powstrzyma montaż ekranów wzdłuż torów?

2015-03-09 15:23:10(ost. akt: 2015-03-09 15:52:07)
Dwa tygodnie temu przeprowadzono badania natężenia hałasu na ulicy Nowomiejskiej i Mickiewicza

Dwa tygodnie temu przeprowadzono badania natężenia hałasu na ulicy Nowomiejskiej i Mickiewicza

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Znane są już wyniki badań natężenia hałasu tworzonego przez przejeżdżające pociągi wzdłuż ulicy Nowomiejskiej i Mickiewicza — badania zostały zlecone przez władze Iławy. Jak nam przekazała Bogusława Bandelewska z iławskiego ratusza, hałas nie przekracza dopuszczalnych norm. To dobra informacja dla tych mieszkańców, którzy nie mogą pogodzić się z montażem ekranów akustycznych wzdłuż torów. Pytanie tylko, czy wyniki badań będą w ogóle brane pod uwagę przez inwestora?
Protesty, pisma, manifestacje — mieszkańcy Gajerka i okolic nie dają za wygraną i dalej walczą o niemontowanie ekranów dźwiękochłonnych. Dwa tygodnie temu informowaliśmy o badaniach natężenia hałasu tworzonego przez przejeżdżające pociągi, które zostały zlecone przez urząd miasta Iława, a wykonywała je toruńska firma Labotest. Badania przeprowadzono w dwóch punktach: na ulicy Nowomiejskiej oraz na ulicy Mickiewicza, a więc w miejscach sąsiadujących z torami kolejowymi.

Do ratusza trafiły już wyniki. Jak nam tłumaczyła Bogusława Bandelewska ze stanowiska ds. ochrony środowiska w iławskim ratuszu, dopuszczalne normy hałasu mierzonego w decybelach dla zabudowy jednorodzinnej wynoszą 61 dB (pora dzienna) oraz 56 dB (noc).

Wyniki uzyskane w Iławie dwa tygodnie temu przedstawiają się następująco:
ulica Mickiewicza — pora dzienna: 49,1 dB, pora nocna: 48,3 dB
ulica Nowomiejska — pora dzienna: 55,8 dB, pora nocna: 54,6 dB.

Wyniki uzyskane podczas badań nie przekraczają więc norm środowiskowych (te uległy "złagodzeniu" w 2012 roku). Hałas wzdłuż torów zmniejszył się ostatnio przede wszystkim dzięki modernizacji linii kolejowej w Iławie. Nie wiadomo jednak, czy wyniki podawane przez firmę Labotest będą brane pod uwagę przez inwestora, czyli PKP PLK.

Jutro miało dojść do spotkania przedstawicieli kolejowej spółki, urzędu miasta oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska — miały na nim zapaść ostateczne decyzje ws. montowania ekranów akustycznych w tej części miasta. Spotkanie zostało jednak przełożone, termin nie jest jeszcze znany. Do tematu wrócimy.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jozek #1685649 | 31.61.*.* 9 mar 2015 21:50

    Komentarz ten ma sens. Ludzie czasem bezmyslnie bronia czegos albo walcza o cos co wcale nie musi byc dla nich korzystne. Bo sie przyzwyczili. Widac ze sami swoi to myslacy konstruktywniecobyatel lub obywatelka. Zajdzmy na ziemi

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

  2. sami swoi #1685344 | 89.228.*.* 9 mar 2015 16:31

    I tylko tyle na koniec: 1. Mieszkając przez lata w hałasie (czy to drogowym, czy kolejowym) przestaje się go słyszeć, przyzwyczajamy się. Po prostu głuchniemy, aby się chronić przed działaniem szkodliwych częstotliwości. Pytając kogokolwiek, kto mieszka chociażby klika.....kilkanaście lat przy torach, czy hałas przejeżdżających pociągów mu przeszkadza, usłyszysz: wcale , jaki hałas , jakie pociągi. Przyzwyczajenie to nasza druga natura, co nie oznacza że hałas nam służy. 2. Ocena obecnego hałasu i jego natężenia, wytwarzanego przez przejeżdżające pociągi jest błędem, ponieważ planowana częstotliwość kursowania pociągów pasażerskich i towarowych znacznie wzrośnie, do co najmniej 10-12 na godzinę. Przez ostatnie lata przyzwyczailiśmy się do skromnego ruchu pociągów. 3. Zastosowanie pełnych ekranów jest z korzyścią dla większości mieszkańców Iławy, bo niestety hałas wytwarzany przez ruch kolejowy jest słyszany w całym mieście, im bliżej torów tym jest bardziej uciążliwy. Co mają powiedzieć mieszkańcy np: ulicy Mickiewicza? 4. Nie mam zamiaru kupować działki przy torach, nawet jeśli zapewnia widok na jezioro i "kościół", ale tego jestem pewny: wartość i atrakcyjność nieruchomości wzdłuż ulicy Nowomiejskiej, Mickiewicza i w obrębie Gajerka na zboczu od ul. Gdańskiej wzrosła dla ewentualnych nabywców i nowych mieszkańców. 5. Hałas to jedna sprawa, a jakość powietrza wzdłuż torów to druga: wg badań ekologów prowadzenie upraw rolniczych oraz zamieszkiwanie wzdłuż torów w odległości do 100 metrów obniża jakość życia, ze względu na zapylenie powstające w momencie przejazdów pociągów, (cząstki stałe unoszone są z torowiska oraz źródłem pyłów są składy towarowe). Ekrany znacznie ograniczają obszar oddziaływania pędzących pociągów. Dbajmy o siebie i nasze dzieci, a nie poddawajmy się strajkowym, panicznym naciskom grupy....która pisze per "My, obywatele i mieszkańcy" jakby reprezentowali wszystkich i wszyscy myśleli i czuli jednakowo. To jest perfidna egolska manipulacja.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. sami swoi #1685326 | 89.228.*.* 9 mar 2015 16:12

      Mam nadzieję, że otrzymane wyniki z przeprowadzonych badania poziomu hałasu uwzględniają fakt istnienia częściowo zainstalowanych pełnych ekranów, które już obecnie skutecznie tłumią hałas powstający na styku kół pociągu z szynami (ekran w miejscu badania ma co najmniej jeden metr + zbocze nasypu kolejowego). Gdy jeszcze nie były zamontowane pomarańczowe drzwi techniczno-ewakuacyjne, istniała przerwa w już zamontowanych ekranach, miałem okazję słyszeć na własne uszy jaki hałas wydobywa się z luki, a jaki jest słyszalny, gdy stanąłem za ekranem. Moim zdaniem pieniądze na badania zostały zmarnowane, ponieważ z techniczno-badawczego punktu widzenia miejsce badania zostało wybrane subiektywnie, nie oddając warunków panujących na całej długości torów, wzdłuż Gajerka. Czy badano natężenie hałasu dla pociągów towarowych, czy tylko dla modnego obecnie Pendolino? Jestem ciekaw ilu mieszkańców ul. Mickiewicza jest przeciw ekranom, i czy ktoś ich o to pytał? Protestują głównie mieszkańcy ulicy Nowomiejskiej, a nikt nie pyta mieszkańców wyżej położonych domów na Gajerku, czy hałas przejeżdżających pociągów jest uciążliwy, szczególnie w okresie ciepłych miesiąców, gdy chce się spać przy otwartym oknie. W zimie , zamknięte okna chronią nas.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5