Zawbud Iława odpadł z Pucharu Polski w futsalu

2015-02-15 20:23:12(ost. akt: 2015-02-16 14:39:52)

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Mimo ambitnej i dobrej gry piłkarze Zawbudu Iława tym razem nie sprawili niespodzianki i nie pokonali kolejnego rywala w Pucharze Polski w futsalu. W spotkaniu zakończonym tuż po godzinie 19.00 iławianie przegrali z AZS-em Uniwersytet Śląski Katowice 3:5. Liczba kibiców, którzy przyszli na dzisiejszy mecz, po raz kolejny potwierdziła fakt, że w Iławie apetyt na dobry futbol jest ciągle bardzo duży.
Zawbud Iława — AZS Uniwersytet Śląski Katowice 3:5 (1:2)
1:0 — Korzeniewski (15), 1:1, 1:2 — Szczurek (17, 20), 2:2 — Kuśnierz (28), 2:3, 2:4 — Korczyński (34, 36), 3:4 — Zajączkowski (39), 3:5 — Szczurek (40)

ZAWBUD: Jędrzejewski — Kowalski, Kuciński, Kuśnierz, Zajączkowski oraz Osmański, Kulpaka, Domżalski, Korzeniewski, Madej

Dziś zakończyła się przygoda Zawbudu z rozgrywkami o Puchar Polski. Na poprzednim etapie zespół z Iławy pokonał występujący w I lidze AZS Uniwersytet Warszawski. W meczu 1/8 finału drużyna Łukasza Zawłockiego mierzyła się z ekipą z najwyższej klasy rozgrywkowej — do Iławy przyjechali tym razem Akademicy z Katowic. Gospodarze zdawali sobie sprawę, że o awans do ćwierćfinału może być ciężko.

— Oglądałem dwa ostatnie ligowe mecze drużyny z Górnego Śląska, oba kończyły się zwycięstwem naszych niedzielnych rywali — mówił przed dzisiejszym spotkaniem założyciel i sponsor zespołu z Iławy. — Do tego jeszcze trener AZS-u podkreślał w mediach, że teraz jego zespół skupia się przede wszystkim na najbliższym meczu pucharowym w Iławie. Wiedzieliśmy, że nie będzie mowy o odpuszczaniu — dodawał Zawłocki.

I tak też było: Zawbud miał twardy orzech do zgryzienia, jednak na boisko wyszedł bez bojaźni. Mało tego — na początku spotkania gospodarze dwukrotnie mogli wyjść na prowadzenie za sprawą Łukasza Kuśnierza i Grzegorza Domżalskiego. Gola na 1:0 dla Zawbudu zdobył jednak inny zawodnik występujący na co dzień w Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Adrian Korzeniewski sprytną "wcinką" nad bramkarzem z Katowic wyprowadził swą drużynę na prowadzenie. Do przerwy (mecz trwał 2x20 minut czystego czasu gry) goście doprowadzili jednak do wyniku 1:2, dwukrotnie zespołowe akcje kończył Tomasz Szczurek.


Nadzieję na awans Zawbudu do 1/4 finału PP podtrzymał w 28. minucie Łukasz Kuśnierz, który ładnym strzałem doprowadził do remisu. Akademicy z Górnego Śląska zrozumieli w tym momencie, że muszą się wysilić, aby pokonać iławską ekipę. Do roboty wziął się więc grający trener AZS-u Błażej Korczyński, który dwukrotnie pokonał bramkarza Zawbudu Piotra Osmańskiego. Zwłaszcza drugi z tych goli był kapitalny ("wcinka" nad bramkarzem).

Jarosław Płoski
, trener Zawbudu przy wyniku 2:4 ściągnął z boiska bramkarza, a w jego miejsce wprowadził bramkarza lotnego. W tę rolę wcielił się Sebastian Zajączkowski i trzeba przyznać, że nowa funkcja pasowała mu. Na tyle, że zdobył bramkę kontaktową. Nadzieję na sprawienie niespodzianki odebrał jednak gospodarzom i bardzo licznie zgromadzonym kibicom Tomasz Szczurek, który oszukał iławską obronę i wpakował piłkę do bramki.

Dzisiejsze spotkanie oglądało około ośmiuset kibiców futbolu. Tym większy żal, że w Iławie nie ma drużyny ligowej. Na szczęście co roku dużo emocji i radości daje fanom zgłaszany tylko do Pucharu Polski Zawbud Iława, który tradycyjnie złożony był z piłkarzy różnych klubów zachodniej części woj. warmińsko-mazurskiego.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mateusz Partyga, autor tekstu #1667311 | 212.160.*.* 16 lut 2015 14:43

    Rzeczywiście, trochę mnie poniosło: AZS UW gra w I lidze. Błąd już został poprawiony. Dzięki mimo wszystko za zwrócenie uwagi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Keson #1667213 | 188.117.*.* 16 lut 2015 13:00

    AZS Uniwersytet Warszawski nie gra i nigdy nie grał w futsalowej ekstraklasie :) gra w I lidze - to tak a propos rzetelności dziennikarskiej :P gratuluję frekwencji i walki drużynie Zawbudu, zwycięstwo AZS w pełni zasłużone :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. ... #1667102 | 89.228.*.* 16 lut 2015 10:46

    i po raz kolejny widać jak wspaniała jest nasza hala... jak ktoś stoi wyżej to części boiska nie widać :/

    odpowiedz na ten komentarz

  4. czytam #1666946 | 83.144.*.* 16 lut 2015 00:09

    Mimo ambitnej i dobrej gry piłkarze…. winno być -GRZE !!! Zawbudu Iława tym razem nie sprawili niespodzianki i nie pokonali - a tu to już wogóle ch wie o co chodzi NIE SPRAWILI i NIE WYGRALI ??? to co zrobili skoro NIE?! 52 zdjęcia z mistrzostw świata w piłce nożnej nie publikuje się w niedziele w gaziecie wszyscy na kacu i nikt nie sprawdza takich wypocin

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. do mieszkaniec #1666924 | 89.228.*.* 15 lut 2015 22:57

    czemu dobrze, ze odpadli ... ?

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (6)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5